strach isc do szkoly ? :o

Spędzamy w niej (albo powinniśmy spędzać) sporą cześć swojego życia. Jak w niej przetrwać i zostać sobą? Jak radzić sobie z codziennymi szkolnymi wymogami? Jak uniknąć najgorszych katuszy? Co interesującego dzieje się u Was w szkole, a z czym nie możecie wytrzymać?
pietruszka
Szalony pismak
Posty: 788
Rejestracja: 12.01.2006, 21:32

Re: strach isc do szkoly ? :o

Post autor: pietruszka »

jagaki: ja rękoczyny rozumiem jako uzywanie przemocy fizycznej czyli bicie. ja nigdy temu nauczycielowi nic nie zrobilam. slowa "wszyscy" uzylam zeby podkreslic ze nauczyciel jest poniewierany.
linka: no wlsanie mogl. jacys klienci chcieli miec na koniec roku piatki a wychodzily im troje i dwoje wiec postraszyli go swoja mafia (sciema) i wzieli go do okna i jakos tam zrobili. nie wiem bo mnie przy tym nie bylo ale to autentyczna historia.
na wrażliwość nie ma żadnego lekarstwa. mamy uczucia i dlatego życie tak boli.
stefan
pogromca twarożków
Posty: 1380
Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: strach isc do szkoly ? :o

Post autor: stefan »

pietruszka pisze:to autentyczna historia.
jakoś śmiem wątpić.
pietruszka
Szalony pismak
Posty: 788
Rejestracja: 12.01.2006, 21:32

Re: strach isc do szkoly ? :o

Post autor: pietruszka »

stefan: nikt nie kaze ci uwierzyc. ale ja nie klamie chyba ze ktos wczesniej mnie oszukal z ta historia. ale znajac pana pomidora to jednak smiem uwierzyc.
na wrażliwość nie ma żadnego lekarstwa. mamy uczucia i dlatego życie tak boli.
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: strach isc do szkoly ? :o

Post autor: Linka »

Dziwne ze dyrektor sie tym nie zainteresował... ani nikt na policje nie zgłosił. Chyba jednak ktos Ci kit wcisnał.
pietruszka
Szalony pismak
Posty: 788
Rejestracja: 12.01.2006, 21:32

Re: strach isc do szkoly ? :o

Post autor: pietruszka »

ten facet jest zakrecony niezle. pewnie nie powiedzial jak go nastraszyli ze mu dziecko zabija czy cos. on w kazda bajke uwierzy. mozliwe ale wiem bo wszyscy wiedza. a tamci uczniowie sa w OHP ale za narkotyki a nie za ta historie z nauczycielem. teraz sa nowi. prawie nic sie nie zmienilo. teraz jest moze mniej brutalnie a bardziej sie skupiaja nad tym zeby sie miec z czego posmiac i miec dobre oceny za nic.
na wrażliwość nie ma żadnego lekarstwa. mamy uczucia i dlatego życie tak boli.
Kujonica
Młody aktywny
Posty: 5
Rejestracja: 27.04.2007, 21:07
Lokalizacja: Konin

Szacunek-powinien być

Post autor: Kujonica »

Pietruszce coś się pomyliło. To o czym piszesz rękoczyny. Tak nie powinno być .Szkołan ie jest idealna,w mojej pyskówki się zdarzają,ale nic poza tym.
NIe zawsze mów co wiesz, ale zawsze wiedz co mówisz.
ODPOWIEDZ