Wywod na tematy milosno-uwodzicielskie ;)

Każdy prędzej czy później Jej pragnie, każdego dosięga Ręka Miłości, dla jednych jest łaskawa, inni błądzą i muszą walczyć. W tym forum piszemy o pułapkach, rozterkach i radościach związanych z wyjątkowym stanem jakim jest jest Miłość.
paktofonikaz
Młody aktywny
Posty: 64
Rejestracja: 27.08.2007, 09:13

Re: Wywod na tematy milosno-uwodzicielskie ;)

Post autor: paktofonikaz »

gdyby mnie olewal chlopak .. to na pewno by mi to nie dalo do myslenia. Od razu pomyslalabym sobie ze nie chce utzrymywac ze mna kontaktu. Chlopak przedewszystkim powinnien byc mily, kochany uczuciowy, powinnien bardzo szanowac swoja kobiete a przy tym odwazny, majacy glowe na karku, nie dajacy sobie w kasze napluc, ale taki ktorego zdominuje jedna osoba- ukochana dziewzcyna dla ktorej zrobi WSZYSTKO! i osobiscie wolalabym wersje A ;) moze nie dokonca ale wole wersje taka kochana ;p
Puablo2
Młody aktywny
Posty: 4
Rejestracja: 28.03.2006, 03:17

Re: Wywod na tematy milosno-uwodzicielskie ;)

Post autor: Puablo2 »

wszystko w swoim czasie ;)
robek
Młody rozbrykany
Posty: 245
Rejestracja: 07.12.2006, 23:25
Lokalizacja: Radom

Re: Wywod na tematy milosno-uwodzicielskie ;)

Post autor: robek »

Od tego jest to forum. Więc nierozumie twojego zdziwienia. Lepiej gdy ludzie dyskutuja na pewne tematy niz by mieli zyc w niewiedzy i bali sie o cokolwiek spytac innych. w koncu kazdy znas ma jakies problemy, leki, klopoty. Lecz nie kazdy jest na tyle odwazny, by o nich mówic czy pisać. A to przeciez jest istota wszelkiej komunikacji- dialog i porozumienie. Więc popatrz trochę łaskawszym i wyrozumiałym okiem na to co piszą inni. To znacznie lepsza postawa.
Martuśka
Prawie autorytet
Posty: 2074
Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
Płeć: kobieta

Re: Wywod na tematy milosno-uwodzicielskie ;)

Post autor: Martuśka »

zaciekawił mnie pierwszy post i tam napisał Puablo2 ze kobiety nie lubią jak mężczyźni zapominają dat. No to teraz powiem wam jak to jest: naukowo potwierdzone jest że faceci już tak mają :) nie potrafią tego zapamiętać i.... nie maja pamięci do imion dlatego tak często po poznaniu dopytują sie o imię albo używają wyrazów typu: misiaczku, koteczki, kwiatuszku... i całe ZOO wymieniają albo ogród botaniczny :) po prostu faceci nie maja dobrej pamięci i ja to potwierdzam bo mam do czynienia z takim zapominalskim, imię moje pamięta ale dat w ogóle :):)

taaa i gdzieś pojawiło sie stwierdzenie "brzydka dziewczyna", po pierwsze to pojęcie piękna jest względne a po drugie nie ma brzydkich dziewczyn/kobiet tylko są takie które nie potrafią o siebie zadbać i wydobyć z siebie tego co przyciągnie uwagę innych. Więc nie mówimy, że są brzydkie tylko nie potrafiące o siebie zadbać.

Jak już była mowa o tym całym podrywie... czego my w ogóle oczekujemy od facetów? żeby przyjechali na białym koniu pod nasz dom czy blok i wspięli sie do naszego okna mimo że mieszkamy w mieszkaniu na 10 piętrze? a może tego by podszedł do nas i zagadał, był miły i rozmawiał z nami nie tak jakby chciał nas zaciągnąć do łóżka ale jak kolega - otwarcie? Na prawdę bardziej wole chłopaka który podejdzie zagada normalnie a nie robi podchody albo jego wejście przyciąga wzrok wszystkich tak samo jak jego gadka przyciąga mnóstwo słuchaczy. Bez żadnych przechwałek i gadania o farmazonach.
I powinnyśmy wymagać od facetów tyle na ile są zdolni coś tam wymyślić, nic ponad normę, przynajmniej na początku znajomości :)
Paweł
Morphlorchack
Posty: 6351
Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Wywod na tematy milosno-uwodzicielskie ;)

Post autor: Paweł »

Martuśka pisze:zaciekawił mnie pierwszy post i tam napisał Puablo2 ze kobiety nie lubią jak mężczyźni zapominają dat. No to teraz powiem wam jak to jest: naukowo potwierdzone jest że faceci już tak mają :)
O wypraszam sobie... uogolnienie.
Martuśka pisze:I powinnyśmy wymagać od facetów tyle na ile są zdolni coś tam wymyślić, nic ponad normę, przynajmniej na początku znajomości :)
Odebrałem to jako obraze... :>
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
Martuśka
Prawie autorytet
Posty: 2074
Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
Płeć: kobieta

Re: Wywod na tematy milosno-uwodzicielskie ;)

Post autor: Martuśka »

Paweł pisze:
Martuśka pisze:zaciekawił mnie pierwszy post i tam napisał Puablo2 ze kobiety nie lubią jak mężczyźni zapominają dat. No to teraz powiem wam jak to jest: naukowo potwierdzone jest że faceci już tak mają :)
O wypraszam sobie... uogolnienie.
Paweł pewnie i to jest uogólnione ale zawsze to dla was wytłumaczenie, być może nie dla wszystkich ale dla większości facetów na pewno.
Paweł pisze:
Martuśka pisze:I powinnyśmy wymagać od facetów tyle na ile są zdolni coś tam wymyślić, nic ponad normę, przynajmniej na początku znajomości :)
Odebrałem to jako obraze... :>
Ale to sie tyczy tego ze niektóre kobiety już od początku znajomości wymagają rzeczy niemożliwych a tak być nie powinno. Troche to uogólniłam i pominęłam ważniejsze słowa może dlatego to tak odebrałeś. Pewnie z tego da sie wyczytać ze faceci nie są zdolni wymyślić niczego ciekawego ale nie miało to tak zabrzmieć. Po prostu kobiety mają mniej wymagać na samym początku znajomości.
tomisobi
Młody aktywny
Posty: 9
Rejestracja: 19.01.2008, 18:48

Re: Wywod na tematy milosno-uwodzicielskie ;)

Post autor: tomisobi »

Puablo bardzo mi sie podoba to co napisalas gdyz napisales do bardzo madrze i na pewno jak napisalas chociaz 1% pomogles bardzo fajnie sie czytalo bylo to godne uwagi i przeczytania pozdrawiam
Justyśka
Szalony pismak
Posty: 506
Rejestracja: 21.10.2007, 13:30
Płeć: kobieta
Lokalizacja: LiSóW

Re: Wywod na tematy milosno-uwodzicielskie ;)

Post autor: Justyśka »

Moim zdaniem to nie jest tak, że kobiety lubią facetów takich albo takich i koniec. Jedne lubią uległych, drugie pewnych siebie, trzecie jeszcze innych. Wiadomo, że wszystkie kobiety maja co nie co ze sobą wspólnego, ale nie aż tak dużo. każda z nas, tak samo faceci potrzebują czegoś innego i są różni. I tym samym mają różne sposoby na podryw. ;) Jeżeli ktos się nie zgadza to chętnie podyskutuje:)
"Na zawsze stajesz się odpowiedzialny za to, co oswoiłeś." Saint-Exupery
........................:::::::::::::::::::::.............................
"Nie przejmuj się zbytnio tym, co ludzie powiedzą. Rob, co ci się w życiu podoba, jeśli tylko będziesz mogla potem w lustrze spojrzeć sobie w twarz." L.M Montgomery
Martuśka
Prawie autorytet
Posty: 2074
Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
Płeć: kobieta

Re: Wywod na tematy milosno-uwodzicielskie ;)

Post autor: Martuśka »

Owszem Justyśka są różne kobiety i różni faceci a tym samym różne upodobania... jeśli nawiązywałaś to tego co napisałam to to było bardzo subiektywne i odnosiło sie do moich upodobań. wiesz to bardzo oczywiste ze każdy oczekuje czegoś innego, gdyby każdy chciał tego samego to byłoby straszne... Nie odkryłaś Ameryki tym postem ;) nawiązywałam do swoich przeżyć, odczuć na ten temat i nawet jeśli napisałam ze wszystkie kobiety powinny mniej wymagać to nie miałam na myśli kobiet z całego świata tylko uogólniłam.
Justyśka
Szalony pismak
Posty: 506
Rejestracja: 21.10.2007, 13:30
Płeć: kobieta
Lokalizacja: LiSóW

Re: Wywod na tematy milosno-uwodzicielskie ;)

Post autor: Justyśka »

wiem przepraszam tak sobie napisałam nie nawiązując do Ciebie...wiem, że nie odkryłam ameryki po prostu napisałam co o tym sądzę
"Na zawsze stajesz się odpowiedzialny za to, co oswoiłeś." Saint-Exupery
........................:::::::::::::::::::::.............................
"Nie przejmuj się zbytnio tym, co ludzie powiedzą. Rob, co ci się w życiu podoba, jeśli tylko będziesz mogla potem w lustrze spojrzeć sobie w twarz." L.M Montgomery
Martuśka
Prawie autorytet
Posty: 2074
Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
Płeć: kobieta

Re: Wywod na tematy milosno-uwodzicielskie ;)

Post autor: Martuśka »

po prostu tak zrozumiałam twoja wypowiedz jakby nawiązywała do tego co napisałam... a z ta Ameryką to tak mi sie często mówi, mam nadzieje ze ci to nie uraziło :P oczywiście wiem ze to twoje zdanie mimo ze mało sprecyzowane i może dodasz jeszcze coś, najlepiej to jak ty to odbierasz i odczuwasz, twoje doświadczenia po prostu :)
Justyśka
Szalony pismak
Posty: 506
Rejestracja: 21.10.2007, 13:30
Płeć: kobieta
Lokalizacja: LiSóW

Re: Wywod na tematy milosno-uwodzicielskie ;)

Post autor: Justyśka »

Nie no spoko nie uraziłaś mnie:) A moje doświadczenia...hmm za dużo ich nie mam. W którymś miejscu przeczytałam, że jak facet olewa dziewczynę to jeszcze bardziej pociąga ją do siebie...jeżeli aż tak bardzo nie zależałoby mi na nim to raczej chyba ja bym go olała, a nie czekała aż łaskawiec w końcu zwróci na mnie uwagę. Lecz jednak od 2 lat bujam się w jednym i co prawda powiedział mi, że za bardzo nic z tego nie będzie, ale zachowuje się jakbym nie była mu obojętna, to jest z jego strony jakaś gra, ale to właśnie mnie ciągnie, że on jest taki niedostępny.(wiem że to trochę nie na temat, ale przynajmniej się wygadałam) Ale gdyby tak naprawdę mnie olewał, to raczej nie próbowałabym dalej. A co do podrywu, to ja chyba nie za bardzo umiem podrywać facetów, podoba mi się to z nim gadam i w którymś momencie i tak mu to powiem i tak:)
"Na zawsze stajesz się odpowiedzialny za to, co oswoiłeś." Saint-Exupery
........................:::::::::::::::::::::.............................
"Nie przejmuj się zbytnio tym, co ludzie powiedzą. Rob, co ci się w życiu podoba, jeśli tylko będziesz mogla potem w lustrze spojrzeć sobie w twarz." L.M Montgomery
Martuśka
Prawie autorytet
Posty: 2074
Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
Płeć: kobieta

Re: Wywod na tematy milosno-uwodzicielskie ;)

Post autor: Martuśka »

i tu już mówisz o swoich upodobaniach :) nie lubisz jak chłopak cię olewa... w tym przypadku gdzie niby cię olewa a prowadzi jakaś grę to takie dziwne bo po co gadać jedno a robić drugie? ja stwierdziłam ostatnio ze to prawda ze niedostępne i zakazane bardzo pociąga, ciężko sie powstrzymać aż :D Wiesz Justyśka podrywać chłopaków nie musisz ale flirtować z nimi możesz jak najbardziej :) Flirt to taka niewinna zabawa i jak dla mnie bardzo urozmaica rozmowę dlatego chyba tak często to robie :)
Justyśka
Szalony pismak
Posty: 506
Rejestracja: 21.10.2007, 13:30
Płeć: kobieta
Lokalizacja: LiSóW

Re: Wywod na tematy milosno-uwodzicielskie ;)

Post autor: Justyśka »

Flirtowanie z chłopakami też mi się zdarza, czasami flirtuję z nimi niemalże nieświadomie, to jest takie czasami silniejsze ode mnie:) A zakazany owoc zawsze najlepiej smakuje:)
"Na zawsze stajesz się odpowiedzialny za to, co oswoiłeś." Saint-Exupery
........................:::::::::::::::::::::.............................
"Nie przejmuj się zbytnio tym, co ludzie powiedzą. Rob, co ci się w życiu podoba, jeśli tylko będziesz mogla potem w lustrze spojrzeć sobie w twarz." L.M Montgomery
rogata
Młody aktywny
Posty: 181
Rejestracja: 24.01.2009, 16:56
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Chełm

Re: Wywod na tematy milosno-uwodzicielskie ;)

Post autor: rogata »

wątek up :) co do związków - im bardziej jednej osobie zależy, tym bardziej druga zaczyna sobie olewać. Jeżeli zależy ci bardzo mocno na chłopaku, szybko mu się znudzisz, jeżeli on będzie dostawał od ciebie sygnały, że go nie obchodzisz - będzie jak najbardziej starał się cię zdobyć
Life is piece of shit, when you look at it!
ABCBielizny
Młody aktywny
Posty: 29
Rejestracja: 07.03.2011, 15:10
Płeć: mężczyzna

Re: Wywod na tematy milosno-uwodzicielskie ;)

Post autor: ABCBielizny »

No z jednej strony racja,ale nie można też przesadzać. Bo jeżeli przestaniesz mu pokazywać,ze Ci na nim zależy to mino swoich starań uzna,że coś jest nie tak. Trzeba po prostu wyczuć tą granice. Tak naprawdę to wszystko zależy od ludzi i od tego w jakim stopniu jesteśmy dojrzali emocjonalnie.
rogata
Młody aktywny
Posty: 181
Rejestracja: 24.01.2009, 16:56
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Chełm

Re: Wywod na tematy milosno-uwodzicielskie ;)

Post autor: rogata »

ta... albo czy w ogóle jesteśmy choć trochę dojrzali emocjonalnie... i czy gramy fair, czy nie dajemy mylnych sygnałów... albo nie nadinterpretujemy innych sygnałów...
Life is piece of shit, when you look at it!
kepaan
Młody aktywny
Posty: 1
Rejestracja: 10.12.2011, 16:59
Płeć: mężczyzna

Re: Wywod na tematy milosno-uwodzicielskie ;)

Post autor: kepaan »

ja polecam jako metede na podryw - obojętnośc. Panowie jezeli chcecie kogos poderwac na dawajcie od razu poznac tego po sobie bo ona zaraz to wykorzysta,pozbadnie i rzuci;) kobiety lubia byc zdobywane ale takze lubia zdobywac i im to trudniej przyjdzie tym bardziej to docecnia ;) pozdro
moniamola
Młody aktywny
Posty: 14
Rejestracja: 04.12.2012, 11:21
Płeć: kobieta

Re: Wywod na tematy milosno-uwodzicielskie ;)

Post autor: moniamola »

tak i teraz wszyscy będą udawać obojętnych i nikt nigdy się nie dowie co komu chodzi po głowie. moim zdaniem lepiej otwarcie do kogoś podejść i powiedzieć coś, zagadać, zaproponować i owszem zdobywać, ale nie po tajniacku tak, żeby nikt się nie zorientował :P
activshex
Młody aktywny
Posty: 15
Rejestracja: 14.12.2012, 11:41
Płeć: kobieta

Re: Wywod na tematy milosno-uwodzicielskie ;)

Post autor: activshex »

uwodzenie to jest to co co wszyscy nazywają asem w rękawie :)
ODPOWIEDZ