Całowanie a język
-
- Młody aktywny
- Posty: 7
- Rejestracja: 04.12.2007, 17:50
Całowanie a język
mam 16 lat i nie calowalam sie nigdy z chlopakiem
pewnie uwazacie ze jestem jakas cofnieta w rozwoju bo kazda nastolatka miala badz ma chlopaka w wieku 12 lat nie mowiac o calowaniu .
moj problem polega na tym iz mam krociotki jezyk i mam obawe ze nie bede mogla sie calowac jesli to nastapi wogole z jezyczkiem >> ?
co sadzicie (nie moge nawet dotknac za usta jest krociusienki)
pewnie uwazacie ze jestem jakas cofnieta w rozwoju bo kazda nastolatka miala badz ma chlopaka w wieku 12 lat nie mowiac o calowaniu .
moj problem polega na tym iz mam krociotki jezyk i mam obawe ze nie bede mogla sie calowac jesli to nastapi wogole z jezyczkiem >> ?
co sadzicie (nie moge nawet dotknac za usta jest krociusienki)
Ostatnio zmieniony 05.12.2007, 23:56 przez gosiulka15, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2650
- Rejestracja: 02.12.2005, 13:16
- Lokalizacja: Uć
Re: Całowanie a język
oj... mysle ze problemu zadnego nie bedziesz miec. wszystko w swoim czasie.
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3270
- Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Całowanie a język
A po co od razu wpychać chłopakowi jęzor między migdały
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
-
- Wspaniała
- Posty: 4384
- Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: ŁóDź
Re: Całowanie a język
Nie, nie jesteś cofnięta w rozwoju. Ja w wieku 12 lat nie miałam, chłopaka, ba! nawet nie myślałam o tym. Na każdego przychodzi pora i lepiej być z kimś kogo się kocha niż z byle kim tylko po to, "żeby potem nie gadali że nie mam chłopaka"
A językiem się nie martw, w całowaniu nie chodzi o to, żeby wpychać Chłopakowi język do gardła sama zobaczysz jak już zaczniesz się całować
A językiem się nie martw, w całowaniu nie chodzi o to, żeby wpychać Chłopakowi język do gardła sama zobaczysz jak już zaczniesz się całować
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 452
- Rejestracja: 14.10.2004, 19:51
- Lokalizacja: z marzeń...
Re: Całowanie a język
Nie martw sie o za krotki jezyk... I nie caluj sie z kims, tylko po to, zeby to "zaliczyc", bo to bez sensu! Na pewno wiesz, ze nic na sile. To przyjdzie samo, ale poczekaj na kogos, kto bedzie dla Ciebie wazny, a Ty dla niego. W ogole sie nie stresuj i nie zamartiwaj! Z czasem zostaniesz mistrzynią calowania:D
"Wszystko to marnośc i pogoń za wiatrem..."
Kohelet
Kohelet
-
- Morphlorchack
- Posty: 6351
- Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Całowanie a język
hmm...
a może są jakieś nakładki przedłużające... język?
a tak na serio, wszystko okey, jak zreszta napisane jest powyżej
a może są jakieś nakładki przedłużające... język?
a tak na serio, wszystko okey, jak zreszta napisane jest powyżej
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
-
- Młody aktywny
- Posty: 198
- Rejestracja: 27.01.2007, 14:54
- Lokalizacja: Sieradz
Re: Całowanie a język
Z całowaniem jest ten problem... że jest problem dopóki się nie spróbuje
lepiej ująć się nie dało...
chociaż trochę mało poprawnie stylistycznie
lepiej ująć się nie dało...
chociaż trochę mało poprawnie stylistycznie
Everytime I look around I see People don't care about you and me Take a look inside your heart You see The human are not the same But you are just like me
-
- mroczny karol
- Posty: 1085
- Rejestracja: 26.08.2005, 12:37
- Lokalizacja: Poznań
Re: Całowanie a język
Hm.. Taka jazda bez trzymanki. Najwyżej Cię rzuci ;D
Żyć to znaczy rodzić się powoli
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 215
- Rejestracja: 28.06.2007, 11:01
- Lokalizacja: Łódź
Re: Całowanie a język
Ale o so chosi?
Nie łam się będzie dobrze, nikt Cie nie rzuci;P.
Nie łam się będzie dobrze, nikt Cie nie rzuci;P.
-
- Młody aktywny
- Posty: 11
- Rejestracja: 28.12.2007, 17:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Całowanie a język
nie martw sie ja mam tez 16 i tez sie nie calowalam zreszta jakos mnie do tego nie ciagnie. Wszystkie moje kolezanki juz to maja za soba ale w jaki sposob? na 1 spotkaniu jak jeszcze dobrze nawet nie znaly chlopaka to zrobily a potem sie dziwia ze maja je za to za co je maja . Ja sie nie przejmuje samym calowaniem tylko tym zebym go przypadkiem nie pogryzla
-
- Szalony pismak
- Posty: 743
- Rejestracja: 19.08.2004, 22:15
- Lokalizacja: LODZ
Re: Całowanie a język
hehe niektorzy to lubia ;> ale nie tyle gryzienie co kasanie nicemoni17k pisze::)Ja sie nie przejmuje samym calowaniem tylko tym zebym go przypadkiem nie pogryzla
MIŁOŚCI MOWĄ NIE JEST SŁOWO,
LECZ BOSKI POCAŁUNEK.
you are the reason I wake up everyday and sleep through the night
LECZ BOSKI POCAŁUNEK.
you are the reason I wake up everyday and sleep through the night
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2650
- Rejestracja: 02.12.2005, 13:16
- Lokalizacja: Uć
Re: Całowanie a język
jakos sobie nie wyobrazam ze mozna miec z tym problem zeby "nie pogryzc"... caluje sie ustami w koncu a nie zebami...
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2074
- Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
- Płeć: kobieta
Re: Całowanie a język
nigdy takich obaw nie miałam, przecież to jest proste, no chyba, że są aparaty na zębach - trzeba uważać żeby sie nie szczepić nimi (chociaż nie wiem czy to prawda) spokojnie jeśli będziesz tylko używała ust i języka nie ma mowy o pogryzieniu bądź innych wpadkach... a tak mi sie przypomniało... czasem może sie zdarzyć walnąć partnera/partnerkę zębami o jego/jej zęby, wtedy to już trochę wstyd
-
- Wspaniała
- Posty: 4384
- Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: ŁóDź
Re: Całowanie a język
Dlaczego wstyd? Nam się nie raz zdarza walnąć zębami i śmiejemy się z tego
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2074
- Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
- Płeć: kobieta
Re: Całowanie a język
Wiesz Mili jak zdarzy sie coś takiego przy pierwszym pocałunku to nie jest chyba śmieszne, potem i owszem można sie z tego pośmiać:):)
-
- Młody aktywny
- Posty: 11
- Rejestracja: 28.12.2007, 17:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Całowanie a język
moja kolezanka ugryzla chlopaka nie wiem jakim cudem ale to zrobila wiec chyba jednak sie daOffik pisze:jakos sobie nie wyobrazam ze mozna miec z tym problem zeby "nie pogryzc"... caluje sie ustami w koncu a nie zebami...
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2650
- Rejestracja: 02.12.2005, 13:16
- Lokalizacja: Uć
Re: Całowanie a język
jak sie chce ugryzc to sie ugryzie... ale tak przy calowaniu... nie umiem sobie wyobrazic...
-
- Młody aktywny
- Posty: 11
- Rejestracja: 28.12.2007, 17:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Całowanie a język
wiesz jak ktos nie jest doswiadczony to wszystko moze sie zdarzyc.....
-
- Młody aktywny
- Posty: 2
- Rejestracja: 17.01.2008, 16:40
Nie przejmuj się ;)
Ja myślę, że krótki język nie jest przeszkodą Każdy może się całować Niczego się nie obawiaj Chłopak Cię poprowadzi Pzdr!:*
*~*Bo życie ma być soczyste*~*
-
- Młody aktywny
- Posty: 11
- Rejestracja: 28.05.2008, 17:19
- Lokalizacja: ZE SLĄSKA
nie przejmuj sie
ja mam 14 lat i tez sie nie całowałam po co mi to? jak kogos pokochał todopiero wdety go pocałuje
Sanderka