Ćwicznia na co dobre??

Ponoć to najpiękniejszy okres w życiu.... a jednak czasem daje sie we znaki - przerastające problemy; brak zrozumienia; nowe, nieznane sytuacje; ale także radości i powodzenia. Tu możesz napisać o tym wszystkim, co Cię boli, denerwuje, zastanawia i cieszy w Twoim obecnym życiu.
ODPOWIEDZ
gosiulka15
Młody aktywny
Posty: 7
Rejestracja: 04.12.2007, 17:50

Ćwicznia na co dobre??

Post autor: gosiulka15 »

Jestem trochę przy kośsci tzn waże 67 kilo przy wzroscie 165 choc mam odpowiednie BMI wygladam na za gruba . Nie nawidzę biegac gdyz szybo sie mecze . Ale uwieklbiam robic szpagat , plywaci skakac na skakance o raz hula hop na co pomagaja te cwiczenia?? prsze mi powiedziec bo glownie za grubey mam brzuch i nogi;P A najlepsze jest przy tym ze mam bardzo maly biust tzn 70A a mam 17 lat. nmie wiem dlczego bo moja mama ciocia maja D . Przosze o odpowiedzi!!
Martuśka
Prawie autorytet
Posty: 2074
Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
Płeć: kobieta

Re: Ćwicznia na co dobre??

Post autor: Martuśka »

jeśli chodzi o wyrzeźbienie nóg to najlepiej biegi (męczysz sie bo nie masz kondycji - proste, jak zaczniesz ćwiczyć regularnie to mzęczenie będzie pojawiało sie na coraz dłuzszych dystansach) i wszystkie ćwiczenia które wiążą sie z ich pracą (np. przysiady). Wydaje mi sie, ze skoro z kondycją u ciebie nie bardzo to pewnie w-f w szkole jest ci obcy bo na w-fie zawsze mozna podtrzymać dobrą kondycje. a co do twoich cwiczeń to:
- pływanie - najbardziej rozwijaja sie mięśnie rąk, nie pamiętam nazw mieśni ale ogólnie ramiona.
- hula-hop to świetne ćwicznie na ogólne rozgrzanie ciała a przy okazji dobra zabawa, w zależności gdzie znajduje sie hula-hop ćwiczysz mięśnie: rąk, brzucha, nóg, pośladki.
- szpagat- to nie ćwiczenie a figura akrobatyczna czy jakoś tak i jeśli potrafisz go zrobić to znaczy ze masz dobrze rozciagnięte mięśnie wewnętrzne nóg.

Aby cwiczenia pomagały musisz wykonywac je regularnie, inaczej nie ma sensu ich robić.
ODPOWIEDZ