czy naturalne narkotyki moga zabijac ??

Narkotyki, alkohol i inne używki. Tutaj możesz dowiedzieć się o nich prawie wszystkiego, a także porozmawiać na ich temat.
Al
Młody aktywny
Posty: 5
Rejestracja: 19.04.2006, 00:52
Lokalizacja: z wyspy Pala

Re: czy naturalne narkotyki moga zabijac ??

Post autor: Al »

Wymienione wcześniej "narkotyki" naturalne to psychodeliki...
Psychodeliki w przeciwieństwie do stymulantów (np: amfetamina, tytoń) i depresantów (heroina, alkohol) nie wywołują uzależniania fizycznego (celowo stosunkowo "niegroźne" substancje zostały wymienione obok najsilniejszych dla podkreślenia ich przynależności do tych samych grup)

Nie stwierdzono na świecie Żadnego zgonu wywołanego THC - domniemany zgon palacza cannabis był wołany był nie jej psychoaktywną naturą tylko substancjami smolistymi...

THC a rak mózgu - odsyłam Klik

Większość urazów psychicznych spowodowanych psychodelikami - w tym THC jest spowodowana przez złe użytkowanie - tłumienie tego co dzieje się w środku człowieka (palenie w złym otoczeniu, strachu [np: przed policją]) powoduje akumulacje złych emocji co prowadzi do lęków i psychoz... niedoświadczony psychonauta powinien unikać miejsc w których nie czuje się bezpiecznie - dlatego dla bezpieczeństwa takowe substancje najlepiej zażywać na łonie natury... ale to inna bajka - odsyłam do książki Alberta Hofmanna "LSD... Moje Trudne Dziecko"

Ktoś poruszył temat "nieszkodliwości" amfetaminy na psychikę - cóż bardziej mylnego - amfetamina to najkrótsza droga do schizofrenii - schizofrenik wie że coś jest, coś się zdarzyło, coś jest tak a nie inaczej nie akceptując tego że mogło być inaczej - czyż niepodobne objawy obserwujemy przy amfetaminie ?

"Huxley dostrzegał wartość narkotyków halucynogennych w tym, że dają one ludziom - którym los poskąpił daru spontanicznej percepcji wizyjnej - jaką odznaczają się mistycy, święci i wielcy artyści możliwość doświadczenia tego niezwykłego stanu świadomości i osiągnięcia dzięki temu wglądu w świat duchowy tych wielkich twórców." Fragment wspomnianej wcześniej książki Hofmanna.

Dożylne przyjmowanie THC wydaje mi się wymysłem jakiegoś amfetaminowego schizofrenika :P albo fana „Klanu” – nie ma to jak ogłupić ludzi – teraz jeśli dziecko nie będzie miało krwotoków z nosa i stanów lękowych to na pewno nie pali marihuany ;] (ale to inna bajka) THC rozpuszcza się w alko i tłuszczach - wątpię by ktokolwiek alkoholowy lub tłuszczowy roztwór THC chciał wstrzykiwać :| - ta właściwość natomiast jest wykorzystywana by wchłaniać THC przez układ pokarmowy ;] - wtedy to już na pewno nikt przez cannabis nie umrze :P

Co do chemiczności polskiego cannabisu – obecnie sytuacja się polepszyła i już tylko blokowiskowi dilerzy-półgłówki bawią się w acze, domestos itp. A nawozy na bazie LSD to tylko wymysły niejakiego Bodka który wszystkich zna :P

Peace !
stefan
pogromca twarożków
Posty: 1380
Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: czy naturalne narkotyki moga zabijac ??

Post autor: stefan »

powiedzcie mi, czemu ostatnio na forum przynajmniej raz w tygodniu ktoś zakłada wątek o narkotykach?

aż takie to jest interesujące?

:|
Al
Młody aktywny
Posty: 5
Rejestracja: 19.04.2006, 00:52
Lokalizacja: z wyspy Pala

Re: czy naturalne narkotyki moga zabijac ??

Post autor: Al »

nie dziwota - wszędzie mówi się o narkotykach - seriale (klan :P) rząd (nowelizacja ustawy) znajomi (wątpię by ktoś nie miał znajomych co biorą) handlarze (muszą napędzać rynek)

dopóki narkotyki nie będą zalegalizowane, będą tematem "ludzi buntowników" - w wypadku legalizacji po kilku latach eksplozji narkotykowej nastąpi uspokojenie... narkotyki spowszednieją i już nie będą czymś cool czymś co pokazuje bunt - to jak z prohibicją jak był top wszyscy pili dla zasady żeby pokazać swoją postawę przeciw prohibicji - do 18 roku życia gdy alkohol jest właściwie nielegalny wielu pije, po przekroczeniu wieku 18 lat większość już prawie nie pije a jak pije to sporadycznie...
"Miłością zwraca się to, co uzyskało się w wyniku kontemplacji."
stefan
pogromca twarożków
Posty: 1380
Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: czy naturalne narkotyki moga zabijac ??

Post autor: stefan »

Al pisze:po przekroczeniu wieku 18 lat większość już prawie nie pije a jak pije to sporadycznie...
gdzie? kto? nie znam takowych :]
Al
Młody aktywny
Posty: 5
Rejestracja: 19.04.2006, 00:52
Lokalizacja: z wyspy Pala

Re: czy naturalne narkotyki moga zabijac ??

Post autor: Al »

no chyba że okazuje się że mam wyjątkowych znajomych - jeszcze w liceum większość spotkań klasowych kończyło się wielką libacją, potem 18stki - ale co następna to już z alkoholem coraz rozważniej, tak że już w maturalnej klasie praktycznie nikt nie pił w sporych ilościach - większość nawet wódki nie tykała, zresztą teraz tez się to nie zmieniło poza paroma wyjątkami – mimo że to były technomłotki to po 18stce już zalania na imprezach nie chodzili, po swoich znajomych obecnie też widzę ze rzadko kto nadużywa alkoholu, sam pijany byłem nie pamiętam już kiedy... więc podtrzymuje – zakazany owoc smakuje najlepiej...


// Phantom: tylko przypominam, że piszecie w temacie: "czy naturalne narkotyki moga zabijac ??"

EDIT
// Al: alkohol też jest narkotykiem może nie do końca naturalnym ale łatwo go wyprodukować z naturalnych prekursorów ( ;] a jak ! ) więc podpiął bym go pod naturalne acz oficjalnie nie jest i jak wspominałem jest depresantem.
w Polsce przyjęło się mówić że alkohol to TYLKO używka natomiast marihuana to ŚMIERTELNIE NIEBEZPIECZNY NARKOTYK !

na ćpanie etanolu człowiek ma społeczne, prawne i polityczne pozwolenie - więcej uważa się to za chwalebne i tradycyjne - zresztą nie ma się czemu dziwić - alkohol ogłupia - nie przeszkadza to władzy ani kościołowi - wręcz przeciwnie pomaga - łatwiej panować nad tępymi, natomiast gdy chodzi o środki głębiej odmieniające świadomość staje się to ryzykowne - człowiek dostrzega głupotę panujących i hipokryzje kościoła, zresztą mistyczne doznanie jaką jest psychodelia jest wielką konkurencją dla odmistycznionego, rozwodnionego chrystianizmu
Ostatnio zmieniony 19.04.2006, 20:37 przez Al, łącznie zmieniany 1 raz.
"Miłością zwraca się to, co uzyskało się w wyniku kontemplacji."
Katrina
Młody aktywny
Posty: 160
Rejestracja: 01.02.2006, 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Re: czy naturalne narkotyki moga zabijac ??

Post autor: Katrina »

po przekroczeniu wieku 18 lat większość już prawie nie pije a jak pije to sporadycznie...
gdzie? kto? nie znam takowych :]
A na przykład ja. :P

Nie wiem co napisać o tych narkotykach. Może... Sex, Drugs & Rock'n'Roll ? :P :P :P

Szczerze nie wiem czy naturalne narkotyki mogą zabić. Nauczyli mnie, że narkotyki są złe (to tak w całkowitym uproszczeniu) i tego się trzymam.

Nadal mnie zastanawia to dożylne podawanie maryśki... Hmm...

To może powie mi ktoś, jaki jest najmniej niebezpieczny narkotyk (zapewne naturalny,ale jaki...)
Im bliżej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta!!!:D
Al
Młody aktywny
Posty: 5
Rejestracja: 19.04.2006, 00:52
Lokalizacja: z wyspy Pala

Re: czy naturalne narkotyki moga zabijac ??

Post autor: Al »

Nauczyli mnie, że narkotyki są złe (to tak w całkowitym uproszczeniu) i tego się trzymam.
w kulturze wschodu zapalenie marihuany czy opium nie jest niczym nagannym - co innego alkohol - kwestia kultury... i religii

Europa – alkohol - chrześcijaństwo - człowiek grzeszy i musi pokutować... czyż nie przypomina to nieco alkoholu gdy po libacji na następny dzień przychodzi kac i słynne nigdy więcej ( ciekawe spojrzenie na ten temat )

Azja - opium, konopie - świat jest pokutą, jest cierpieniem dopiero nirwana wyzwala - jak przyjmiesz sobie opium jest ci wspaniale (nirwana) natomiast gdy obudzisz się z narkotycznego snu okazuje się że rzeczywistość jest straszna (głód, ubóstwo)

Ameryka środkowa - grzyby kaktusy (silne psychodeliki) - szkoda ze zostali wytępieni - wydaje mi się że ich kultura i religia była najmądrzejsza...

mówi się o tym że przez człowieka wymarło wiele gatunków zwierząt, ale zapomina się że człowiek zabił kulturę nowego kontynentu :(
To może powie mi ktoś, jaki jest najmniej niebezpieczny narkotyk (zapewne naturalny,ale jaki...)
wydaje mi się że kofeina... ale jej typowe dawki są stosunkowo małe (przy większych... :) ) ale kofeina raczej w naszej kulturze przyjęła nazwę używka...

no a z narkotyków znanych oczywiście że marihuana, ale są o wiele łagodniejsze środki o których mało kto wie i dobrze - jeszcze jakaś kolorowa gazetka brukowa opublikuje artykulik o "nowym śmiertelnie niebezpiecznym narkotyku", potem harty zgłoszą się do Zioberka skończy się jak zwykle – tragicznie
Nadal mnie zastanawia to dożylne podawanie maryśki... Hmm...
Nie ma możliwości :]
a z morfina podawać konopie? w jakim celu ? jak już ktoś zarzuca opiaty to raczej z gównianą trafką się nie bawi, zresztą po co THC skoro ma się we krwi wspaniałą morfinę - to tak jakby do drogiego zacnego wina zacząć pić jakąś nalewkę :|
"Miłością zwraca się to, co uzyskało się w wyniku kontemplacji."
Piqs - X
Wspaniały
Posty: 2075
Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
Płeć: kobieta

Re: czy naturalne narkotyki moga zabijac ??

Post autor: Piqs - X »

a ja cofne sie do watku glownego i pytania z tematu :p

Zabic Cie moze nawet jogurt..jak sie zadlawisz :D
devitto
Szalony pismak
Posty: 531
Rejestracja: 14.10.2004, 21:05
Lokalizacja: Kutno

Re: czy naturalne narkotyki moga zabijac ??

Post autor: devitto »

Juz nawet nie powracając do swoim poprzednich wywodów (z którymi w dalszym ciągu się zgadzam) - tak, sądzę, że naturalne narkotyki mogą zabijać.
A jeśli ktoś bierze - jego problem... W końcu, kiedyś - wcześniej czy później, będzie tego bardzo żałować... Chyba, że nie zdąży... :-/
We are the champions!
Banzaj
Młody aktywny
Posty: 1
Rejestracja: 30.03.2007, 13:45

Re: czy naturalne narkotyki moga zabijac ??

Post autor: Banzaj »

Ehh jak przeczytalem te bzdury o infekcji mozgu przez tetrahydrocannabinol to az mnie smiech pusty wziął:/ jak mozna pisac takie bzdety?! A gdy dowiedzialem sie o mozliwosci podania THC dożylnie[razem z morfina] to mi ręce opadły (i nie tylko). Cóż to za brednie do jasnej anielki?! Widzę drogi kolego że nie masz wystarczających argumentów na poparcie swojego zdania na temat narkotykow i wymaslasz jakieś niestworzone historie:/ Z jednym nie bede sie sprzeczal to że szeroko pojęte substancje znane powszechnie jako "narkotyki" szkodza. Psyhodeliki [grzyby (głównie z gatunku psilocybe), LSD, Meskalina, THC, DMT, 5-MeO-DMT, MDMA,MDA i pochodne] nie powoduja uzależnienia fizycznego, lecz przy BARDZO częstym stosowaniu moze sie pojawic zależność psyhiczna.Stymulany [amfetamina, metamfetamina, kokaina] równiez nie powoduja zależnosci fizycznej, lecz przy czestym stosowaniu szybko powoduja SILNA zaleznosc psyhiczna i prowadzi do różnych zaburzen psychiczny(shizofrenia, psyhoza). Opiaty{opioidy} powoduja uzaleznienie fizyczne i psychiczne w bardzo krotkim czasie. THC nie da sie podawac droga iniekcyjna ze wzgledu na rozpuszczalnosc ow skladniku w TŁUSZCZACH a nie w H2O.Mam za soba bardzo wiele tripów [podrozy "narkotyczny"] i nie czuje sie uzalezniony.Eksperymentowalem z bardzo wieloma srodkami psychoaktywnymi (głównie z psyhodelikami) i wcale nie uwazam sie za"Cpuna" czy narkomana.Wiem wiec na temat substancji psychoaktywnych duzo wiecej niz ty devitto. życie w skutek przedawkowania psychodeliku (chocby LSD) jest niemożliwa z racj tego że aktywna dawka, ktora zmienia percepcje zaczyna sie od 50 mikrogramow i w ciagu 24 w 100% jest wydalana z organizmu. Nie ma naukowych dowodow na przedawkowanie ow narkotyku.Tak samo THC. Jednak niektore naturalne narkotyki potrafia zabic.Mowa oczywiscie o opiatach, ktore wytwarzane sa z maku. Stosowanie silnych halucynogenow (np.grzyby, peyotl) w nie odpowiedni sposob przez osobe ktora nie do konca wie jak obchodzic sie z dana substancja moze prowadzic do psyhozy(np. przy doznaniu silnego uczucia strachu, paniki bedac zgrzybionym).Dlatego uzywanie psyhodelikow w bezpieczny sposob przeznaczone jest dla dojrzalych emocjonalnie ludzi o stabilnej psychice.Pozdrawiam
Tylko dzięki odmiennym stanom świadomości możemy odnależć prawdę i odpowiedzi na nurtujące nas pytania"
Deliriant King
Młody aktywny
Posty: 1
Rejestracja: 19.08.2007, 15:16

Re: czy naturalne narkotyki moga zabijac ??

Post autor: Deliriant King »

DEVITTO zostań moim guru!
wszystko co zostało przeze mnie napisane jest wierutną bzdurą i nie ma odzwierciedlenia w świecie rzeczywistym, gdyż zostało wymyślone przy pomocy mojej niestabilnej psychiki.
zlote_slonce
Młody aktywny
Posty: 85
Rejestracja: 01.11.2006, 20:17
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Re: czy naturalne narkotyki moga zabijac ??

Post autor: zlote_slonce »

nie ma co sądzic ze naturalne moga zabijac.
zabijaja owszem, ale nie sa az tak grozne jak te ' nie naturalne '
Nie bać się, nie dać się i zwwyciężyć.
Jestemtu
Młody aktywny
Posty: 1
Rejestracja: 19.04.2011, 17:28
Płeć: kobieta

Re: czy naturalne narkotyki moga zabijac ??

Post autor: Jestemtu »

Narkotyki naturalne raczej nie uzależniają fizycznie, ale psychicznie.
Nawet jeśli ktoś zaczyna od maryśki, to w dzisiejszych czasach ona jest tak hodowana, że już nikt nie może mieć do końca pewności co pali. Ludzie, których nie stać na nią, palą rzeczy coraz gorszej jakości.
Chyba nikt nie zaprzeczy też temu, że "rzeczy gorszej jakości"pogłębiają depresje. Jest też coś takiego jak schizofrenia, która w wielu przypadkach jest utrwalana przez naturalne narkotyki. A potem to już się domyślcie... BETON
ODPOWIEDZ