Nie wiesz gdzie umiescić swój post? A może chcesz poznać nowych ludzi? Jak sama nazwa mówi na tym forum jest wszystko dozwolone, no może nie do końca... ;-]
u mnie próbne zdane, nawet lepiej niż się spodziewałam i też poszłam na żywioł co nie zmienia faktu, że trzeba będzie jeszcze się pouczyć
u nas będziemy już po feriach, więc będziemy mieć nie tylko tydzień na wspomnienia ;p i też nie mamy czegoś takiego jak śniadanie studniówkowe, w ogóle pierwsze słyszę
No my nie wynajmowaliśmy sali bo nasza szkolna świetnie sie do tego nadawała i nadal nadaje:)
A nie zabieracie tego jedzenia które zostanie? w końcu zapłaciliście za to...
wszystko mamy z cateringu, więc oni sprzątają po sobie łącznie z jedzeniem które zostanie, chociaż myślę, że gdybyśmy chcieli moglibyśmy zabrać to co zostało
a poza tym tak zamówiliśmy catering, żeby zostało jak najmniej, jeśli w ogóle, bo stwierdziliśmy, że studniówka to nie miejsce na objadanie się, ale na zabawę i nie potrzebujemy wiele jedzenia
Ale jestem zła... te zmiany pkp mnie dobiły... zawsze w czwartki o 16 mogłam spokojnie jechać do domu, przesiadki były idealne... a teraz pociąg, na który sie przesiadam wyjeżdża 3 minuty wcześniej i nie ma szans, żeby czekał na mój... z reszto na prawdę zostały mi 3 pociągi z byle jakim dojazdem i czekaniem godzinami na stacji, na dodatek jeden jest juz o 6.55 z poznania... a miałam na prawdę idealne połączenia... wycofali mi pociagi i o... do poznania dojazd też nie lepszy:/
z tymi pociągami to oni już kombinują jak mogą, kiedyś było 3 razy tyle pociągów co teraz. Ja nie wiem, czy oni myślą, że wszyscy mają auta i tyle kasy czy jak nie wiem też pod kogo oni ustawiają te przesiadki
"Na zawsze stajesz się odpowiedzialny za to, co oswoiłeś." Saint-Exupery
........................:::::::::::::::::::::.............................
"Nie przejmuj się zbytnio tym, co ludzie powiedzą. Rob, co ci się w życiu podoba, jeśli tylko będziesz mogla potem w lustrze spojrzeć sobie w twarz." L.M Montgomery
Szkoda gadać o tej kolei... A w wakacje lecę do Holandii na całe wakacje, od razu po sesji:) bilet lotniczy jest o wiele tańszy niż u przewoźnika:) Mam zamiar popracować, brat mówi, że jak dobrze pójdzie to 3 tys. euro powinnam sobie zaoszczędzić:) Dla mnie to ogromna kasa:P już bym chciała tam lecieć:)
Cyferki zamknięte....
co do studniówki, bawić się nie będę na pewno, poprostu bym nie potrafiła, z drugiej strony czy jest sens iść i przesiedzieć całą imprezę... no ale raczej pójdę, choćby z tego powodu że to też jest studniówka mojego chłopaka i na pewno On chciałby tam być, wiem że zrozumie mnie gdybbym Mu powiedziała że nie idę, ale rzeczywiście raz w życiu ma się swoją studniówkę...
"Bywają takie dni i noce, które zmieniają wszystko. Bywaja takie rozmowy własne lub zaszłyszane, które są w stanie wywrócić do góry nogami cały nasz świat. Nie możemy ich przewidzieć. Nie możemy się na nie przygotować. Czyhaja gdzieś na nas zapisane w łańcuchu pozornych przypadków, nieuchronne jak świt po ciemności.."
"Hera moja miłość"
aguśka: jeśli masz iść i siedzieć całą imprezę, to według mnie lepiej żebyś nie szła, również dlatego że to studniówka Twojego chłopaka. Czy wyobrażasz sobie że on się będzie bawił jak będzie widział/wiedział że ty siedzisz i się smucisz? I co? oboje macie siedzieć i się smucić?
Rozumiem że jest Ci ciężko, znam to uczucie jak odchodzi ktoś bardzo bliski, ale wiem również że świat idzie do przodu, a osoba która odeszła nie była jedyną w Twoim życiu. W związku z tym szacunek należny tej osobie, trzeba oddać, ale starać się żyć dalej NORMALNIE.
Mam nadzieję że nikogo nie uraziłem powyższymi słowami.
wg mnie powinnas isc... studniowka jest raz w zyciu.. nikt ci nie kaze skakac, szalec, wyglupiac sie na maxa, ale posiedziec ze znajomymi, pogadac zawsze mozna.. mysle ze jak idziesz z chlopakiem to jakies wolne tance tez ci nie zaszkodza ;*
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
ja wiem, że Offik ma racje tylko cały mój problem polega na tym, że nie wiem czy ja dam rade i czy wogóle tego chce tak jak pisze Mili.... zobaczymy jak to będzie mam jeszcze 3 tyg. wszystko wyjdzie w praniu...
"Bywają takie dni i noce, które zmieniają wszystko. Bywaja takie rozmowy własne lub zaszłyszane, które są w stanie wywrócić do góry nogami cały nasz świat. Nie możemy ich przewidzieć. Nie możemy się na nie przygotować. Czyhaja gdzieś na nas zapisane w łańcuchu pozornych przypadków, nieuchronne jak świt po ciemności.."
"Hera moja miłość"
"Bywają takie dni i noce, które zmieniają wszystko. Bywaja takie rozmowy własne lub zaszłyszane, które są w stanie wywrócić do góry nogami cały nasz świat. Nie możemy ich przewidzieć. Nie możemy się na nie przygotować. Czyhaja gdzieś na nas zapisane w łańcuchu pozornych przypadków, nieuchronne jak świt po ciemności.."
"Hera moja miłość"
Anuś ten przedmiot brzmi ciekawie:) no chyba ze to tylko nazwa:P
kolejne zaliczenia z głowy:D jeszcze tylko kilka dni na uczelni a potem dopiero 23-ego egzamin:) kusi mnie żeby opuścić sobie ostatni dzień zajęć ale mam zalke z angola i boje sie że będą kłopoty... chociaż mam wszystko zaliczone itd ale jednak strach jest:P