wf

Spędzamy w niej (albo powinniśmy spędzać) sporą cześć swojego życia. Jak w niej przetrwać i zostać sobą? Jak radzić sobie z codziennymi szkolnymi wymogami? Jak uniknąć najgorszych katuszy? Co interesującego dzieje się u Was w szkole, a z czym nie możecie wytrzymać?
ODPOWIEDZ
Marcino
Młody aktywny
Posty: 70
Rejestracja: 29.10.2004, 20:49
Lokalizacja: Katowice

wf

Post autor: Marcino »

jak u was jest na wfie? więcej ćwiczeń czy możecie raczej w coś pograć? i wogóle czy macie lajtowo czy dostajecie wycisk :hihi: ?
Marcino
JaQb
Szalony pismak
Posty: 539
Rejestracja: 30.09.2004, 15:35
Lokalizacja: SAn OK

Re: wf

Post autor: JaQb »

WYCISK WYCISK WYCISK!! tak można nazwać mój wf w LO w gimnazjum grało się cały czas w piłke i tylko spr zaliczało. a Teraz w pierwszej klasie gralismy moze z 4 razy w siatke w pierwszym półroczu, a tak cały czas ćwiczymy. Teraz już troche luźniej się zrobiło, np. ćwiczymy jedną godzine siatke a w drógiej gramy sobie jakieś 20 minut. Ostatnio był kosz, tak się wczułem że zwichnołem sobie staw skokowy, i o mały włos nie rozwaliłem sobie głowy. W każdym razie lubie WF, może by tak po LICEUm pójść na AWF ?
przez wszystkie dni aż do skończenia świata..
jest przy Tobie Chrystus..
Nie bój się ..
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: wf

Post autor: Linka »

My mamy luzik, luzik i jeszcze raz luzik :D Mamy zawsze ostatni wf wiec zazwyczaj sie zwalniamy, czasmi cwiczymi i cos tam zaliczamy albo gramy w siatke :)
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
Virgin
Szalony pismak
Posty: 743
Rejestracja: 19.08.2004, 22:15
Lokalizacja: LODZ

Re: wf

Post autor: Virgin »

A u mnie to jest tak dziwnie :/ Niby nie ma wielkiego wysiłku na wf, ale jak nasza facetka coś wymyśli, alebo się uprze to pożal się Boże!!!
Jakiś czas temu maglowaliśmy kosza, a teraz siatka, tyle że nie gra a w kółko doskonalenie jakichś tam technik bleee.
A najnowszy pomysł mojej włefistki to w trójkach wymyślić półtoraminutowy układ gimnastyki artystycznej do muzyki yyyyyyyyy
MIŁOŚCI MOWĄ NIE JEST SŁOWO,
LECZ BOSKI POCAŁUNEK.
you are the reason I wake up everyday and sleep through the night
Paweł
Morphlorchack
Posty: 6351
Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: wf

Post autor: Paweł »

wf? a coooo to? ;)

Naszczście (a może jednak niestety) od II klasy liceum mam zwolnienie z w-f'u. Po częsci załatwiłem sobie, bo nie chciało mi sie ćwiczyć, a po częsci na prawde mam problemy z kolanami.

Ale w-f w polskiej szkole to porazka. Przynajmniej ja mam bardzo zle doświadczenie. Kompletna olewka, albo totalna "wariacja". Albo nie robi sie nic tylko ciagle sie "siedzi", albo wycisk niesamowity... trudno trafić na na prawdę dobrego wuefistę...
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
Namarie
Młody rozbrykany
Posty: 260
Rejestracja: 30.08.2004, 15:50
Lokalizacja: Neverland :)

Re: wf

Post autor: Namarie »

WYCISK...

mam bardzo wymagajaca nauczycielke...

choc czasem da sie ja namowic i zrobi nam lightowy areobic :)
Wszystko kreci sie jak pozytywka... w kolko ta sama melodia...
JaQb
Szalony pismak
Posty: 539
Rejestracja: 30.09.2004, 15:35
Lokalizacja: SAn OK

Re: wf

Post autor: JaQb »

My ostatnio mieliśmy testy z gimnastki, i układów gimnastycznych :mrgreen: była zabawa, choć teraz mają być trudniejsze rzeczy na drążku; wymyk odmyk i stójke zaliczylem bez problemu, teraz korkociąg poziomke, i całą mas głupich rzeczy :emm: trzeba zdać
przez wszystkie dni aż do skończenia świata..
jest przy Tobie Chrystus..
Nie bój się ..
Fighter
Szalony pismak
Posty: 884
Rejestracja: 20.12.2002, 01:18

Re: wf

Post autor: Fighter »

WF to zawsze byl przedmiot, na ktorym mozna odpoczac. Podstawowka, liceum - robiles co chciales, a jak nie chciales to nic nie robiles :mrgreen: .
Teraz na studiach chodze sobie na silownie w ramach WF.
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
SkaTe_GirL
Prawie autorytet
Posty: 2969
Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
Płeć: kobieta
Lokalizacja: NY! :D

Re: wf

Post autor: SkaTe_GirL »

luuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuzik na calej lini... albo grasz w siate albo siedzisz w szatni z kumpelami z klasy i plotkujesz ; -]]]]]]]]
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
;)
JaQb
Szalony pismak
Posty: 539
Rejestracja: 30.09.2004, 15:35
Lokalizacja: SAn OK

Re: wf

Post autor: JaQb »

Chciałbym być ministrem sportu i rekreacji :twisted: już ja bym się wziąl za WF w szkole :mrgreen:
przez wszystkie dni aż do skończenia świata..
jest przy Tobie Chrystus..
Nie bój się ..
shyduo
Człowiek czynu
Posty: 1958
Rejestracja: 13.05.2004, 14:01
Płeć: mężczyzna

Re: wf

Post autor: shyduo »

Z tego co wiem to u mnie WF to katorga. Na szczęście ja mam zwolnienie dzięki złamanej łapce :D
Piqs - X
Wspaniały
Posty: 2075
Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
Płeć: kobieta

Re: wf

Post autor: Piqs - X »

JaQb pisze:Chciałbym być ministrem sportu i rekreacji :twisted: już ja bym się wziąl za WF w szkole :mrgreen:
Nie ma czegos takiego :D
Mróweczka :)
Młody rozbrykany
Posty: 390
Rejestracja: 23.07.2004, 15:14

Re: wf

Post autor: Mróweczka :) »

u mnie w szkole dostajemy spory wycisk. ciagle jest cos na ocene a jak wychodzimy z sali to ledwo chodzimy. w zeszlym roku mialam zwolnienie z wf-u przez wypadek i teraz mialam trudnosci. przez to po raz pierwszy na polrocze mam 3 z wf-u. ale na pewno w przyszlym sie rozkrece :)
JaQb
Szalony pismak
Posty: 539
Rejestracja: 30.09.2004, 15:35
Lokalizacja: SAn OK

Re: wf

Post autor: JaQb »

przez wszystkie dni aż do skończenia świata..
jest przy Tobie Chrystus..
Nie bój się ..
Phantom
Prawie autorytet
Posty: 2298
Rejestracja: 28.03.2003, 16:38

Re: wf

Post autor: Phantom »

Nie widzę wyrazu "minister" =P

A WF? Fakt, są momenty, w których boli wszystko od góry do dołu, ale nie ma co narzekać, bo przynajmniej później będzie mniej bolało (-; Wycisk dostajemy wystarczający na innych przedmiotach ;o
JaQb
Szalony pismak
Posty: 539
Rejestracja: 30.09.2004, 15:35
Lokalizacja: SAn OK

Re: wf

Post autor: JaQb »

Jak to nie widzisz???/
Moja rada mniej czasu przed komputerem spędzać, oj mniej bo oczka się psuja :wink:
http://kubok19.w.interia.pl/Image3.jpg
------------
widze, że ktoś nie chce przyznać teraz racji hehe :mrgreen:
przez wszystkie dni aż do skończenia świata..
jest przy Tobie Chrystus..
Nie bój się ..
::PiotreK::
Władca Smoków
Posty: 4449
Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: 3miasto

Re: wf

Post autor: ::PiotreK:: »

w tej chwili mam trzech nauczycieli wfu bo mój własciwy nauczyciel miał zawał i jest na zwolnieniu jusz od chyba roku

jkeden nauczyciel to taki typowy cfaniak pruje sie do wszystkich uczniów i daje niezły wycisk drugi : powiemy mu co chcemy robić i to robimy odpada tylko nic nierobienie a z trzecim to ciągle w piłke na hali gramy bo to maniak piłki noznej :P

aha i chyba jusz kiedyś taki temat był
Phantom
Prawie autorytet
Posty: 2298
Rejestracja: 28.03.2003, 16:38

Re: wf

Post autor: Phantom »

Phantom pisze:Nie widzę wyrazu "minister" =P
"Minister" jednak tam jest, zwracam honor :oops2: Wyraz znalazłem sam, bo Interia jak zwykle się grzebie. I jestem z siebie dumny :>

PS. Istnieje urząd ministra edukacji narodowej i sportu, który obecnie pełni Mirosław Sawicki : )
Archer
Młody aktywny
Posty: 55
Rejestracja: 22.12.2004, 21:57

Re: wf

Post autor: Archer »

U nas na WFie też mamy często wycisk, ale często gramy w siatkę, czy w kosza. Czasami jednak nasz nauczyciel przesadza. Raz kazał nam najpierw biec na 12 minut, potem na 60, a na koniec na jedno kółko...
Nie było go jakiś czas i chciał nadrobić zaległości...

Taka mała odskocznia od tematu może:
Na jakich jeszcze lekcjach ćwiczycie? Bo ja osobiście wpadłem ostatnio na pomysł robienia turnieju w robienu pompek na fizyce :)... To naprawdę ekstra jest :) Nie chcę się chwalić, ale narazie jestem mistrzem :).
(Robię 50 pompek w wieku 14 lat). Poza tym próbujemy czegoś innego. Czasami stajemy na rękach, czy robimy piramidy, których uczymy się na WF. Narazie nie było przypału, ale jakby zapewnie był, to raczej uwaga i wezwanie rodziców. Specjalnie wybraliśmy lekcję, na której mamy najsurowszego nauczyciela, żeby było trochę adrenaliny :twisted:
Mamy już plany na turniej szachowy również na fizyce :)...
"Powoli wchodź po swej drabinie i konsekwentnie rób to co sobie założyłeś"
JaQb
Szalony pismak
Posty: 539
Rejestracja: 30.09.2004, 15:35
Lokalizacja: SAn OK

Re: wf

Post autor: JaQb »

(Robię 50 pompek w wieku 14 lat)
nieźle gratuluje, ćwicz dalej
u nas Facet, z WF wymyślił kare jak ktoś coś źle zrobi (źle zaserwuje) no to 50 pompek i tak można robić i robić a jak gramy w coś np. i są 3 zespoły ten który zajmie 1 miejsce nie robi nić :) 2 miejsce 50 pompek 3 miejsce 100 itp. czasem można robić brzuszki zamiast pompek :mrgreen:
przez wszystkie dni aż do skończenia świata..
jest przy Tobie Chrystus..
Nie bój się ..
ODPOWIEDZ