mały problemik z....no sami zobaczcie

Ponoć to najpiękniejszy okres w życiu.... a jednak czasem daje sie we znaki - przerastające problemy; brak zrozumienia; nowe, nieznane sytuacje; ale także radości i powodzenia. Tu możesz napisać o tym wszystkim, co Cię boli, denerwuje, zastanawia i cieszy w Twoim obecnym życiu.
ODPOWIEDZ
martynka_15
Młody aktywny
Posty: 24
Rejestracja: 30.07.2007, 21:49
Lokalizacja: opole

mały problemik z....no sami zobaczcie

Post autor: martynka_15 »

Mam 15 lat i mam mały problem.Chodzi o to że brzydzę się jeszcze męskimi penisami :? Nie wiem czy to normalne.A wy co o tym myślicie?
KOCHAM CIĘ JUŻ NA ZAWSZE KOCHANIE I NIGDY NIE PRZESTANĘ:*:*:*
czarownica333
Szalony pismak
Posty: 738
Rejestracja: 17.06.2006, 08:49
Lokalizacja: Krzeszowice

Re: mały problemik z....no sami zobaczcie

Post autor: czarownica333 »

Jak za 5 lat dalej tak będziesz miała, to będziesz mogła zacząć się martwić ;) wszystko przyjdzie z czasem ;)
"Kto na drodze swego życia zapalił choćby jeden promyk nadziei dla pogrążonego w czarnej godzinie, ten nie żył daremnie"
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: mały problemik z....no sami zobaczcie

Post autor: =MiLi= »

Spokojnie, nie masz się czym przejmować. Na wszystko przychodzi czas :) Każdy inaczej się rozwija i dojrzewa, więc spokojnie... i na Ciebie przyjdzie pora :) tylko nic na siłę.
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
melOn
Cicha wOda z bąbelkami
Posty: 1476
Rejestracja: 31.12.2005, 09:48
Lokalizacja: phi

Re: mały problemik z....no sami zobaczcie

Post autor: melOn »

minie... ;]
Offik
Prawie autorytet
Posty: 2650
Rejestracja: 02.12.2005, 13:16
Lokalizacja:

Re: mały problemik z....no sami zobaczcie

Post autor: Offik »

no baaa dziewczyny mają racje:)

wszystko w swoim czasie:) może to i dobrze że sie brzydzisz:)

i bez obrazy ale może uda ci się dzięki temu doczekać z rozpoczęciem życia seksualnego do prawdziwej miłości i nie będzie to w wieku lat 15-16 a raczej 18-20:)
zlote_slonce
Młody aktywny
Posty: 85
Rejestracja: 01.11.2006, 20:17
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Re: mały problemik z....no sami zobaczcie

Post autor: zlote_slonce »

a tam przejmujesz sie.
na wszystko przyjdzie jeszcze czas. ; D
Nie bać się, nie dać się i zwwyciężyć.
Kamilka
Młody rozbrykany
Posty: 262
Rejestracja: 25.11.2006, 19:08

Re: mały problemik z....no sami zobaczcie

Post autor: Kamilka »

Offik pisze: i bez obrazy ale może uda ci się dzięki temu doczekać z rozpoczęciem życia seksualnego do prawdziwej miłości i nie będzie to w wieku lat 15-16 a raczej 18-20:)
i pamiętajcie, że prawdziwej miłości nie ma przed skończeniem 18. roku życia... :twisted:
"To właśnie możliwość spełniania marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące..." P. Coelho

:*
aguśka
Człowiek czynu
Posty: 1108
Rejestracja: 14.07.2007, 14:33
Płeć: kobieta

Re: mały problemik z....no sami zobaczcie

Post autor: aguśka »

Offik pisze: i bez obrazy ale może uda ci się dzięki temu doczekać z rozpoczęciem życia seksualnego do prawdziwej miłości i nie będzie to w wieku lat 15-16 a raczej 18-20:)
i tu się zgadzam...
Kamilka pisze: i pamiętajcie, że prawdziwej miłości nie ma przed skończeniem 18. roku życia... :twisted:
ciekawe stwierdzenie ja tak nie myśle....(ciekawe dlaczego tak uważasz??)

jeśli nawet sie kogoś kocha to nie znaczy że trzeba odrazu z nim lecieć do łóżka, więc myśle, żę można naprawde kochać przed skończeniem 18 lat, bo miłość to nie tylko seks!!
Kamilka
Młody rozbrykany
Posty: 262
Rejestracja: 25.11.2006, 19:08

Re: mały problemik z....no sami zobaczcie

Post autor: Kamilka »

aguśka pisze:
Kamilka pisze: i pamiętajcie, że prawdziwej miłości nie ma przed skończeniem 18. roku życia... :twisted:
ciekawe stwierdzenie ja tak nie myśle....(ciekawe dlaczego tak uważasz??)

jeśli nawet sie kogoś kocha to nie znaczy że trzeba odrazu z nim lecieć do łóżka, więc myśle, żę można naprawde kochać przed skończeniem 18 lat, bo miłość to nie tylko seks!!
hmm..pomyślmy.. hmm.. czyją wypowiedź cytowałam :?:
Ironia taka... :zdziwko:
z wypowiedzi Offika wynika że miłość prawdziwa (+seks) to 18-20 lat :>
"To właśnie możliwość spełniania marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące..." P. Coelho

:*
Martuśka
Prawie autorytet
Posty: 2074
Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
Płeć: kobieta

Re: mały problemik z....no sami zobaczcie

Post autor: Martuśka »

hehe ironia na pierwszy rzut oka w wypowiedzi Kamilki :) ale dobra co do tematu to na początku ciężko sie przełamać. Moim koledzy mówią ze to nawet lepiej o dziewczynie świadczy jak za bardzo nie wie co robić bo jak sama sie dorwie do jego członka to już nie raz miała z tym do czynienia... z reszto chyba fajnie jak chłopak może pouczyć dziewczynę co ma robić, a jak jest sie pojętną uczennica to sie szybko można wprawić:)
Offik
Prawie autorytet
Posty: 2650
Rejestracja: 02.12.2005, 13:16
Lokalizacja:

Re: mały problemik z....no sami zobaczcie

Post autor: Offik »

Kamilka pisze:
hmm..pomyślmy.. hmm.. czyją wypowiedź cytowałam :?:
Ironia taka... :zdziwko:
z wypowiedzi Offika wynika że miłość prawdziwa (+seks) to 18-20 lat :>
podtrzymuje swoja wypowiedz
miłość to w dużej mierze odpowiedzialność za drugiego człowieka, a nie powiesz mi że 16 letnie dziecko (no dobra niech będzie młody człowiek) jest odpowiedzialny... bo poprostu w tym wieku nie jest sie odpowiedzialnym, myśli się generalnie tylko o zabawie...
Kamilka
Młody rozbrykany
Posty: 262
Rejestracja: 25.11.2006, 19:08

Re: mały problemik z....no sami zobaczcie

Post autor: Kamilka »

Offik pisze: a nie powiesz mi że 16 letnie dziecko (no dobra niech będzie młody człowiek) jest odpowiedzialny... bo poprostu w tym wieku nie jest sie odpowiedzialnym, myśli się generalnie tylko o zabawie...

a właśnie że powiem, że są ludzie mający 16 lat i są pewnie o wiele bardziej odpowiedzialni niż połowa ich starszych kolegów...i nie wszyscy myślą tylko o zabawie... nie będę tu podawać przykładów, bo nie o tym jest temat. Wydaje mi się jednak, że 16-17 latkowie też potrafią się angażować w związki, dać całege siebie drugiej osobie... według mnie odpowiedzialność zależu od charakteru, doświadczenia itp. a nie od granicy wieku.. i chyba nie jest tak, że kończę 18 lat i cyk - staję się odpowiedzialna, poznaję miłość swojego życia... ale to jest tylko moje zdanie... po prostu wierzę w to, że młodych ludzi stać na prawdziwą miłość i są odpowiedzialni...
trochę zeszliśmy z tematu... :wink:


martynka_15, nie przejmuj się tym, to jest całkiem normalne ;p
"To właśnie możliwość spełniania marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące..." P. Coelho

:*
Offik
Prawie autorytet
Posty: 2650
Rejestracja: 02.12.2005, 13:16
Lokalizacja:

Re: mały problemik z....no sami zobaczcie

Post autor: Offik »

Kamilka pisze:
Offik pisze: a nie powiesz mi że 16 letnie dziecko (no dobra niech będzie młody człowiek) jest odpowiedzialny... bo poprostu w tym wieku nie jest sie odpowiedzialnym, myśli się generalnie tylko o zabawie...

a właśnie że powiem, że są ludzie mający 16 lat i są pewnie o wiele bardziej odpowiedzialni niż połowa ich starszych kolegów...i nie wszyscy myślą tylko o zabawie... nie będę tu podawać przykładów, bo nie o tym jest temat. Wydaje mi się jednak, że 16-17 latkowie też potrafią się angażować w związki, dać całege siebie drugiej osobie... według mnie odpowiedzialność zależu od charakteru, doświadczenia itp. a nie od granicy wieku.. i chyba nie jest tak, że kończę 18 lat i cyk - staję się odpowiedzialna, poznaję miłość swojego życia... ale to jest tylko moje zdanie... po prostu wierzę w to, że młodych ludzi stać na prawdziwą miłość i są odpowiedzialni...
trochę zeszliśmy z tematu... :wink:

wyjątki potwierdzają tylko regułę.
zlote_slonce
Młody aktywny
Posty: 85
Rejestracja: 01.11.2006, 20:17
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Re: mały problemik z....no sami zobaczcie

Post autor: zlote_slonce »

Offik pisze:


podtrzymuje swoja wypowiedz
miłość to w dużej mierze odpowiedzialność za drugiego człowieka, a nie powiesz mi że 16 letnie dziecko (no dobra niech będzie młody człowiek) jest odpowiedzialny... bo poprostu w tym wieku nie jest sie odpowiedzialnym, myśli się generalnie tylko o zabawie...
wiesz co.. moj brat.. zwiazał się ze swoją dziewczyną jak ona miała 15 lat.. są już ze sobą 7 lat. Ona ma 22 on ma 24.
Za 5 dni są ich zaręczyny. Co Ty na to ? ; D
mowisz ze 16 latek nie jest odpowiedzialny.. ciekawe .
to 15 latek tym bardziej ... to odziwo ta miłośc przetrwała tak dlugo ze w przyszlym roku ślub.

to chyba był cudd !?? ; D...

ehh Ci ludzie .
Nie bać się, nie dać się i zwwyciężyć.
agatha2
Młody aktywny
Posty: 198
Rejestracja: 27.01.2007, 14:54
Lokalizacja: Sieradz

Re: mały problemik z....no sami zobaczcie

Post autor: agatha2 »

A który 15 latek powie Ci że jest nieodpowiedzialny niedorosły i niedojrzały?
Który niedorosły i nieodpowiedzialny 20 latek Ci tak powie?

heh... :)

Każdy jest dla siebie pobłażliwy według siebie " inny" i w swoim mniemaniu zawsze postępuje dobrze. Tak jest po prostu.

Zdarzają się wyjątki :) np. JA ...NIE NO żARTUJę :)

zlote_słońce
Myślę że to nie jest dobry przykład. To że są tak długo nie oznacza że w wieku 15 lat byli dojrzali emocjonalnie. To nie cud. To dojrzewająca miłość.
Everytime I look around I see People don't care about you and me Take a look inside your heart You see The human are not the same But you are just like me
melOn
Cicha wOda z bąbelkami
Posty: 1476
Rejestracja: 31.12.2005, 09:48
Lokalizacja: phi

Re: mały problemik z....no sami zobaczcie

Post autor: melOn »

po prostu zależy od osobowości, ale wyjątek potwierdza często regułę... ;)
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: mały problemik z....no sami zobaczcie

Post autor: =MiLi= »

Dokładnie... to, ze ktoś jest z kimś długo to wcale nie znaczy, ze byli od zawsze dojrzali i kochali się prawdziwą miłością... po prostu dojrzewali i miłość dopiero się w nich rodziła, po tym co widzę na świecie nie uwierzę, ze 15latka może kochać (w sensie związku)... jak widzę te Dziewczynki, które krzyczą na lewo i prawo, że kochają tego i tego a za tydzień już innego kochają no to przepraszam... i niestety takich większość.
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
Kamilka
Młody rozbrykany
Posty: 262
Rejestracja: 25.11.2006, 19:08

Re: mały problemik z....no sami zobaczcie

Post autor: Kamilka »

jej... naprawdę uważacie, ze wiek jest wyznacznikiem dojrzałości, gotowości do prawdziwej miłości, odpowiedzialności :?: bo to wynika z Waszego nalotu na te 15latki...
mam nadzieję, że to źle odbieram ;p
"To właśnie możliwość spełniania marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące..." P. Coelho

:*
Offik
Prawie autorytet
Posty: 2650
Rejestracja: 02.12.2005, 13:16
Lokalizacja:

Re: mały problemik z....no sami zobaczcie

Post autor: Offik »

Kamilka pisze:jej... naprawdę uważacie, ze wiek jest wyznacznikiem dojrzałości, gotowości do prawdziwej miłości, odpowiedzialności :?: bo to wynika z Waszego nalotu na te 15latki...
mam nadzieję, że to źle odbieram ;p

absolutnie nie... ale wiek jest jednym z czynników po których można ocenić dojrzałość.
Martuśka
Prawie autorytet
Posty: 2074
Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
Płeć: kobieta

Re: mały problemik z....no sami zobaczcie

Post autor: Martuśka »

wszystko zależy od człowieka, wiem nawet po sobie ze nawet w tym wieku nie czuje sie dojrzała do związku a latka mi lecą ale sama nie potrafię sobie wyobrazić siebie w związku. Ale to pewnie ja taki wyjątek jestem:) po prostu zależy od człowieka a wiek to raczej nie jest żaden wyznacznik i nie ma granicy ze jak ma 18 lat to jest dojrzały człowiek do związku i miłości.
ODPOWIEDZ