Sztuki Walki (Karate itp.)

Interesujesz się modelarstwem, a może zbierasz znaczki ;-) Tutaj możesz porozmawiać z innymi o swoich zainteresowaniach, tych mniej i bardziej orginalnych. Zaszokuj nas swoimi pomysłami!
ODPOWIEDZ
PLAGIATT
Człowiek czynu
Posty: 1368
Rejestracja: 27.09.2002, 20:21
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Sztuki Walki (Karate itp.)

Post autor: PLAGIATT »

No właśnie interesuje się ktoś sztukami walki ???
Bo ja ogólnie od 2 lat chodze na Karate :)) a wcześniej jeszcze chodziłem na Kung-Fu... fajnie by było z kimś pogadać na te tematy :)))
Wang
Capo di Tutti Capi
Posty: 1488
Rejestracja: 01.06.2003, 21:47
Lokalizacja: Chicago

Re: Sztuki Walki (Karate itp.)

Post autor: Wang »

kiedyś troche trenowałem... ninjitsu, capoerie... i do tego brat uczyl mnie tae-kwon-do. Co prawda nie trenowałem tego w żadnych klubach, ale dosyć intensywnie z profesjonalistami.
Trenowałem też kilka lat na jednej białej broni - nunczako.
Capoeira była najciekawsza, jednak najmniej użyteczna na ulicy. Jest to bardziej pokazowy taniec połączony z walką.
Za to tae-kwon-do i ninjitsu przydaje się bardzo gdy stoi przede mną zagrożenie. Mój trener ninjitsu uczył nas jak w ciągu chwili unieszkodliwić przeciwnika... nie nastawiał nas na żadne turnieje, bo wtedy trening jest całkiem inny.
Veni Vidi Vici
JaQb
Szalony pismak
Posty: 539
Rejestracja: 30.09.2004, 15:35
Lokalizacja: SAn OK

Re: Sztuki Walki (Karate itp.)

Post autor: JaQb »

3 lata Karate Kyokushin, przerwałem z powodu małej kontuzji oraz w mniejszym stopniu nie dopuszczenie mnie na kolejne zdawki z powodu mojego wieku w tedy nie miałem ukończonych 16 lat więc nie mogłem staczać sparingów na 100% siły. A teraz już nie chce mi się wracać spowrotem, nie mam czasu itp..
Za to w domu sobie czasem potrenuje :mrgreen:
przez wszystkie dni aż do skończenia świata..
jest przy Tobie Chrystus..
Nie bój się ..
PLAGIATT
Człowiek czynu
Posty: 1368
Rejestracja: 27.09.2002, 20:21
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Sztuki Walki (Karate itp.)

Post autor: PLAGIATT »

ja ćwicze aktualnie Karate Shotokan-Do... i ogólnie trener też nie nastawia nas zbytnio na turnieje.. choć ostatnio klub popisał się na zawodach i zdobyliśmy 19 medali... ale ogółem trener nastawia nas na to jak poradzić sobie z większym przeciwnikiem... jak skutecznie go w kilka sekund z nokałtować... po za tym dużą wage kładzie na tak zwane Kata :))) i rozwój ciała mięśni ;))) ogólnie mi się podoba :D sztuki walki są fajoskie :))
devitto
Szalony pismak
Posty: 531
Rejestracja: 14.10.2004, 21:05
Lokalizacja: Kutno

...

Post autor: devitto »

Jak dla mnie i tak najfajniejsze jest KENDO.

Wielu uważa, ze aby walczyć tym stylem, musisz miec przy sobie miecz, kij czy cos w tym rodzaju, a to nieprawda!
KENDO to tak naprawdę zwięzłe połączenie karate, taekwondo i samurajskiej szermierki dwuręcznej. Co więcej, każdego z tych stylów walki można tutaj używać oddzielnie. Czy to nieprzydatne?

Trenowałem to swego czasu bardzo intensywnie... Teraz mniej, ale też czasem się zdarza. Super jest poprostu!
We are the champions!
JaQb
Szalony pismak
Posty: 539
Rejestracja: 30.09.2004, 15:35
Lokalizacja: SAn OK

Re: Sztuki Walki (Karate itp.)

Post autor: JaQb »

Teraz bronie się "gazem" stwierdzilem ze to najlepsza obrona, już miałem okazje sprawdzić go w działaniu, i raczej trudno jest wygrać z gazem ( no chyba ze wieje bardzo silny wiatr albo przeciwnik ma broń palną ) :wink:
przez wszystkie dni aż do skończenia świata..
jest przy Tobie Chrystus..
Nie bój się ..
PLAGIATT
Człowiek czynu
Posty: 1368
Rejestracja: 27.09.2002, 20:21
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Sztuki Walki (Karate itp.)

Post autor: PLAGIATT »

chyba że masz Gaz żelowy :))) wtedy nikt nie ma szans jak odpowiednio szybko zareagujesz...
Fighter
Szalony pismak
Posty: 884
Rejestracja: 20.12.2002, 01:18

Re: Sztuki Walki (Karate itp.)

Post autor: Fighter »

Od malego ciagnelo mnie do Sztuk Walki. Moj ojciec trenowal w mlodosci Judo, jednak mnie to nie krecilo, chodz troche sztuczek sie nauczylem. Swoje pierwsze kroki zaczynalem od AIKIDO. Doszlo do tego E.S.D.S., walka bronia (katana, jo plus od czasu do czasu stickfighting - jednak traktuje to jako taki krotki epizod). Jednak to mi nie wystarczylo. Szukalem czegos, sam niewiedzac czego, az trafilem na MUAY THAI (ang. Thaiboxing), gdzie zostalem az do dzis. Czuje ze wlasnie tego szukalem. Chcialem MT polaczyc z BJJ jednak po kilku treningach zdalem sobie sprawe, ze nie podolam nie tyle finansowo, co czasowo i musialem zrezygnowac z BJJ.
Ogolnie Sztuki Walki trenuje juz ponad 5 lat.
Tyle o mnie :mrgreen:

Wang:

"Mój trener ninjitsu uczył nas jak w ciągu chwili unieszkodliwić przeciwnika... nie nastawiał nas na żadne turnieje, bo wtedy trening jest całkiem inny." - Trening jest calkiem inny i jednak lepszy jesli chodzi o ulice.

PLAGIATT:

"... jak skutecznie go w kilka sekund znokautowac..." - to nie jest takie proste
"po za tym duza wage kladzie na tak zwane Kata" - ktore do niczego sie nie przydaj, chodz sa i tacy co to lubia.
"chyba że masz Gaz żelowy )) wtedy nikt nie ma szans jak odpowiednio szybko zareagujesz" - widzisz tu problem jest w czasie reakcji, ktory przy stresie wydluza sie. I nie mow "nikt", bo wiele osob zdarzy ci zabrac ten zelik i ciebie nim opsikac.

devito:
"Czy to nieprzydatne ?" - do czego ??

JaQb:
"Teraz bronie sie "gazem" stwierdzilem ze to najlepsza obrona" - raczej stwarza zludzenia, bo jak trafisz na normalnych typow, a nie jakis leszczy, to za nim wyciagniesz gaz to bedziesz lizal glebe.

PS: Nie zebym was krytykowal, poprostu mam ochote na dyskusje, a ze troche sie znam na tym, wiec z checia popisze. :wink:
Ostatnio zmieniony 29.12.2004, 12:46 przez Fighter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
Wang
Capo di Tutti Capi
Posty: 1488
Rejestracja: 01.06.2003, 21:47
Lokalizacja: Chicago

Re: Sztuki Walki (Karate itp.)

Post autor: Wang »

Dlatego ja chyba nie będę się wtaczał w tą rozmowe dogłębniej, bo nie znam żadnej teorii... tylko troche sztuczek, uderzen itp. Mnie również do tego ciągnęło, ale bardziej wolałem koszykówkę ;-)
Veni Vidi Vici
PLAGIATT
Człowiek czynu
Posty: 1368
Rejestracja: 27.09.2002, 20:21
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Sztuki Walki (Karate itp.)

Post autor: PLAGIATT »

Fighter pisze: "po za tym duza wage kladzie na tak zwane Kata" - ktore do niczego sie nie przydaj, chodz sa i tacy co to lubia.
Kata do niczego się nie przydaje i ty ćwiczysz 5 lat sztuki walki ??
Gdybyś wiedział to kata to jest dokładnie to samo jak walka tyko tu nie masz przeciwnika... to jest technika którą ćwiczysz cały czas i doskonalisz... Byś musiał zobaczyś różne interpretacje kata to by ci szczena opadła... i ona się przydaje poza tym jeśli robisz je powoli i napinasz wszystkie mieśnie rozwija ona również ciało...
devitto
Szalony pismak
Posty: 531
Rejestracja: 14.10.2004, 21:05
Lokalizacja: Kutno

Re: Sztuki Walki (Karate itp.)

Post autor: devitto »

Fighter pisze:devito:
"Czy to nieprzydatne ?" - do czego ??
Wyrwałeś to z kontekstu. Kendo to sztuka walki, łączaca w sobie tyle różnych technik, że każdą można wykorzystywać oddzielnie. I dlatego nauka Kendo jest bardzo przydatna.
We are the champions!
JaQb
Szalony pismak
Posty: 539
Rejestracja: 30.09.2004, 15:35
Lokalizacja: SAn OK

Re: Sztuki Walki (Karate itp.)

Post autor: JaQb »

JaQb:
"Teraz bronie sie "gazem" stwierdzilem ze to najlepsza obrona" - raczej stwarza zludzenia, bo jak trafisz na normalnych typow, a nie jakis leszczy, to za nim wyciagniesz gaz to bedziesz lizal glebe.
Miałem ostatnio okazje zobaczyć, czy dam rade obronić sie gazem- i co zdązylem ja mam go w rękawie odrazu strzelam bez zmruzenia oka,
zreszta nie zawsze gaz musi zostać uzyty jako pierwszy
przez wszystkie dni aż do skończenia świata..
jest przy Tobie Chrystus..
Nie bój się ..
Fighter
Szalony pismak
Posty: 884
Rejestracja: 20.12.2002, 01:18

Re: Sztuki Walki (Karate itp.)

Post autor: Fighter »

PLAGIATT:

Dlaczego "formy" (kata) nie są "żywe"?
Możecie wierzyć lub nie, ale na świecie są jeszcze ludzie, którzy uważają iż trening "form" (kata) jest pożyteczny w treningu atlety (adepta sztuk walki), który jest zainteresowany skutecznością w walce. Dlaczego tak uważają, pozostaje to dla mnie tajemnicą. Spróbujmy jednak przeanalizować co daje trening "form" - martwych schematów.
Głównym powodem tego, że ludzie ćwiczą "formy" jest błędne przekonanie o tym, iż ruch wielokrotnie powtarzany w powietrze poprawia technikę. Wielokrotne powtarzanie jakiegoś ruchu czy układów ruchowych w próżnie nie daje absolutnie nic, jeśli chodzi o rozwój refleksu czy tzw. pamięci ruchowej.
Po pierwsze dlatego, że w takim ruchu bez przeciwnika nie ma TIMINGU.
Kiedy nie ma timingu to nie polepszają się atrybuty refleksu, szybkości etc.
Po drugie, nie ma oporu, jaki istnieje np. przy uderzeniu w worek. Przez to nie rozwija się siła, mechanika ruchu, kondycja. Co wiecej przy machaniu w powietrze nie da się wypracować poprawnego ułożenia ciała ani też nauczyć ciało mechaniki uderzeń! Po trzecie nawet w czasie "boksowania z cieniem" nigdy nie powinno powtarzać się takich samych serii uderzeń, zwodów etc. Jest to podstawowa zasada, którą wyznaje każdy trener boksu. Powtarzając ciągle ten sam układ zawodnik staje się przewidywalny i łatwiejszy do skontrowania. Jedna podstawowa różnica pomiedzy instruktorem tradycyjnych sztuk walki czy o zgrozo (!) nawet instruktorem w wielu szkołach JKD a trenerem prowadzącym zajęcia pomagające w rozwinięciu skuteczności jest taka, iż ci pierwsi wręcz toną w martwych, ciągle powtarzanych schematach, a ci drudzy właśnie starają się łamać schematy
i unikać wykonywania kombinacji w jakimkolwiek powtarzającym się porządku.
Pilnują aby zawodnik wykonujący "boks z cieniem" czy też pracujący z workiem nie powtarzał ciągle tych samych kombinacji, ponieważ po pewnym czasie stałby się fighterem-robotem, przewidywalnym i mającym złe nawyki ruchowe.
A co z treningiem solo, jeśli "formy" odpadają? Takie pytanie zadaje mi wiele osób. Jeśli masz jeszcze jakiś wolny czas po treningu w dystansie, zwarciu i na ziemi, "żywym" treningu z oporującym przeciwnikiem (!), to powinieneś się skoncentrować na treningu kondycyjnym i wytrzymałościowym.
Poza tym nawet czytanie książki bedzie bardziej pożyteczne niż nauka złych nawyków podczas ćwiczenia "form".
Odrzućcie wszystkie martwe schematy i "formy". Płyńcie jak woda i bądźcie "żywi"!

Zrodlo: http://www.jkd.pl/artykuly_formy.html

I co PLAGIATT, zrobilo sie jasniej ??. To co ucza na treningu to jedno, trzeba pamietac ze do wszystkiego nalezy podchodzic z dystansem.


Devitto:


Przydatna, ale do czego ???. Bo jesli na ulice to tylko jak masz katane :wink:


JaQb:


Czesto nosisz ten gaz w tym rekawie ?? Czujesz sie az tak niebezpiecznie ??. Pytam z ciekawosci, a nie zlosliwosci.
Ale latem to ty ten gaz raczej w rekawie nie ponosisz. Wiec sam widzisz ze juz gorzej bedzie go urzyc. Mam wielu znajomych w ochronie i gaz traktuja tylko jako cos co musza miec bo BOSS im kaze.
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
JaQb
Szalony pismak
Posty: 539
Rejestracja: 30.09.2004, 15:35
Lokalizacja: SAn OK

Re: Sztuki Walki (Karate itp.)

Post autor: JaQb »

Czesto nosisz ten gaz w tym rekawie ?? Czujesz sie az tak niebezpiecznie ??. Pytam z ciekawosci, a nie zlosliwosci.
Ale latem to ty ten gaz raczej w rekawie nie ponosisz. Wiec sam widzisz ze juz gorzej bedzie go urzyc. Mam wielu znajomych w ochronie i gaz traktuja tylko jako cos co musza miec bo BOSS im kaze.
Jeszcze nie wiem co będę robił w lecie, ale teraz za każdym razem mam gaz wieczorem gdy ide gdzieś.
kiedyś miałem nóż, ale zrezygnowałem z tego bo to zbardzo niebezpiczne jest, jeżeli się wyciąga nóż nie ma już odwrotu..
Ale jeżeli ktoś trenuje posługiwanie się nożem według mnie nie ma żadnej obrony na taki atak, chyba że ktoś ma gnata, bo nawet najtwardsze mieśnie przetnie stal.. Tylko ktoś się musi dobrze tym nożem posługiwać a nie byle laik
Kiedy jeszcze chodziłem na karate była pokazana obrona przed nożem, ale ta obrona była tylko w tedy kiedy ktoś atakuje z góry lub robi wolne pchnięcie. Ogladałem kidyś pokazy ludzi którzy na codzien trenują nożownictwo, i żadna z osob ( trenujących inne sztuki walki ) nie zdołała wybić noża zawsze nóż dochodził ciała
przez wszystkie dni aż do skończenia świata..
jest przy Tobie Chrystus..
Nie bój się ..
PLAGIATT
Człowiek czynu
Posty: 1368
Rejestracja: 27.09.2002, 20:21
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Sztuki Walki (Karate itp.)

Post autor: PLAGIATT »

nie zgodze się z tobą...
ale looz każdy ma swoje zdanie...
JaQb
Szalony pismak
Posty: 539
Rejestracja: 30.09.2004, 15:35
Lokalizacja: SAn OK

Re: Sztuki Walki (Karate itp.)

Post autor: JaQb »

http://sus.univ.szczecin.pl/~maciejs/ko ... nozem.html
Jeżeli masz ukończone 18 lat zapraszam do lektury. :)
warto przeczytać
przez wszystkie dni aż do skończenia świata..
jest przy Tobie Chrystus..
Nie bój się ..
Fighter
Szalony pismak
Posty: 884
Rejestracja: 20.12.2002, 01:18

Re: Sztuki Walki (Karate itp.)

Post autor: Fighter »

PLAGIATT pisze:nie zgodze się z tobą...
ale looz każdy ma swoje zdanie...
A moze tak bardziej dokladnie. Z czym sie nie zgadzasz i dla czego.
Ja wiem ze niektore rzeczy docieraja po czasie i mija czas puki czlowiek zmieni swoje postrzeganie tych spraw. Ja kiedys uwazalem AIKIDO za Sztuke Walki nadajaca sie na ulice. Zycie to zweryfikowalo i udalo mi sie obronic przy pomocy technik AIKIDO :mrgreen: . Jednak wiem ze to byl przypadek. Musialem sie pogodzic z tym ze to co cwicze na ulicy nie sprawdza sie idealnie. Moze temu zaczalem trenowac tez inne Sztuki Walki.

JaQb:

Fajna strona, znam ja juz od bardzo dawna. Koles pisze fajne rzeczy.
Dodam tylko jeszcze do twojej wypowiedzi z ktora sie zgadzam, ze nie trzeba byc fachowcem aby zrobic komus krzywde nozem. W rekach laika tez jest skuteczna bronia. Jak bym zobaczyl dresika z nozem to watpliwe, abym stawial opur, bo wiem czym moze to sie skonczyc. Obalalismy mit ze sa techniki skuteczne na noz, razem z jednym z moich trenerow (oczywiscie po treningu). Atrapa noza byl marker. Koles w Sztukach Walki wymiata, mimo to walczac ze mna golymi rekoma a ja "nozem" wygralem starcie. On by juz dawno sie wykrwawil.
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
devitto
Szalony pismak
Posty: 531
Rejestracja: 14.10.2004, 21:05
Lokalizacja: Kutno

Re: Sztuki Walki (Karate itp.)

Post autor: devitto »

Przydatna, ale do czego ???. Bo jesli na ulice to tylko jak masz katane :wink:
A kto tak powiedział? Niekoniecznie... Styl kendo, jak już mówiłem opiera się też na tradycyjnych sztukach walki (powiedziałbym nawet - w szczególności)...
We are the champions!
SkaTe_GirL
Prawie autorytet
Posty: 2969
Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
Płeć: kobieta
Lokalizacja: NY! :D

Re: Sztuki Walki (Karate itp.)

Post autor: SkaTe_GirL »

tez macie sie o co klocic. . .
a ja znam sztuke walki Kwa - Kwu ; -P
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
;)
Wang
Capo di Tutti Capi
Posty: 1488
Rejestracja: 01.06.2003, 21:47
Lokalizacja: Chicago

Re: Sztuki Walki (Karate itp.)

Post autor: Wang »

SkaTe_GirL pisze:tez macie sie o co klocic. . .
a ja znam sztuke walki Kwa - Kwu ; -P
A to jakaś kobieca sztuka? Cios ponizej pasa i w długą :twisted:
Veni Vidi Vici
ODPOWIEDZ