O której najpóźniej kończycie lekcje? :?

Spędzamy w niej (albo powinniśmy spędzać) sporą cześć swojego życia. Jak w niej przetrwać i zostać sobą? Jak radzić sobie z codziennymi szkolnymi wymogami? Jak uniknąć najgorszych katuszy? Co interesującego dzieje się u Was w szkole, a z czym nie możecie wytrzymać?
ODPOWIEDZ
*MysterY*
Tuningowiec
Posty: 3122
Rejestracja: 28.02.2004, 23:44
Lokalizacja: 51°47'N 19°27'E

Re: O której najpóźniej kończycie lekcje? :?

Post autor: *MysterY* »

a ja zaczynam zajecia o 8 a koncze o 19 :P i nie placze ;) (jeszcze)
Ford Mondeo mk1 Ghia RS1800 115KM
Blood On The Ground
mroczny karol
Posty: 1085
Rejestracja: 26.08.2005, 12:37
Lokalizacja: Poznań

Re: O której najpóźniej kończycie lekcje? :?

Post autor: Blood On The Ground »

o 17.05 ;] nie jest najgorzej
Żyć to znaczy rodzić się powoli
PLAGIATT
Człowiek czynu
Posty: 1368
Rejestracja: 27.09.2002, 20:21
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: O której najpóźniej kończycie lekcje? :?

Post autor: PLAGIATT »

wyklady koncze 17:15
amix
Szalony pismak
Posty: 597
Rejestracja: 22.10.2004, 18:10
Lokalizacja: Poznań

Re: O której najpóźniej kończycie lekcje? :?

Post autor: amix »

Chyba tylko ja wracam do domu po zajeciach w nocy, no prawie w nocy, bo kończe o 21:45 ;(
"Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać." Antoine de Saint-Exupéry
stefan
pogromca twarożków
Posty: 1380
Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: O której najpóźniej kończycie lekcje? :?

Post autor: stefan »

ja kończę pracę o 22h00, także nawet ciut później ;P
aśka
Młody aktywny
Posty: 34
Rejestracja: 29.01.2006, 16:33
Lokalizacja: poznań

Re: O której najpóźniej kończycie lekcje? :?

Post autor: aśka »

najpozniej hmm... 15:05 a najwczesniej 14:15 wiec praktycznie zadna roznica i codziennie na 8:00
martunia
Młody aktywny
Posty: 36
Rejestracja: 13.08.2005, 23:58

Re: O której najpóźniej kończycie lekcje? :?

Post autor: martunia »

W swojej całej karierze jako uczennica/studentka najpóźniej kończyłam chyba o 20. Niestety zajęcia na studiach są zwykle w różnych godzinach i można zacząć o 8 a skończyć o 20.
Lilly
Młody aktywny
Posty: 71
Rejestracja: 27.09.2005, 08:46
Lokalizacja: Gdańsk

Re: O której najpóźniej kończycie lekcje? :?

Post autor: Lilly »

Hmm najbardziej nienawidzę piątków :P 8:00 - 16:10. Niby nic porównując z wami, ale jak wszyscy moi znajomi kończą o 11 albo 12 to ja po prostu wytrzymac nie mogę ;) Nie ma to jak 5 hiszpańskich na poprawe nastroju...
"Życie jest piękne!" - powiedział Prosiaczek, po czym rzucił się w przepaść.
Jessica
Młody rozbrykany
Posty: 404
Rejestracja: 03.10.2006, 15:33
Lokalizacja: Wrocław

Re: O której najpóźniej kończycie lekcje? :?

Post autor: Jessica »

A mi sie jakiś czas temu zmienił plan lekcji i gdyby nie zajęcia dodatkowe kończyłabym najpóźniej o 14:05, a tak to kończę ok. 16:30 / 17:00. Ale cóż, trzeba się dokształcać.
Let's make all dreams come true!
Justinah
Młody aktywny
Posty: 49
Rejestracja: 19.01.2007, 17:16
Lokalizacja: Mexico City

Re: O której najpóźniej kończycie lekcje? :?

Post autor: Justinah »

Lekcje zawsze zaczynam o 8 a najpóźniej kończę w poniedziałki o 14.15
Martuśka
Prawie autorytet
Posty: 2074
Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
Płeć: kobieta

Re: O której najpóźniej kończycie lekcje? :?

Post autor: Martuśka »

klasa maturana:/ ale już tylko 11 dni w szkole i koniec:) a mój plan? poniedziałek i środa : 8:00 - 14:00, wtorek: 8:00-14:50, czwartek:8:50-14:00 a w piątek mam 3 lekcje od 12:20 do 14:50. Ale dojeżdżam więc wstaje o 6 jak mam na 8 do szkoły:/
..::Pavel::..
Młody aktywny
Posty: 22
Rejestracja: 17.08.2006, 21:36

Re: O której najpóźniej kończycie lekcje? :?

Post autor: ..::Pavel::.. »

Ja zaczynam o 8 a kończe o 15 no chyba ze wypad na browarka jest :wink:
16 lat miała gdy.....
stefan
pogromca twarożków
Posty: 1380
Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: O której najpóźniej kończycie lekcje? :?

Post autor: stefan »

..::Pavel::.. pisze:Ja zaczynam o 8 a kończe o 15 no chyba ze wypad na browarka jest :wink:
to tak w ramach lekcji macie tego browarka?
Kujonica
Młody aktywny
Posty: 5
Rejestracja: 27.04.2007, 21:07
Lokalizacja: Konin

Podstawówka...

Post autor: Kujonica »

Lekcje teoretycznie kończę o 13.35 (chodzę na ósmą). Ale zazwyczaj kończę o 14.30 i 15.25, ponieważ uczęszczam na różne kółka zainteresowań. Czasami mam dość...
NIe zawsze mów co wiesz, ale zawsze wiedz co mówisz.
ylka
Człowiek czynu
Posty: 1122
Rejestracja: 30.07.2003, 22:37
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: O której najpóźniej kończycie lekcje? :?

Post autor: ylka »

A ja dzisiaj skończyłam już wszystkie lekcje : D : P
smile like a melon slice : )
melOn
Cicha wOda z bąbelkami
Posty: 1476
Rejestracja: 31.12.2005, 09:48
Lokalizacja: phi

Re: O której najpóźniej kończycie lekcje? :?

Post autor: melOn »

ylka pisze:A ja dzisiaj skończyłam już wszystkie lekcje : D : P
i ja... wczoraj... ale kurde będzie mi brakować tego wszystkiego... ;/
agniesia16
Młody aktywny
Posty: 5
Rejestracja: 07.04.2011, 12:27
Płeć: kobieta

Re: O której najpóźniej kończycie lekcje? :?

Post autor: agniesia16 »

od 7.10 do 14.20
rogata
Młody aktywny
Posty: 181
Rejestracja: 24.01.2009, 16:56
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Chełm

Re: O której najpóźniej kończycie lekcje? :?

Post autor: rogata »

max 21
Life is piece of shit, when you look at it!
aguśka
Człowiek czynu
Posty: 1108
Rejestracja: 14.07.2007, 14:33
Płeć: kobieta

Re: O której najpóźniej kończycie lekcje? :?

Post autor: aguśka »

u mnie zajęcia są od 8:00 do 16:10 ale najczęściej kończę o 12:30 lub 11:35 :wink:

Pamiętam jeszcze rok temu na drugim semestrze studiów dziennych 7-8 godzin dziennie to była norma, a dziś tak nas rozpieścili, że ciężko nam 4 h wysiedzieć :mrgreen: a mniej więcej raz na 3 tygodnie zdarza się 7 godzin i to jest mordęga, mało kto wytrzymuje do końca :D
"Bywają takie dni i noce, które zmieniają wszystko. Bywaja takie rozmowy własne lub zaszłyszane, które są w stanie wywrócić do góry nogami cały nasz świat. Nie możemy ich przewidzieć. Nie możemy się na nie przygotować. Czyhaja gdzieś na nas zapisane w łańcuchu pozornych przypadków, nieuchronne jak świt po ciemności.."
"Hera moja miłość"
ODPOWIEDZ