Zupeeełny off... Mili sie hajtnęła a teraz jest Mamą ;)

[Paweł]

> 2 lipca

[=MiLi=]

Rozmowa nie poskutkowała.. a ja się naszykowałam... nawet ceratkę pod prześcieradło podłożyłam w razie gdyby wody odeszły a tu nic... ;P

Paweł, chyba na to wygląda, że się tego 2 lipca urodzi

27.06 Centi, aguśka
28.06 Offik
29.06 czarownica333
30.06 aguśka
01.07 Gosiaczek
02.07 Linka, Paweł

[Paweł]

w kwestii wyjaśnienia, chodziło mi o to, że generalnie będzie to po 2 lipca
(i tak wszystkie inne terminy byly juz zajete ;p)

[=MiLi=]

Paweł Ty nie kombinuj lepiej max 2 lipca ma być

[Justyśka]

ja obstawiam hmm... 30.06... albo w nocy z 30.06 na 1.07:P

[Centi66691]

No Nelcie może trzeba jakoś zdopingować xD

Nela Nela Nela x) Może dziś ? bo jeszcze mój termin

[Linka]

Mili- zapomniałam wcześniej napisać, że życzę Ci jak najlżejszego porodu, bo to juz w każdej chwili może być, i żeby jak najszybciej minął. No, i oczywiście, żeby Nelka była zdrowa

[=MiLi=]

27.06 Centi, aguśka
28.06 Offik
29.06 czarownica333
30.06 aguśka, Justyśka
01.07 Gosiaczek
02.07 Linka, Paweł

Linka, dziękuję

Dziś na 21 idziemy na kontrolę... zobaczymy co powie Pani Doktor

[Kamilka]

mi też się wydaje, że po 2 lipca... tak w najmniej oczekiwanym czasie

[Centi66691]

No to Mili daj znać jak wpadniesz od Doktora ?:P ok ?

Bo my się tu niecierpliwimy

[=MiLi=]

No więc Pani Doktor powiedziała, że szyjka już króciutka i od dołu jestem pięknie naszykowana do porodu i teraz tylko już czekamy na skurcze, ewentualnie wody więc możemy rodzić już w każdej chwili

[Offik]

dzisiaj dzisiaj dzisiaj!!!!!!

Nelka, licze na ciebie:)

[=MiLi=]

melduję się nadal 2w1

[Centi66691]

Moja szansa padła

Licze na innych

[GoSiAcZeK]

zobaczycie, że Nelka wyjdzie do rodziców 1-go lipca

[aguśka]

ja mam jeszcze szanse

[=MiLi=]

Pewnie Nelka wrodziła się w Tatę i wyjdzie o terminie ;P

[Offik]

a buuuuu, nie trafilem...

[=MiLi=]

Pojechaliśmy wczoraj na imieniny Wujka na działkę - jakieś 40km od Łodzi. 1,5 godziny nastaliśmy się w korku w okolicach ronda przy autostradzie w Strykowie (jeszcze za Głownem się zaczynał ) a i stalibyśmy dłużej tylko strasznie siusiu mi się chciało, więc Sebek nieprzepisowo pojechał...i daliśmy radę
Specjalnie z Sebkiem i młodszym Kuzynem w piłkę grałam licząc na to, że to Nelkę pospieszy.. ale nic... teraz wstałam, bo koszmarnie boli mnie już wszystko od leżenia...

[Justyśka]

a ja nadal wierzę w to, że Nelka jutro w nocy wyjdzie na świat:)