wf

Spędzamy w niej (albo powinniśmy spędzać) sporą cześć swojego życia. Jak w niej przetrwać i zostać sobą? Jak radzić sobie z codziennymi szkolnymi wymogami? Jak uniknąć najgorszych katuszy? Co interesującego dzieje się u Was w szkole, a z czym nie możecie wytrzymać?
::PiotreK::
Władca Smoków
Posty: 4449
Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: 3miasto

Re: wf

Post autor: ::PiotreK:: »

u nas raz było tak jak graliśmy w siatke niechciało nam sie za bardzo grać i sobie oleqwaliśmy gre no i facet sie wkurzył i kazał tej drużynie która straciła punkt robić 5 pompek na początku pomogło ale potem sie zmęczylismy i znowu zaczeliśmy olewać gre to sie zdenerwował i nam taką rozgrzewke do końca lekcji zrobił ze 3 dni miałem zakwasy :P
Michael
Młody aktywny
Posty: 111
Rejestracja: 08.11.2004, 22:56
Lokalizacja: Łódź

wf

Post autor: Michael »

mój pan do wf jest bardzo fajny bardzo mnie lubi i cały czas gramy w piłkę nożna na dworzu i to nie zalezy cz pada deszcz świeci słonce czy np leży pół metra śniegu :mrgreen:
Mirriam
Truskafka
Posty: 1532
Rejestracja: 01.08.2003, 02:20
Lokalizacja: Nie z tej ziemi... ;)

Re: wf

Post autor: Mirriam »

Ja mam teraz w LO poprostu świetnego nauczyciela :D Mam w klasie 30 bab, a on niedawno skonczyl studia, wiec w sumie wszyscy mamy z siebie niezly ubaw. Co do cwiczen, to bardzo mi sie podoba - nie jest tak, ze rzuca nam pilke i "robta co chceta" tylko wymysla jakies tam ciekawe sciezki sportu na sali, albo poprostu z nami w cos gra. Niby nic takiego, wyglada na lekkie i przyjemne, ale pod koniec lekcji kazda jest zmeczona. Oby wiecej takich w-fistow jak nasz Adas :D:D:D
"Moje szczęście ma brązowe oczy :D" :tak:
AgusiaPsujek
Młody aktywny
Posty: 82
Rejestracja: 29.12.2004, 19:05
Lokalizacja: hehehe

Re: wf

Post autor: AgusiaPsujek »

nawet mam luzik na w-f przewaznie gramy w siatke i chodzimy na basen a jak jest cieplo to biegamy przeciez klasa sportowa(5 godz w-f tygodniowo)
shyduo
Człowiek czynu
Posty: 1958
Rejestracja: 13.05.2004, 14:01
Płeć: mężczyzna

Re: wf

Post autor: shyduo »

Ja mam normalnie w planie lekcji tylko jedną godzinę, a pozostałe dwie to jakas dyscyplina sportu (np. siatkówka) po lekcjach. Ta jedna lekcja tzw. "ogólnorozwojówka" to jeden wielki koszmar. Byłem na razie na jednej lekcji (wcześniej pisałem dlaczego), ale jush wiem dlaczego inni tak narzekali. Nie mogę się ruszać przez trzy dni po tym. Jednak wf-ista jest całkiem spoko.
pearl
Młody rozbrykany
Posty: 244
Rejestracja: 12.01.2005, 16:58
Lokalizacja: ze snów...

Re: wf

Post autor: pearl »

shyduo pisze:Z tego co wiem to u mnie WF to katorga. Na szczęście ja mam zwolnienie dzięki złamanej łapce :D
jaka katorga? wf jest swietny wybierasz to co lubisz :mrgreen:

ale co do ogolnorozwojowki racja T-R-A-G-E-D-I-A
"Zmarnowaliśmy świt, a tego nie wybaczy nam żadne niebo" - J Morrison
Kubuś
Młody rozbrykany
Posty: 445
Rejestracja: 16.01.2005, 19:05
Lokalizacja: Ełk

Re: wf

Post autor: Kubuś »

U nas najpierw mielismy pol roku wf z gosciem, ktory trenuje kick boxing i byl w sumie luzik, tyle ze gosc nic nie umial robic i tylko dawal galy i gralismy + zaliczenia, a raz zrobil rozgrzewke sam (trwajaca cala lekcje) przez goscia ktoremu cos odbijalo... skonczylo sie na trzydniowych zakwasach :? Teraz mamy wf z gosciem swiezo po awfie, tak przynajmniej mysle, uczy nas, bo tamten dostal zawiasy... Czasami pomaga w rozgrzewce jezeli robi jakis leszczyk :wink: Ja staram sie robic porzadne rozciagania i stretching, tylko ze 5 minut to troche malo, na treningach robimy po 15-25 minut rozciagania. W ogole uwielbiam ten bol miesni kiedy sie rozciagam :D Jedyna rzecz ktorej nie lubie w sporcie w mojej kochanej szkole to to, ze nie ma treningow :( Tylko pierwsza klasa sportowa ma 5 godzin w tygodniu, reszta to zaklady wchodza i podstawowka, ktora miesci sie w tym samym budynku.
Nie narzekam, chociaż jestem niższy niż Clint Eastwood
Chociaż nigdy nie dołączę do grona kulturystów
Chociaż nie znam setek przysłów , nie narzekam
Bo fruzie wolą optymistów :wink:
Fergie
Szalony pismak
Posty: 883
Rejestracja: 29.12.2004, 16:12
Lokalizacja: z miasta

Re: wf

Post autor: Fergie »

A ja teraz mam bardzo fajną panie od w-fu ;D I dostałam już trzy piątki i jedną szóstke, ale jak poprawie to będe miała jedną piątke i trzy szóstki ;D:D
Nie żyje się, nie kocha i nie umiera - na próbę

[ Jan Paweł II ]
Paweł
Morphlorchack
Posty: 6351
Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: wf

Post autor: Paweł »

to juz wiemy czemu jest taka fajna :P :twisted:
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: wf

Post autor: Linka »

heheh, moj nauczyciel od wfu jest spoko, przez 2 lata prawie nic nie robilismy i raz na miesiac cwiczylysmy a mialam 6 na koniec :P
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
Phantom
Prawie autorytet
Posty: 2298
Rejestracja: 28.03.2003, 16:38

Re: wf

Post autor: Phantom »

Widocznie i bez wfu masz niezłe ciało q;
Fergie
Szalony pismak
Posty: 883
Rejestracja: 29.12.2004, 16:12
Lokalizacja: z miasta

Re: wf

Post autor: Fergie »

Linka pisze:heheh, moj nauczyciel od wfu jest spoko, przez 2 lata prawie nic nie robilismy i raz na miesiac cwiczylysmy a mialam 6 na koniec :P
Zupełnie jakbyś mowiła o moim byłym nauczycielu :D
Nie żyje się, nie kocha i nie umiera - na próbę

[ Jan Paweł II ]
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: wf

Post autor: Linka »

To byly bardziej oceny za frekwencje, no i za sympatycznosc ;)
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
Paweł
Morphlorchack
Posty: 6351
Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: wf

Post autor: Paweł »

uhu... jaka skromna :jeee:
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
Fergie
Szalony pismak
Posty: 883
Rejestracja: 29.12.2004, 16:12
Lokalizacja: z miasta

Re: wf

Post autor: Fergie »

U mnie było odjazdowo ;D Kaśki tata pracuje w sądzie to dostała 6, Kara się rozpłakała że dostała 4 i też jej 6 postawił... Ale gupek mi nie postawił chlip
Nie żyje się, nie kocha i nie umiera - na próbę

[ Jan Paweł II ]
mekamil
Młody aktywny
Posty: 199
Rejestracja: 20.09.2005, 10:41
Lokalizacja: Boat City

Re: wf

Post autor: mekamil »

Mi to obojetne jak męczący jest wf, gdzie jest (pakernia, sala, bojo) i co robimy, bo wf to jedyna lekcja na której nie spodziewam sie niezapowiedzianej klasówki, do której nie muszę się uczyć i mogę sobie "odpocząć". :wink: :tak:
Ukłony uściski mekamil

Polska - Łódź i okolice =]
Fergie
Szalony pismak
Posty: 883
Rejestracja: 29.12.2004, 16:12
Lokalizacja: z miasta

Re: wf

Post autor: Fergie »

mekamil pisze:Mi to obojetne jak męczący jest wf, gdzie jest (pakernia, sala, bojo) i co robimy, bo wf to jedyna lekcja na której nie spodziewam sie niezapowiedzianej klasówki, do której nie muszę się uczyć i mogę sobie "odpocząć". :wink: :tak:
A zwłaszcza odpocząć biegając na 600 lub się rozciągając :D
Nie żyje się, nie kocha i nie umiera - na próbę

[ Jan Paweł II ]
mekamil
Młody aktywny
Posty: 199
Rejestracja: 20.09.2005, 10:41
Lokalizacja: Boat City

Re: wf

Post autor: mekamil »

Fergie pisze:A zwłaszcza odpocząć biegając na 600 lub się rozciągając :D
Faceci (do których niejako się zaliczam) biegają na 1000 :P ale i tak wolałbym to od klasówki (mimo iż zbyt wysportowany to ja nie jestem).
Ja mogę nawet ze dwa razy tyle biegać, bo przynajmniej wiem, że wpłynie to pozytywnie na moje zdrófko, a nie przyczyni się do kolejnych wrzodów żołądka :emm:
Ukłony uściski mekamil

Polska - Łódź i okolice =]
Fergie
Szalony pismak
Posty: 883
Rejestracja: 29.12.2004, 16:12
Lokalizacja: z miasta

Re: wf

Post autor: Fergie »

1 km... wow Jak ja biegam to 600 mi wystarcza... ;D Ostatnio po begach zrobiło mi się niedobrze, gardło mnie bolało, nogi i nie mogłam normalnie otworzyc plecaka, żeby wode wyjąć :emm:
Nie żyje się, nie kocha i nie umiera - na próbę

[ Jan Paweł II ]
mekamil
Młody aktywny
Posty: 199
Rejestracja: 20.09.2005, 10:41
Lokalizacja: Boat City

Re: wf

Post autor: mekamil »

Skadś to znam... Też tak miałem, aż ktoś inteligentny wytłumaczył mi że to wszystko zależy od regularnych i poprawnych oddechów. :D
Ukłony uściski mekamil

Polska - Łódź i okolice =]
ODPOWIEDZ