Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"

Narkotyki, alkohol i inne używki. Tutaj możesz dowiedzieć się o nich prawie wszystkiego, a także porozmawiać na ich temat.
ODPOWIEDZ
zlote_slonce
Młody aktywny
Posty: 85
Rejestracja: 01.11.2006, 20:17
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"

Post autor: zlote_slonce »

ja tam nie jaram i nie mam zamiaru.
juz mi proponowano pare razy.
ale odpuscilam.
w pewnym sensie nie chce sobie pluc zatrowac.
to złe jest
Nie bać się, nie dać się i zwwyciężyć.
Prusowinka
Młody aktywny
Posty: 3
Rejestracja: 04.08.2007, 18:11

Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"

Post autor: Prusowinka »

Taaa jasne złe.... To szlugi bardziej zatruwają, a Ganja jest przez lekarzy nawet wskazana w innych krajach, ponieważ przyspiesza prace serca. i w ogóle... Więc ja jestem za
PROOSOWEENKA:d
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"

Post autor: =MiLi= »

To jest ZŁE... heh i nikt mi nie powie, ze nie. To g***o i tyle... robi tyle szkód w organizmie, że dziękuję... nie jestem samobójcą, nigdy tego nawet nie tknę.
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
Martuśka
Prawie autorytet
Posty: 2074
Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
Płeć: kobieta

Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"

Post autor: Martuśka »

jestem przeciw bo dla mnie to nie ma sensu - niszczyć swój organizm i umysł; NIE-ja dziękuje za takie coś :roll:
Kamilka
Młody rozbrykany
Posty: 262
Rejestracja: 25.11.2006, 19:08

Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"

Post autor: Kamilka »

=MiLi= pisze: To g***o i tyle... robi tyle szkód w organizmie, że dziękuję... nie jestem samobójcą, nigdy tego nawet nie tknę.
ale faktycznie są używane jako lekarstwo... bodajże w Peru, tam się bierze chyba kokainę, żeby lepiej funkcjonować na tych wysokościach...
jakby miało mi to uratować życie to pewnie bym wzięła ;p ale na szczęście chyba żaden narkotyk nie ma tak zbawiennego skutku ;p

oczywiście ja jestem przeciwna narkotykom żeby nie było :wink:
"To właśnie możliwość spełniania marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące..." P. Coelho

:*
Martuśka
Prawie autorytet
Posty: 2074
Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
Płeć: kobieta

Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"

Post autor: Martuśka »

w Peru to nie wiem ale na pewno w Meksyku tam ma być kokaina zalegalizowana bo im sie lepiej oddycha jak sobie wezmą.
każdy robi co chce ze swoim życiem- może je nawet niszczyć, smutne :(
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"

Post autor: =MiLi= »

Nie no zgadza się, w odpowiednich dawkach i pewnych schorzeniach stosuje się narkotyki jako lekarstwo choćby morfinę nawet w Polsce... ale to jest Lekarstwo, a nie zarzywanie narkotyków dla "niezłej jazdy".
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
stefan
pogromca twarożków
Posty: 1380
Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"

Post autor: stefan »

Kamilka pisze:faktycznie są używane jako lekarstwo... bodajże w Peru, tam się bierze chyba kokainę, żeby lepiej funkcjonować na tych wysokościach...
Jezu, jak dobrze palaczom zioła że mają internet i mogą takie pierdoły wynajdywać!

nie bierz tego do siebie Kamilko, bo piszesz że jesteś przeciwna. śmieszy mnie tylko to, jak ludzie znajdują takie cudowne właściwości zioła żeby koniecznie pokazać jakie jest pożyteczne i super i fajne i czadowe i odjechane i w ogóle naj-naj-naj.

kiedyś dzieciaka kładło się do ciepłego pieca na trzy zdrowaśki żeby wyzdrowiał, czy to znaczy że piece są takie ekstra czadowe i mam na imprezę brać piec?

czy ci którzy noszą dziadowskie czapeczki z liściem konopi próbują leczyć artretyzm albo zwyrodnienie stawów? przewraca się w główkach, oj przewraca. dzięki wikipediom mogą udowadniać kolegom z osiedla że ganja jest najlepszym lekarstwem na impotencję, szkorbut, malarię, problemy z erekcją, astmę i lęk przestrzeni.

żenujące i tyle.
Martuśka
Prawie autorytet
Posty: 2074
Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
Płeć: kobieta

Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"

Post autor: Martuśka »

ale to prawda co Kamilka napisała... Byłeś Stefan kiedyś w Peru czy w Meksyku i na takich wysokościach jak oni żyją? i tego nie trzeba czytać w necie bo wystarczy tam pojechać albo posłuchać ludzi którzy tam byli i wiadomo o tym. W Meksyku jest normalne ze dodaję kokainę ( w sumie to juz nie jestem pewna czy to kokaina czy jakiś inny narkotyk) do potraw i jest wniosek żeby zalegalizować ten narkotyk. Na prawdę ciężko żyć na takich wysokościach bo ciężko sie tam oddycha. Biorą to w małych ilościach a nie że potem latają i mają jakieś haluny. Im wystarczy tylko troszkę żeby poprawić oddychanie. I właśnie na to jest im potrzebna a nie na te twoje choroby :zdziwko: i nie jest powiedziane ze każdy narkotyk ma takie dobre właściwości :/
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"

Post autor: =MiLi= »

Ale Martuśka tu chodzi o podeście... to ze Oni tak robią to ok, ale takie mają warunki i już, biorą bo muszą, bo Im lepiej.... nie biorą dla przyjemności, żeby mieć fajniejszą imprezę albo coś w tym stylu... u nas nie jest potrzebne branie kokainy czy innego gówna po to, żeby lepiej funkcjonować...
Stefan ma rację, Ci którzy palą wyszukują informacje tylko po to, żeby udowodnić innym, ze zioło jest super ekstra i w ogóle warto je palić (swoją drogą niezłym głupcem trzeba być żeby na to się nabrać...) a tak jak mówię, wiele zależy od dawki i sytuacji.. w trakcie choroby narkotyk jest lekarstwem i dla przyjemności się go nie bierze.
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
Martuśka
Prawie autorytet
Posty: 2074
Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
Płeć: kobieta

Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"

Post autor: Martuśka »

Tak wiem Mili ale wypowiedz Stefana brzmiała tak jakby narkotyk to nie lekarstwo, i że to bzdura, że na coś pomaga ( a może to ja tak zrozumiałam).
W sumie faktycznie trzeba być głupcem żeby po przeczytaniu takich postów stwierdzić ze jeśli sie bierze to dobrze :x nigdy nie wiadomo co taki ćpunek (przepraszam za wyrażenie) sobie pomyśli po przeczytaniu takich postów ale chyba każdy ma swój rozum i takie wypowiedzi sam potrafi ocenić czy to co zawierają to dobre czy złe. Ale żeby nie było narkotyki to (dla mnie) coś złego...
Kamilka
Młody rozbrykany
Posty: 262
Rejestracja: 25.11.2006, 19:08

Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"

Post autor: Kamilka »

w kwestii wyjaśnienia: ja tej informacji nie znalazłam w necie, bo moim hobby nie jest szukanie pozytywnych aspektów tego co zakazane, tylko moja mama tam kiedyś była i mi opowiadała... i nie sądzę , że to jest aż takie żenujące ;p chciałam tylko zwrócić uwagę na pewien fakt...

tak jak =MiLi= napisała: zależy od sytuacji i miejsca... tu w Polsce na pewno żadne narkotyki nie wpływają dobrze na nasz organizm... myślę, że z tym się wszyscy zgadzamy :wink:
"To właśnie możliwość spełniania marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące..." P. Coelho

:*
Alexia
Młody aktywny
Posty: 4
Rejestracja: 05.12.2007, 17:07

Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"

Post autor: Alexia »

jestem przeciw :mrblue: - przez marihuane zerwalam z dwoma facetami... :twisted:

pierwszy przypadek przesadzal z iloscia :zdziwko: - najpierw palil dwa razy w tyg. zeby sie rozluznic (dobrych paaare lat ) a potem robil dziury w butelkach... :nom: ...i wygladalo to naprawde idiotycznie !!! :emm:
... potem musial palic juz codziennie - bo jak wiecie ten narkotyk uzaleznia psychicznie !
porazka totalna !!!
nie tylko walilo mu z ryja (prawie tak samo jak po nikotynie ) ale takze jego oczy wygladaly tragicznie :shock: -od razu bylam w stanie poznac, ze jaral... :?

ten drugi - tez popalal dla "odprezenia" :emm: :roll: i zachowywal sie po" tym" jak jakis prostak...
...nie mowie juz , ile kasy szlo na to... !

nie cierpie alkoholikow, lekomanow czy narkomanow !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :twisted:
...a jesli ktos porownuje marihuane do alkoholu czy papierosow i doszukuje sie w tym jakis "cech wspolnym "- jest glupkiem !!! :)

.. podczas palenia wdychamy szkodliwe substancje - dbam o zdrowie ,wie wystarczy mi ten argument ,zeby byc przeciwnikiem... :zdziwko:
Patryssia
Młody aktywny
Posty: 1
Rejestracja: 14.05.2008, 19:42
Lokalizacja: google.pl

Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw&qu

Post autor: Patryssia »

A więc Ja jestem za poniewaz:

palacze marihuany nie maja potrzeby wciągania w siebie dymu dla samego wciągania ..., pala wiec mniej .(Marihuana nie jest fizycznie uzależniająca)

Głownie marihuana sprawia że się relaksujesz co poprawia twoje zdrowie i samopoczucie .

marihuana zawiera THC . THC jest związkiem działającym na organizm jak cukierek na kaszel Halls'a otwierając twoje płuca co ułatwia ich oczyszczenie z pyłów dymu i innych brudów . Nikotyna działa dokładnie odwrotnie sprawia ze płuca się kurczą i utrudnią jakiekolwiek odkaszlnięcie .




Zrodlo: http://www.mlynekhh.szm.sk/canabis/ciekawostki.htm
:)
Martuśka
Prawie autorytet
Posty: 2074
Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
Płeć: kobieta

Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"

Post autor: Martuśka »

Znam lepsz, tańszy i szybsze sposoby na poprawianie sobie humoru a na dodatek pomagaja na wiele wiecej niż tylko na te "oczyszczanie" płuc :P no ale mówimy o maryśce a nie próbowałam i nie wiem czy kiedykolwiek to zrobie, w każdym razie plusów w tym nie widze... ;)
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"

Post autor: Linka »

Jak mnie to śmieszy, co jakiś czas na forum loguje się jakaś osoba, żeby wypowiedzieć się tylko w temacie na temat trawy. Ok, forum dzięki temu chociaż trochę bardziej się kręci. Ale naprawdę śmiesza mnie osoby, które zajarają sobie parę razy trawę i potem logują się na wszsytkich forach, na których pojawił się taki temat i zapewniają jaka to trawa jest rewelacyjna.
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"

Post autor: =MiLi= »

Ręce i majtki opadają normalnie...
Linka już wszystko napisała... a najlepsze jest to, że takimi głupimi postami te osoby tylko wystawiają sobie opinie, bo jak mam nie myśleć o takiej osobie w kategoriach "co za idiota"?
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
stefan
pogromca twarożków
Posty: 1380
Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw&am

Post autor: stefan »

Patryssia pisze:A więc Ja jestem za poniewaz:

palacze marihuany nie maja potrzeby wciągania w siebie dymu dla samego wciągania ..., pala wiec mniej .(Marihuana nie jest fizycznie uzależniająca)

Głownie marihuana sprawia że się relaksujesz co poprawia twoje zdrowie i samopoczucie .

marihuana zawiera THC . THC jest związkiem działającym na organizm jak cukierek na kaszel Halls'a otwierając twoje płuca co ułatwia ich oczyszczenie z pyłów dymu i innych brudów . Nikotyna działa dokładnie odwrotnie sprawia ze płuca się kurczą i utrudnią jakiekolwiek odkaszlnięcie .

Zrodlo: http://www.mlynekhh.szm.sk/canabis/ciekawostki.htm
Boże, co za bzdury.

jakiś autor strony 'mlynekhh' na słowackim serwerze umieszcza w dziale 'ciekawostki' (dobrze, że nie w 'faktach') bzdurne informacje, a każdy kto je przeczyta bierze jako pewnik.

tak samo jak autentyki z cyklu 'na imprezie w akademiku z któregoś tam piętra wyskoczył student, a za nim wysłano kolejnego w kartonie po tv z napisem >misja ratunkowa<'. czy słowo pisane ma zawsze tak wielką moc?

czy ktokolwiek piszący jaka marihuana jest piękna i cudowna może podać jakieś rzetelne źródło informacji zamiast stron typu paranormalnie.pl, hyperreal.info będącymi tylko internetowymi mekkami szukających spokoju duszy drobnych palaczy zioła?

@Patrysssia, ludzie z pylicą i rozedmą też mają zajęte płuca i nie muszą wiele w nie wciągać. ja więc jestem za tym, by zalegalizować przymusowe zesłanie wszystkich do kopalń. kupię sobie rastafariańską czapkę z wydzierganym szybem kopalnianym oraz napisem 'Legalize it'. będę wtedy fajny?

najlepsze są te teksty że THC jest jak halls, Tussipect, aspiryna, ibuprofen i ranigast w jednym. to w ogóle najlepsza substancja jaką medycyna znała, tylko szkoda że aptekarze i farmaceuci nie chcą posłuchać nastolatków, byliby o tyle mądrzejsi!

@Patrysssia, jak już zapalisz to wyjdź z siebie, stań obok i posłuchaj jakie bzdury pleciesz.
pringles
Młody aktywny
Posty: 1
Rejestracja: 13.04.2011, 02:54
Płeć: mężczyzna

Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"

Post autor: pringles »

Witam serdecznie!

Siedząc i czytając wasze wypowiedzi o 03:00 pomyślałem, że muszę się zarejestrować i wypowiedzieć na ten temat bo aż mnie krew zalewa.

Wasze wypowiedzi (osób będących przeciw) mnie strasznie irytują... Wypowiadają się tutaj ludzie którzy nigdy nie posiadali gibona w łapie i nie wiedzą o co kaman :)

Strasznie mnie rozbawiła wypowiedź pewnego użytkownika który określił "fazę" zjarania się jako próby samobójcze czy gadanie bez sensu czy też bycie narkomanem!

Ludzie! Dobra, zgodzę się z Wami, są minusy palenia. Palenie codziennie w dużych ilościach NP.(5g na dzień) na pewno może jakoś wpłynąć na wygląd człowieka i zachowanie. Lecz nie w taki sposób jak Wy to opisujecie. Lekko podbite oczka i troszkę można schudnąć. ok. Stan ujarania nie wygląda tak jak to opisujecie. Następuje wtedy chwila relaksu. Człowiek staje się spokojny i "zczilałtowany". Nie skacze z okna, nie okrada banków ani nie leci na ulice i leje kogo popadnie :)
Sami sobie wymyśliliście te negatywne opinie dot. marihuany i przekazujecie te steki bzdur dalej :)

OD CZASU DO CZASU MOŻNA OCZYWIŚCIE ZAJARAĆ!!!
A Wy siedzcie sobie noł-lajfy przed komputerkami i wymyślajcie dalej takie brednie :)

JESTEM ZA
rogata
Młody aktywny
Posty: 181
Rejestracja: 24.01.2009, 16:56
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Chełm

Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"

Post autor: rogata »

noł-lajfy? mów za siebie :P ja jestem za legalizacją i nałożeniem 23% VATu na marihuanę :D może za kasę ze sprzedaży rząd zrobiłby coś pożytecznego
Life is piece of shit, when you look at it!
ODPOWIEDZ