Wypada..

Każdego z nas nurtuja pytania i dylematy o których trudno myśleć, a co dopiero głośno rozmawiać. I to jest własnie odpowiednie miejsce na poruszanie trudnych, nurtujących Was tematów, także tabu. Żadnych ograniczeń moralno-etycznych!
ODPOWIEDZ
adelajda777
Młody aktywny
Posty: 1
Rejestracja: 29.12.2007, 23:39

Wypada..

Post autor: adelajda777 »

Głupio mi strasznie o tym pisać i nie wiem anwet jak zacząć dlatego poszukałam forum, od niedawna sypiam z chłoapkiem.. z początku wszystko było extra, czasem jego penis wydawał mi się zbyt wiotki niż powinien ale nic na tym nie traciłam, ostatnio próbowaliśmy pozycji na jeźdźca i kompletnie nic z tego nie wyszło. ugina się, wypada.. Okrutnie mi przed nim głupio bo mam wrażenie ze to wszystko moja wina, on twierdzi,że nastepnym razem na pewno będzie lepiej itd ze jeszcze się mnie krępuje,że sprzeda mi instrukcje obsługi i będzie ok. Dzisiaj znowu się nie udało, ponadto trudno było go wprowadzic nawet w kalsycznej.. Wiem,ze dla facetów sex jest bardzo ważny, nie chce żeby między nami sie popsuło przez to, bo naprawde mi na nim zalezy i mam względem niego poważne plany. Mogę prosić o jakąś radę??
Offik
Prawie autorytet
Posty: 2650
Rejestracja: 02.12.2005, 13:16
Lokalizacja:

Re: Wypada..

Post autor: Offik »

no to chłopak ma problem ... nie jest to twoja wina ...raczej... nie chce tu domyślać się co może być powodem jego "wiotkości" bo powodów bardzo różnych może być dużo...

może brakuje mu mimo wszystko bodźców podniecających przed stosunkiem... może trzeba go trochę popieścić i już będzie dobrze? to wszystko to jest kwestia dopasowania, wspólnego dogrania sie ze sobą...

a więc w skrócie:
moja rada to mniej sie przejmować, może naprawdę się jeszcze ciebie wstydzi, albo co gorsza ... boi się że sie nie sprawdzi, i ten strach go paraliżuje.

więcej luzu proponuję, i dużo pieszczot przed właściwym seksem, pieszczot w dwie strony, nie tylko on ciebie, ty jego też:)
Martuśka
Prawie autorytet
Posty: 2074
Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
Płeć: kobieta

Re: Wypada..

Post autor: Martuśka »

zgadzam sie w pełni z Offikiem, to nie twoja wina... widocznie jemu jest potrzebna dłuższa gra wstępna... najważniejsze to rozmowa (znaczy nie przed seksem) tylko on musi powiedzieć czy może coś go trapi albo może go coś stresuje bardzo, jeśli nie to może faktycznie te początki są dla niego trudne... z reszto początki zawsze są trudne :)
aguśka
Człowiek czynu
Posty: 1108
Rejestracja: 14.07.2007, 14:33
Płeć: kobieta

Re: Wypada..

Post autor: aguśka »

nie wiem dlaczego się obwiniasz... chłopak moze ma poprostu problemy z erekcją, przecież to się zdarza.... a może właśnie jest za mało podniecony.... użyjcie wiecej wyobraźni w grze wstępnej:) na pewno wszystko będzie dobrze
"Bywają takie dni i noce, które zmieniają wszystko. Bywaja takie rozmowy własne lub zaszłyszane, które są w stanie wywrócić do góry nogami cały nasz świat. Nie możemy ich przewidzieć. Nie możemy się na nie przygotować. Czyhaja gdzieś na nas zapisane w łańcuchu pozornych przypadków, nieuchronne jak świt po ciemności.."
"Hera moja miłość"
ODPOWIEDZ