Lenistwo
-
- Młody aktywny
- Posty: 42
- Rejestracja: 29.06.2007, 22:57
Lenistwo
Siemka
Mam takie drobne pytanie, jak to u was wygląda z chęcią do nauki, u mnie to katastrofa jak mam sie uczyć do jakiegoś sprawdziany\kartkowki i np mamy ja za tydzień to odkładam nauke na kolejny dzień, aż w końcu przychodzi sprawdzian i nic nie umie bo "nie zdążyłem" się nauczyć. Musiałbym ze sobą coś zrobić, ale co tak myślę gdzie leży przyczyna może w braku samo motywacji.
Pozdro
Mam takie drobne pytanie, jak to u was wygląda z chęcią do nauki, u mnie to katastrofa jak mam sie uczyć do jakiegoś sprawdziany\kartkowki i np mamy ja za tydzień to odkładam nauke na kolejny dzień, aż w końcu przychodzi sprawdzian i nic nie umie bo "nie zdążyłem" się nauczyć. Musiałbym ze sobą coś zrobić, ale co tak myślę gdzie leży przyczyna może w braku samo motywacji.
Pozdro
-
- Wspaniała
- Posty: 4384
- Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: ŁóDź
Re: Lenistwo
Ja zazwyczaj odkładam naukę na ostatni dzień a konkretnie wieczór... oczywiście za każdym razem obiecuję sobie, że następnym razem wezmę się za naukę wcześniej, ale nigdy nie wychodzi
Na szczęście mam dobrą pamięć i wiele pamiętam z zajęć, więc nie zdarzyło się raczej, żebym była tak nieprzygotowana, żebym nic nie napisała
Na szczęście mam dobrą pamięć i wiele pamiętam z zajęć, więc nie zdarzyło się raczej, żebym była tak nieprzygotowana, żebym nic nie napisała
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
-
- Szalony pismak
- Posty: 506
- Rejestracja: 21.10.2007, 13:30
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: LiSóW
Re: Lenistwo
ja jeżeli lubię jakiś przedmiot i dobrze mi z niego idzie to raczej sporo zapamiętuję z lekcji i tylko troszkę muszę sobie przypomnieć. ale jak nie lubię to mam problem:P albo siedze dzień przed sprawdzianem i wkuwam z niechęcią albo otwieram książkę i zaraz ją zamykam...a potem widać skutki w postaci ocen. W każdym razie nie lubię się uczyć i zawsze odkładam to na ostatnią chwilę.
"Na zawsze stajesz się odpowiedzialny za to, co oswoiłeś." Saint-Exupery
........................:::::::::::::::::::::.............................
"Nie przejmuj się zbytnio tym, co ludzie powiedzą. Rob, co ci się w życiu podoba, jeśli tylko będziesz mogla potem w lustrze spojrzeć sobie w twarz." L.M Montgomery
........................:::::::::::::::::::::.............................
"Nie przejmuj się zbytnio tym, co ludzie powiedzą. Rob, co ci się w życiu podoba, jeśli tylko będziesz mogla potem w lustrze spojrzeć sobie w twarz." L.M Montgomery
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3270
- Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Lenistwo
U mnie bywa różnie Ale raczej mam jak Justyśka. Jeżeli coś lubię, to łatwo mi się to zapamiętuje i dużo nauki nie porzebuję. Jak mnie czasami najdzie to potrafie sobie liczyć jakieś zadania (tzn przed maturą albo miesiąc przed kołem) z matmy bo po prostu ją lubię. Tak samo angielski- napisanie jakiegoś wypracowania albo tłumaczenie tekstu to dla mnie nawet przyjemność, więc zazwyczaj odrabiam też chłopakowi wszsytkie prace domowe z angielskeigo
Ale jeśli trafię na coś strasznie nudnego, jak np hostoria w obojętnie jakiej postaci, nie jestem w stanie się tego nauczyć. Na lekcjach historii nigdy nie słuchałam, bo mnie to strasznie nudziło, a potem musiałam ściągać bo nie potrafiłam się tego nauczyć, w sumie to nawet nigdy nie próbowałam zapamiętać jakichś dat itp.
Czyli oprócz tego co naprawdę wydaje mi się ciekawe, zawsze odkładam wszsytko na ostatnią chwilę, a potem siedzę i uczę się do 24 Od 2 tygodni czeka na mnie napoczęty projekt z historii gospodarczej... zapewne dokończe go dzień przed oddaniem
Ale jeśli trafię na coś strasznie nudnego, jak np hostoria w obojętnie jakiej postaci, nie jestem w stanie się tego nauczyć. Na lekcjach historii nigdy nie słuchałam, bo mnie to strasznie nudziło, a potem musiałam ściągać bo nie potrafiłam się tego nauczyć, w sumie to nawet nigdy nie próbowałam zapamiętać jakichś dat itp.
Czyli oprócz tego co naprawdę wydaje mi się ciekawe, zawsze odkładam wszsytko na ostatnią chwilę, a potem siedzę i uczę się do 24 Od 2 tygodni czeka na mnie napoczęty projekt z historii gospodarczej... zapewne dokończe go dzień przed oddaniem
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1108
- Rejestracja: 14.07.2007, 14:33
- Płeć: kobieta
Re: Lenistwo
u mnie jast zupełnie tak jak u Mili, odkładam na ostatni wieczór, a jak mi nic z nauki nie wyjdzie, to z lekcji zawsze się coś pamiętam
"Bywają takie dni i noce, które zmieniają wszystko. Bywaja takie rozmowy własne lub zaszłyszane, które są w stanie wywrócić do góry nogami cały nasz świat. Nie możemy ich przewidzieć. Nie możemy się na nie przygotować. Czyhaja gdzieś na nas zapisane w łańcuchu pozornych przypadków, nieuchronne jak świt po ciemności.."
"Hera moja miłość"
"Hera moja miłość"
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2074
- Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
- Płeć: kobieta
Re: Lenistwo
Jak już zbiorę materiały to nie ma problemu żebym zaczęła sie uczyć... Zazwyczaj zaczynam trzy dni przed jak jest mniej materiału a jak więcej to już tydzień przed... z sama nauka jest prosto gdy już usiądę do niej... staram sie nie odrywać, wyznaczam sobie partie materiału i sie jej uczę, na koniec wszystko powtarzam... ale żebym sie zabrała to muszę mieć porządek w okół siebie, muszę być najedzona a obok musi leżeć coś do przegryzienia tak na wszelki wypadek no i nie mogę sie nigdzie spieszyć jeśli czuje ze nie dam rady to nie zaczynam nauki tylko odpoczywam... zdarza mi sie tez uczyć dzień wcześniej na coś ale mam dobra pamięć i to co przeczytam ze trzy razy - na drugi dzień jeszcze pamiętam:) najważniejsza jest motywacja - jeśli wiem ze to ważny egzamin/koło to siadam i sie uczę tym bardziej ze lubię mieć w indeksie piątki i czwórki z reszto motywują nas też sami wykładowcy np. tym ze jak dostanie sie 5 u nich na zaliczeniu to zostajemy zwolnieni z egzaminu
-
- Szalony pismak
- Posty: 506
- Rejestracja: 21.10.2007, 13:30
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: LiSóW
Re: Lenistwo
Heh Linka widzę, że mamy sporo wspólnego, ja też kocham angielski i matę, a nienawidzę historii:)Linka pisze:... z matmy bo po prostu ją lubię. Tak samo angielski- napisanie jakiegoś wypracowania albo tłumaczenie tekstu to dla mnie nawet przyjemność(...)
Ale jeśli trafię na coś strasznie nudnego, jak np historia...
"Na zawsze stajesz się odpowiedzialny za to, co oswoiłeś." Saint-Exupery
........................:::::::::::::::::::::.............................
"Nie przejmuj się zbytnio tym, co ludzie powiedzą. Rob, co ci się w życiu podoba, jeśli tylko będziesz mogla potem w lustrze spojrzeć sobie w twarz." L.M Montgomery
........................:::::::::::::::::::::.............................
"Nie przejmuj się zbytnio tym, co ludzie powiedzą. Rob, co ci się w życiu podoba, jeśli tylko będziesz mogla potem w lustrze spojrzeć sobie w twarz." L.M Montgomery
-
- Morphlorchack
- Posty: 6351
- Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Lenistwo
no i wrócil rok szkolny... ;D
jak teraz z Waszym lenistwem? Pozbyliście się go przez te wakacje?
jak teraz z Waszym lenistwem? Pozbyliście się go przez te wakacje?
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3270
- Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Lenistwo
Zobaczymy przez sesją
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1241
- Rejestracja: 23.09.2007, 13:13
- Lokalizacja: Hollyłódź
Re: Lenistwo
Paweł no comment's xD Ale dajmy rade??
"Wielcy Tancerze nie są wielcy z powodu swojej techniki, lecz pasji"
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2074
- Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
- Płeć: kobieta
Re: Lenistwo
Właśnie, zobaczymy przed sesją... no i ogólnie też trzeba poczekać aż zaczniemy rok szkolny (akademicki)
-
- Szalony pismak
- Posty: 506
- Rejestracja: 21.10.2007, 13:30
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: LiSóW
Re: Lenistwo
heh a ja sobie rozpoczęłam liceum i już czuję jaki to ogromny przeskok z gimnazjum:)) heh no ale jakoś na razie mnie to nie rusza...nauki na pewno będzie więcej. Ale jak Wy tu tak o tych sesjach mówicie to ja już się boję co będzie na studiach skoro ja tak przeżywam liceum:P
"Na zawsze stajesz się odpowiedzialny za to, co oswoiłeś." Saint-Exupery
........................:::::::::::::::::::::.............................
"Nie przejmuj się zbytnio tym, co ludzie powiedzą. Rob, co ci się w życiu podoba, jeśli tylko będziesz mogla potem w lustrze spojrzeć sobie w twarz." L.M Montgomery
........................:::::::::::::::::::::.............................
"Nie przejmuj się zbytnio tym, co ludzie powiedzą. Rob, co ci się w życiu podoba, jeśli tylko będziesz mogla potem w lustrze spojrzeć sobie w twarz." L.M Montgomery
-
- Młody aktywny
- Posty: 31
- Rejestracja: 28.11.2008, 13:36
- Lokalizacja: lublin
Re: Lenistwo
No dokładnie, jeżeli lubie jakieś przedmioty, to wiele nie musze się uczyć, bo jakoś te najważniejsze wiadomości w sumie same wchodza do głowy i jakotako można je zapamiętać. (;
Na niektóre przedmioty nie trzeba się uczyć - bo wystarczy logicznie pomyśleć, a niektóre to tylko regułki, regułki i regułki.
Co do wypowiedzi Justyśki, też jestem pierwszy rok w liceum, i ten przeskok jest taaak duży, że szkoda więcej słów.
Na niektóre przedmioty nie trzeba się uczyć - bo wystarczy logicznie pomyśleć, a niektóre to tylko regułki, regułki i regułki.
Co do wypowiedzi Justyśki, też jestem pierwszy rok w liceum, i ten przeskok jest taaak duży, że szkoda więcej słów.
nie przestawaj szukać..
jesteś o krok bliżej..
nie przestawaj szukać..
to nie koniec.
jesteś o krok bliżej..
nie przestawaj szukać..
to nie koniec.
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3140
- Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Lenistwo
Mnie dopiero studia nauczyly jako takiej systematycznosci Ale nie powiem ze ze wszystkiego i ze zawsze... w sumie to dopiero drugi kierunek sprawil, ze mam wiecej zajec, wiecej obowiazkow i jak bym chciala wszystko na ostatnia chwile zostawic to nic by z tego nie bylo... Sa rzeczy ktore zaczynam sie uczyc na dlugo przed sesja, a sa i takie ktore zaczynam przegladac 2-3 dni przed (bywa ze i dzien przed.. ale to jak mam pewnosc ze jest latwe i duzo umiem z cwiczen;) ).
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
-
- Szalony pismak
- Posty: 506
- Rejestracja: 21.10.2007, 13:30
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: LiSóW
Re: Lenistwo
ano właśnie i tego się boję, że trzeba będzie na studiach się uczyć dużo dłużej przed sesją, bo teraz to jak mam sprawdzian to siadam do książek wieczorem, przed sprawdzianem i jest super:D
"Na zawsze stajesz się odpowiedzialny za to, co oswoiłeś." Saint-Exupery
........................:::::::::::::::::::::.............................
"Nie przejmuj się zbytnio tym, co ludzie powiedzą. Rob, co ci się w życiu podoba, jeśli tylko będziesz mogla potem w lustrze spojrzeć sobie w twarz." L.M Montgomery
........................:::::::::::::::::::::.............................
"Nie przejmuj się zbytnio tym, co ludzie powiedzą. Rob, co ci się w życiu podoba, jeśli tylko będziesz mogla potem w lustrze spojrzeć sobie w twarz." L.M Montgomery
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3270
- Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Lenistwo
Ale to tylko przed sesja jest tyle rzeczy, a w szkole średniej sprawdziany są razy w tygodniu conajmniej
Kiedyś słyszałam taki kawał, postaram się go nie popsuć, pomimo, że w opowiadaniu dowcipów jestem kiepska:
Student i licealista trafili do jednego pomieszczenia w piekle. Tak siedzą razem, aż przychodzi diabeł, trzymając w ręku gwoździa, którego licealiście wbija w tyłek, a studenta pozostawia w spokoju. Następnego dnia to samo, jeszcze następnego też, i tak przez pół roku. Aż wreszcie po tym czasie znów w ich pomieszczeniu pojawia się diabel, ale tym razem z całym wiadrem gwoździ, patrzy na studenta i z wielka radością i oznajmia : "a teraz nadeszła sesja!"
Kiedyś słyszałam taki kawał, postaram się go nie popsuć, pomimo, że w opowiadaniu dowcipów jestem kiepska:
Student i licealista trafili do jednego pomieszczenia w piekle. Tak siedzą razem, aż przychodzi diabeł, trzymając w ręku gwoździa, którego licealiście wbija w tyłek, a studenta pozostawia w spokoju. Następnego dnia to samo, jeszcze następnego też, i tak przez pół roku. Aż wreszcie po tym czasie znów w ich pomieszczeniu pojawia się diabel, ale tym razem z całym wiadrem gwoździ, patrzy na studenta i z wielka radością i oznajmia : "a teraz nadeszła sesja!"
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1108
- Rejestracja: 14.07.2007, 14:33
- Płeć: kobieta
Re: Lenistwo
dopadło mnie lenictwo "entego" stopnia zresztą jak zwykle przed poniedziałkiem....
"Bywają takie dni i noce, które zmieniają wszystko. Bywaja takie rozmowy własne lub zaszłyszane, które są w stanie wywrócić do góry nogami cały nasz świat. Nie możemy ich przewidzieć. Nie możemy się na nie przygotować. Czyhaja gdzieś na nas zapisane w łańcuchu pozornych przypadków, nieuchronne jak świt po ciemności.."
"Hera moja miłość"
"Hera moja miłość"
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2074
- Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
- Płeć: kobieta
Re: Lenistwo
Linka - żart jest świetny
Też mam lenia ale muszę napisać ostatnią prace dziś i wszystko z głowy (chyba)
Też mam lenia ale muszę napisać ostatnią prace dziś i wszystko z głowy (chyba)