Chude czy takie które "jest za co chwycić"??

Ponoć to najpiękniejszy okres w życiu.... a jednak czasem daje sie we znaki - przerastające problemy; brak zrozumienia; nowe, nieznane sytuacje; ale także radości i powodzenia. Tu możesz napisać o tym wszystkim, co Cię boli, denerwuje, zastanawia i cieszy w Twoim obecnym życiu.
ODPOWIEDZ
Wang
Capo di Tutti Capi
Posty: 1488
Rejestracja: 01.06.2003, 21:47
Lokalizacja: Chicago

Re: Chude czy takie które "jest za co chwycić"??

Post autor: Wang »

JaGaKi pisze:Jak ktoś mi mówi o tym że "musi się odchudzić" to mnie trafia. Robie się czerwony, tocze piane z ust i jestem niemiły bo wiem żę dla dziewczyn odchódzanie to łykanie chemii i nic nie jedzenie:[ A o ile lepsze byłby ćwiczenia:D
z ta piana z ust to podobnie jak u mnie :twisted: Wiele dziewczyn, ktore znalem/znam i ktore chcialy sie odchudzac... nie jadly... nic. Czasem NIC przez caly dzien :shock: Jedynie kawa i gumy by zaspokoic glod. A wystarczy jesc zdrowo i czasem pocwiczyc - efekty beda duzo lepsze... - i tak wlasnie ciagle wmawiam mojej pieknej :]
Veni Vidi Vici
ruletka71
Młody aktywny
Posty: 7
Rejestracja: 30.01.2006, 19:09

Re: Chude czy takie które "jest za co chwycić"??

Post autor: ruletka71 »

muszę rozczarować panów ktorzy achwycają sie modelkami i kobietami o figurze kate moss, otoz kobiety zajmujące sie na codzień modelingiem szprycują się kokaina i speedem, a młode dziewczeta czesto traktują te kobiety jako wzor piekna i kobiecosci. jestem ciewawa co powiedza za kilka lat kiedy kae moss bedzie wyglądac jakby wyszla z obozu koncentarcyjnego(choc dla mnie juz tak poniekąd wyglada) a jej twarzy nie bedzie juz zdobila kilogramowa tapeta;]. mam nadzieje ze media naglosnia sprawe narkotyzowania sie modelek, moze dzieki temu wsrod mlodych dziewczat spadnie odsetek chorych na anoreksje i bulimie. choc te choroby aczej biorą sie z podłoza emocjonalnego niz kultu szczupłej sylwetki to na pewno tez "fasionTV" odgrywa duza role w dązeniu do "doskonałości"...
’cause sooner or later it’s over ...
JaGaKi
Człowiek czynu
Posty: 1257
Rejestracja: 09.05.2005, 23:41
Lokalizacja: Nowa Huta:)

Re: Chude czy takie które "jest za co chwycić"??

Post autor: JaGaKi »

A byli tutaj panowie zachwyceni wieszakami?:P
Czy jestem gejem, metalem lubiącym musli czarnoskórym polaninem - nie tolerujesz mnie - nie masz mego szacunku!
anuśka :)
Szalony pismak
Posty: 730
Rejestracja: 27.02.2005, 22:32

Re: Chude czy takie które "jest za co chwycić"??

Post autor: anuśka :) »

JaGaKi pisze:A byli tutaj panowie zachwyceni wieszakami?:P
Wieszaki to macie w szafie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
To też ludzie, nie wykluczone, że tak robi dużo dziewcząt jak napisała ruletka, ale nie uogólniajmy i nie wrzucajmy wszystkich chudych dziewczyn do jednego wora :/
... trzeba umieć iść słoneczną stroną życia ...
Paweł
Morphlorchack
Posty: 6351
Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Chude czy takie które "jest za co chwycić"??

Post autor: Paweł »

anuśka :) pisze:nie uogólniajmy i nie wrzucajmy wszystkich chudych dziewczyn do jednego wora :/
wszystkich modelek także...
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
Potępiony
Szalony pismak
Posty: 555
Rejestracja: 08.05.2005, 16:29
Lokalizacja: Szczecin

Re: Chude czy takie które "jest za co chwycić"??

Post autor: Potępiony »

To, że Kate Moss jest znaną modelką i uzależnioną od narkotyków nie znaczy, że wszystkie ćpają. Co prawda niektóre mają anoreksję i problemy natury psychicznej ale powiedzmy sobie wprost są dziewczyny które po prostu są chude i już.
Konieczność jest najlepszym doradcą.
JaGaKi
Człowiek czynu
Posty: 1257
Rejestracja: 09.05.2005, 23:41
Lokalizacja: Nowa Huta:)

Re: Chude czy takie które "jest za co chwycić"??

Post autor: JaGaKi »

ufff... Anuśka , spokojnie!! Ja tak niepoważnie!

Wiem, że są dziewczyny które są po prostu chude... bo ja sam jako facet jeste chudy :P
Czy jestem gejem, metalem lubiącym musli czarnoskórym polaninem - nie tolerujesz mnie - nie masz mego szacunku!
keni
Młody aktywny
Posty: 2
Rejestracja: 13.07.2006, 11:54

Re: Chude czy takie które "jest za co chwycić"??

Post autor: keni »

zaczne od teog ze temat jest bez sensu . wiadomo jest ze kazdy lubi co innego,wiec chyba autorka go zalozyla tlyko po to zeby sie pocieszyc .dowartosciowac ?

po drugie nie podobaja mi sie okreslenia wieszak,tyczka itp tak jak AnUSKA wyzej napisala to jest bardzo obrazliwe a wrecz czasem powoduje nostalgię i łzy u osob ktore na prawde nie chcą byc takie szczupłe i robia wszystko aby przytyc a niesttey sie nie da!
Tak samo ania miala racje co do ougolniania i robienia jakis stereotypow ze "chuda" to odrazu anorektyczka,ćpunką itp
Sama jestem szczupła,ja sama uwazam ze nawet za bardzo ale nic nie moge na to poradzic,nie wystaja mi zebra ani nie jestem deską!! mam rozmiar 70c i nie uwazam zeby anorektyczka taki posiadala ,więc uważajcie co mowicie bo to krzywdzi...mam szybka przeemiane materii ...moj ojciec byl chudy w mlodosci wiec pewnie mam to po nim..mysle ze powinnisciee zobaczyc na wlasne oczy prawdziwa osobe chora na anoreksje ,wtedy moze dotarlo by do was ze tak nie powinno sie nazywac ludzi..ktorzy na prawde nie maja z tym nic wspolnego

co do chlopakow..oglada sie za mna na prawde wielu....sa to raczej mezczyzni juz kolo 25 lat,,,wiadomo ze facet w tym wieku szuka już partenrki na cale zycie i wie dobrze ze na starosc sie tyje wiec wybeirze to szczuplejsza przynajmniej tak postrzegał to moj chlopak wlasnie w tym wieku...mlodzi biegają raczej za ciałkami wystajacymi ze spodni bo takie lepsze do...... uprawiania seksu;p -tak mi powiedzial kolega wiec nie zmyslam(19letni) gusta sie zmieniaja w tej chwili podoba sie mu taka pozniej bedzie rozgladal sie za szczuplymi albo takimi wsam raz..wiadomo ze istenieja tez mezczyzni ktorzy wola panie przy kosci pulchne
MOoj obceny chlopak tez wczesniej gustowal w malych dziewczynkach takich z tłuszczykiem tu i tam...w momencie kiedy poznal moj charakter(wiadomo ze wyglad zewn -twarz tez sie liczy nie jestem raczej brzydka) nic sie nie liczylo wiecej,,po prsdtu mnie pokochal taka jaka jestem

podobno juz nie jestem taka chuda..ale nie znosze gdy ktos obraza wszytskie chude dziewczyny ....bo NIE MOZNA UOGOLNIAC zrozumcie..

to tyle sie rozpisalam ale to takie podusmowanie co pisaliscie....Anuska jestem z Toba;P :mrblue:
GoSiAcZeK
Szalony pismak
Posty: 970
Rejestracja: 10.05.2005, 21:53
Płeć: kobieta

Re: Chude czy takie które "jest za co chwycić"??

Post autor: GoSiAcZeK »

Racja jest to temat-rzeka, bo rzeczywiście każdy lubi co innego, ale gdyby był bez sensu nie wypowiedziałoby się w nim tyle osób, lub po prostu zostałby zamknięty :) A tak na marginesie to nie zakładałam go po to żeby się dowartościować, bo ja sama należę raczej do osób szczupłych i nie potrzebuję żadnego pocieszenia... a co do reszty Twojej wypowiedzi to zgadzam się z Tobą i to tyle...
13.02.2005 r.

A. ;**
ruletka71
Młody aktywny
Posty: 7
Rejestracja: 30.01.2006, 19:09

Re: Chude czy takie które "jest za co chwycić"??

Post autor: ruletka71 »

keni pisze: Sama jestem szczupła,ja sama uwazam ze nawet za bardzo ale nic nie moge na to poradzic,nie wystaja mi zebra ani nie jestem deską!! mam rozmiar 70c

Chwalisz się czy żalisz? :lol: :lol: jakoś nie sądzę żeby kogokolwiek interesowały twoje wymiary. I ja nie uogulniam, zapewniem Cię że wszystkie(a na pewno spora większość) modelki miały w swojej -na pewno niezbyt długiej- karierze styczność z dragami !! Mówisz ze jestes szczupła ale modelką nie jesteś i zapewne nie obracasz sie również w tym środowisku więc skąd możesz wiedzieć czy ćpiaja czy jednak nie? hęę?... nastepnym razem nie bulwersuj sie tak i nie pisz czegoś oczym tak naprawdę nie masz zielonego pojęcia tylko porozmawiaj z kimś kto pracuje w modelingu, zapewne opowie ci jakie realia tam panują, zachęcam również do lektury.. Pozdrawiam
P.S. a i jeszcze jedno, skoro uważasz że ten temat jest bez sensu to po jakiego tu wchodziłaś i czytałas 6 stron z postami :zdziwko: ?? O ZGROZO...
’cause sooner or later it’s over ...
::PiotreK::
Władca Smoków
Posty: 4449
Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: 3miasto

Re: Chude czy takie które "jest za co chwycić"??

Post autor: ::PiotreK:: »

keni pisze:zaczne od teog ze temat jest bez sensu . wiadomo jest ze kazdy lubi co innego,wiec chyba autorka go zalozyla tlyko po to zeby sie pocieszyc .dowartosciowac ?
no wałsnei po to ten temat został założony zeby kazdy sie wypowiedził co woli autorke i wiele innych osób moze to interesowac.

w sumie jakby na to patrzec w ten sposób to kazdy temat jest bez sensu bo kazdy moze mieć inne zdanie na dany temat
stefan
pogromca twarożków
Posty: 1380
Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Chude czy takie które "jest za co chwycić"??

Post autor: stefan »

zaczne od teog ze temat jest bez sensu
zacznę od tego, że to zdanie jest bez sensu. jeśli uważasz temat za bezsensowny, to po co się w nim wypowiadasz?
jest bardzo obrazliwe a wrecz czasem powoduje nostalgię
proponuję zapoznać się z definicją słowa "nostalgia", zanim zaczniesz go używać. może i fajnie wygląda, ale to trochę głupio jak ktoś obok zna prawdziwe znaczenie tego wyrazu.
chyba autorka go zalozyla tlyko po to zeby sie pocieszyc .dowartosciowac
nie wystaja mi zebra ani nie jestem deską!! mam rozmiar 70c
oglada sie za mna na prawde wielu
sama się dowartościowujesz, spójrz prawdzie w oczy.

reszty nie będę komentował, lepiej będzie się wyspać.

keni: życzę odrobiny dystansu, tak naprawdę jest lepiej :)
melOn
Cicha wOda z bąbelkami
Posty: 1476
Rejestracja: 31.12.2005, 09:48
Lokalizacja: phi

Re: Chude czy takie które "jest za co chwycić"??

Post autor: melOn »

heheh stefan lubię Twoje komentarze na 'inteligentne' posty (;
pietruszka
Szalony pismak
Posty: 788
Rejestracja: 12.01.2006, 21:32

Re: Chude czy takie które "jest za co chwycić"??

Post autor: pietruszka »

nie mam pojęcia jak to odbiera płeć przeciwna bo to wszystko kwestia gustu, ale wg mnie okreslenia typu chuda i gruba są ... nieproporcjonalne do rzeczywistości. gosia nie pytała o jakieś totalne skrajności. wydaje mi się że wszystkie dziewczyny są ok i do każdej pasuje jej naturalna waga. chciałabym przytyć ale to chyba kwestia okresu dojrzewania i własnej samooceny. ja się cieszę że żadna z moich przyjaciółek, koleżanek i znajomych nie chce się odchudzać a jak juz którejś taka durnota wpadnie do głowy to natychmiast próbuję jej to stamtąd wybić. jakbym była facetem to starałabym się patrzeć nie na wygląd dziewczyny lecz na to co najwarzniejsze...może na duszę...;) w tej kategorii chyba waga nie ma znaczenia;)
na wrażliwość nie ma żadnego lekarstwa. mamy uczucia i dlatego życie tak boli.
ruletka71
Młody aktywny
Posty: 7
Rejestracja: 30.01.2006, 19:09

Re: Chude czy takie które "jest za co chwycić"??

Post autor: ruletka71 »

sądzę że keni już więcej nie odezwie sie na tym forum :D :lol: .. co do tej nostalgii to moze kiedy ktos do niej mowi ze jest "za chuda" i że żle z tym wygląda to zaczyna tesknic za swoim krajem hehehe :mrblue:
’cause sooner or later it’s over ...
Velis
Młody aktywny
Posty: 2
Rejestracja: 15.07.2006, 19:32

Re: Chude czy takie które "jest za co chwycić"??

Post autor: Velis »

A wiecie, że Monroe miała w talii 59 cm, a ważyła 70 kg? (;
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: Chude czy takie które "jest za co chwycić"??

Post autor: Linka »

Chyba w bardzo ciasnym gorsecie ;)
Blood On The Ground
mroczny karol
Posty: 1085
Rejestracja: 26.08.2005, 12:37
Lokalizacja: Poznań

Re: Chude czy takie które "jest za co chwycić"??

Post autor: Blood On The Ground »

Niekoniecznie.. zdażają się też osoby o wąskiej talii. Tzw gruszki, sama do takich należę ; ) więc bardzo prawdopodobnie, że tyle miała : D
Żyć to znaczy rodzić się powoli
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: Chude czy takie które "jest za co chwycić"??

Post autor: Linka »

Mozliwe, ale dla mnie to troszke trudne do wyobrazenia bo waze jakies 15 kg mniej i tez gdzies tyle mam w pasie :P
pietruszka
Szalony pismak
Posty: 788
Rejestracja: 12.01.2006, 21:32

Re: Chude czy takie które "jest za co chwycić"??

Post autor: pietruszka »

może wzrost też ma coś do rzeczy. albo w innych miejscach miała tłuszczyk.
na wrażliwość nie ma żadnego lekarstwa. mamy uczucia i dlatego życie tak boli.
ODPOWIEDZ