Podobno kobieta sama wie jak ma oddychać z resztą położna mówi

Mam znajomą, która chodziła do szkoły rodzenia i powiedziała, że nic z tego co mówili w tej szkole nie przydało się Jej, bo oddychała nie tak jak mówili tylko tak jak Jej było lepiej

a co do ćwiczeń to teraz masa ćwiczeń jest w gazetach dla ciężarnych i na płytkach dvd

podobno pokazują też filmy z porodu - żaden problem, masa w necie takich filmików

A myć, przewijać dzidziulka można się nauczyć z filmów (teoria) a w praktyce i tak wychodzi inaczej niż na lalce

z resztą od czego są Mamy i położne?
Do mnie będzie przychodziła przed porodem położna, znajoma mojej mamy, więc Ona nam zrobi taką mini szkołę rodzenia

w terminach, które i mnie i Mężowi odpowiadają
Dziękujemy, gdyby nie to, że teraz cała masa Natalek to byłaby Natalia... zamiast Nela byłaby też Nikola gdyby nie to, że masa Nikol się teraz rodzi... dlatego będzie Nelka

A z chłopcem mieliśmy problem, stanęło na Natanie ewentualnie Alanie, ale nie byliśmy na 100% przekonani, poza tymi imionami żadne imię męskie nam się nie podoba na tyle, ze dać je dziecku.
[wydzielone]