Milosc czy zauroczenie????
-
- Szalony pismak
- Posty: 884
- Rejestracja: 20.12.2002, 01:18
Milosc czy zauroczenie????
Milosc czy zauroczenie .
Skad mamy wiedziec ze osoba do ktorej cos czujemy, jest obdarzana przez nas prawdziwa miloscia, a nie jedynie zauroczylismy sie w niej .
Gdy przestajemy kochac, to nie jest miłosc lecz zauroczenie
PS: Mam na ten temat pewne zdanie, nie bede go tu pisal, gdyz jest on zawarty w artykule ktory ma bos (Pawel). Jak umiesci juz go w dziale "Artykuly" to wrzuce linka, a jak nie to nie wrzuce
Ale chodzi mi tu przedewszystkim o wasze opinie
Skad mamy wiedziec ze osoba do ktorej cos czujemy, jest obdarzana przez nas prawdziwa miloscia, a nie jedynie zauroczylismy sie w niej .
Gdy przestajemy kochac, to nie jest miłosc lecz zauroczenie
PS: Mam na ten temat pewne zdanie, nie bede go tu pisal, gdyz jest on zawarty w artykule ktory ma bos (Pawel). Jak umiesci juz go w dziale "Artykuly" to wrzuce linka, a jak nie to nie wrzuce
Ale chodzi mi tu przedewszystkim o wasze opinie
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
-
- Szalony pismak
- Posty: 877
- Rejestracja: 23.10.2002, 18:16
- Lokalizacja: O.
Re: Milosc czy zauroczenie????
Moim zdaniem tego się tak łatwo nie da sie okreslic... Sma powinieneś pomyśleć nad tym... (jesli chodzi tu o ciebie )Fighter pisze:Milosc czy zauroczenie .
Skad mamy wiedziec ze osoba do ktorej cos czujemy, jest obdarzana przez nas prawdziwa miloscia, a nie jedynie zauroczylismy sie w niej .
-
- Morphlorchack
- Posty: 6351
- Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Milosc czy zauroczenie????
http://www.strefazso9.com/home/art_milosc.php3Fighter pisze: Mam na ten temat pewne zdanie, nie bede go tu pisal, gdyz jest on zawarty w artykule ktory ma bos (Pawel).
zmobilizowałeś mnie
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
-
- Szalony pismak
- Posty: 884
- Rejestracja: 20.12.2002, 01:18
Re: Milosc czy zauroczenie????
Pawel co sie stalo . Znalazles troche wolnego czasu .
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
-
- Młody aktywny
- Posty: 124
- Rejestracja: 06.02.2003, 22:45
Re: Milosc czy zauroczenie????
Osatnio ktoś powiedział mi, ze gdy się Kocha caly swiat zmienia się na lepsze
mysle, ze nie świat nie jest tu tylko najbliższym otoczeniem (to, że fizyca nie wydaje sie juz taka zła), ale jest naszym odbiorem wszystkich impulsów dochodzacych ze świata.
Poza tym z tymi słowami raczej bym się nie spieszyła, lepiej trochę później o nich pomyślec niż dużo za wcześnie
mysle, ze nie świat nie jest tu tylko najbliższym otoczeniem (to, że fizyca nie wydaje sie juz taka zła), ale jest naszym odbiorem wszystkich impulsów dochodzacych ze świata.
Poza tym z tymi słowami raczej bym się nie spieszyła, lepiej trochę później o nich pomyślec niż dużo za wcześnie
-
- Młody aktywny
- Posty: 7
- Rejestracja: 17.02.2003, 19:48
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Milosc czy zauroczenie????
Raz w podstawówce co zime bujałem się w takiej dziewczynie i to było chyba przelotne zauroczenie ...hmmmmmmm...tak mi się wydaję ale chodziłem z nia ponad miecha i to była [chyba] miłość
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 215
- Rejestracja: 25.02.2003, 23:04
- Lokalizacja: Kosmos
Re: Milosc czy zauroczenie????
A ja nadal nie potrafie zdefiniowac czym jest miłość.... wiążę to z zufaniem, oddaniem, wsparciem.... przyjaźnią... szacunkiem. Na tym opiera się mój pięcioletni związek i jest mi dobrze. Byc moze to własnie jest miłość? przekonam się jeśli za kilka lat nadal będę patrzyła w tę samą stronę co mój zyciowy przyjaciel.... i jeśli nadal będziemy razem
Mamy w życiu prawo popełniać wiele błędów oprócz jednego- tego, który niszczy nas samych.....
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1527
- Rejestracja: 16.03.2003, 11:05
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Milosc czy zauroczenie????
Tak naprawde nigdy nie możemy być pewni czy to miłość, czy nie?! Bo czym jest miłość?!
Dopiero wówczas, gdy dostrzeżemy, że żaden człowiek nie jest zupełnie czarny, ani też zupełnie biały, lecz, że wszyscy jesteśmy, jak zebry w paski lub szarzy, jak orły i dopiero wówczas, gdy wyciągniemy z tego spostrzeżenia praktyczny wniosek, mamy możność naprawdę zrozumieć ludzi.
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 205
- Rejestracja: 27.03.2003, 19:11
- Lokalizacja: asteroid B612
Re: Milosc czy zauroczenie????
miłość jest fundamentem
każdego szczęśliwego życia z innymi.
Woda jest życiem.
Miłóść jest wodą życia.
Miłość jest praźródłem,
które wsztstkim ludzkim pustyniom
pozwala zakwitnąć i owocować.
każdego szczęśliwego życia z innymi.
Woda jest życiem.
Miłóść jest wodą życia.
Miłość jest praźródłem,
które wsztstkim ludzkim pustyniom
pozwala zakwitnąć i owocować.
Mam oczy
by zauważać innych,
mam uszy, by ich usłyszeć,
nogi, aby do nich sie pofatygować,
dłonie, by je ku nim wyciągnąć
i serce, aby kochać.
by zauważać innych,
mam uszy, by ich usłyszeć,
nogi, aby do nich sie pofatygować,
dłonie, by je ku nim wyciągnąć
i serce, aby kochać.
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1527
- Rejestracja: 16.03.2003, 11:05
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Milosc czy zauroczenie????
ale czasem najgłębsze i najtwaedsze fundamenty ulegają korozji lub wpływowi czynników zewnętrznych...
Dopiero wówczas, gdy dostrzeżemy, że żaden człowiek nie jest zupełnie czarny, ani też zupełnie biały, lecz, że wszyscy jesteśmy, jak zebry w paski lub szarzy, jak orły i dopiero wówczas, gdy wyciągniemy z tego spostrzeżenia praktyczny wniosek, mamy możność naprawdę zrozumieć ludzi.
-
- Młody aktywny
- Posty: 90
- Rejestracja: 18.02.2003, 15:52
- Lokalizacja: Tybet
Re: Milosc czy zauroczenie????
Ludzie którzy sie oglądają na jakoms babke lub faceta to tylko aha ona jest piękna kocham jom czasami to mnie wkurwio
Przykro mi ,ale ptak nie telefon komórkowy nie liczy się kto ma większy
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1527
- Rejestracja: 16.03.2003, 11:05
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Milosc czy zauroczenie????
A więc takich słów nie należ brać poważnie
Dopiero wówczas, gdy dostrzeżemy, że żaden człowiek nie jest zupełnie czarny, ani też zupełnie biały, lecz, że wszyscy jesteśmy, jak zebry w paski lub szarzy, jak orły i dopiero wówczas, gdy wyciągniemy z tego spostrzeżenia praktyczny wniosek, mamy możność naprawdę zrozumieć ludzi.
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 205
- Rejestracja: 27.03.2003, 19:11
- Lokalizacja: asteroid B612
Re: Milosc czy zauroczenie????
DianaR nie wiem jak to sie stało...... alle.........
ZGADZAM SIĘ Z TOBĄ
ZGADZAM SIĘ Z TOBĄ
Mam oczy
by zauważać innych,
mam uszy, by ich usłyszeć,
nogi, aby do nich sie pofatygować,
dłonie, by je ku nim wyciągnąć
i serce, aby kochać.
by zauważać innych,
mam uszy, by ich usłyszeć,
nogi, aby do nich sie pofatygować,
dłonie, by je ku nim wyciągnąć
i serce, aby kochać.
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1527
- Rejestracja: 16.03.2003, 11:05
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Milosc czy zauroczenie????
A co miałąś zamiar zawsze mieć inne zdanie niż ja?
Dopiero wówczas, gdy dostrzeżemy, że żaden człowiek nie jest zupełnie czarny, ani też zupełnie biały, lecz, że wszyscy jesteśmy, jak zebry w paski lub szarzy, jak orły i dopiero wówczas, gdy wyciągniemy z tego spostrzeżenia praktyczny wniosek, mamy możność naprawdę zrozumieć ludzi.
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 205
- Rejestracja: 27.03.2003, 19:11
- Lokalizacja: asteroid B612
Re: Milosc czy zauroczenie????
nie no skądże tylko tak na razie to nasze opinie raczej były sprzeczne
Mam oczy
by zauważać innych,
mam uszy, by ich usłyszeć,
nogi, aby do nich sie pofatygować,
dłonie, by je ku nim wyciągnąć
i serce, aby kochać.
by zauważać innych,
mam uszy, by ich usłyszeć,
nogi, aby do nich sie pofatygować,
dłonie, by je ku nim wyciągnąć
i serce, aby kochać.
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1527
- Rejestracja: 16.03.2003, 11:05
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Milosc czy zauroczenie????
ja twierdze, że poprostu nie umiałam opisać słowami swych odczuć. W końcu nie jest to łatwa sprawa
Dopiero wówczas, gdy dostrzeżemy, że żaden człowiek nie jest zupełnie czarny, ani też zupełnie biały, lecz, że wszyscy jesteśmy, jak zebry w paski lub szarzy, jak orły i dopiero wówczas, gdy wyciągniemy z tego spostrzeżenia praktyczny wniosek, mamy możność naprawdę zrozumieć ludzi.
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 205
- Rejestracja: 27.03.2003, 19:11
- Lokalizacja: asteroid B612
Re: Milosc czy zauroczenie????
i znowu sie z tobą zgadzam
mówienie o uczuciach, a zwłaszcza opisywanie odczuć nie jest proste.
ale przecież człowiek uczy sie caaaaałe życie
mówienie o uczuciach, a zwłaszcza opisywanie odczuć nie jest proste.
ale przecież człowiek uczy sie caaaaałe życie
Mam oczy
by zauważać innych,
mam uszy, by ich usłyszeć,
nogi, aby do nich sie pofatygować,
dłonie, by je ku nim wyciągnąć
i serce, aby kochać.
by zauważać innych,
mam uszy, by ich usłyszeć,
nogi, aby do nich sie pofatygować,
dłonie, by je ku nim wyciągnąć
i serce, aby kochać.
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1527
- Rejestracja: 16.03.2003, 11:05
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Milosc czy zauroczenie????
ale czy tego idzie się kiedykolwiek nauczyć?
zawsze można próbować ale czy to się uda?
zawsze można próbować ale czy to się uda?
Dopiero wówczas, gdy dostrzeżemy, że żaden człowiek nie jest zupełnie czarny, ani też zupełnie biały, lecz, że wszyscy jesteśmy, jak zebry w paski lub szarzy, jak orły i dopiero wówczas, gdy wyciągniemy z tego spostrzeżenia praktyczny wniosek, mamy możność naprawdę zrozumieć ludzi.
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 205
- Rejestracja: 27.03.2003, 19:11
- Lokalizacja: asteroid B612
Re: Milosc czy zauroczenie????
włąśnie w tym tkwi rzecz, żeby sobie zdać sprawę że nigdy w tych sprawach wszystkiego nie pojmiemy ale właśnie dlatego uczymy się całe życie... do ostatniej naszej chwili na tej cudnej planecie , żeby sie nauczyć jak najwięcej
Mam oczy
by zauważać innych,
mam uszy, by ich usłyszeć,
nogi, aby do nich sie pofatygować,
dłonie, by je ku nim wyciągnąć
i serce, aby kochać.
by zauważać innych,
mam uszy, by ich usłyszeć,
nogi, aby do nich sie pofatygować,
dłonie, by je ku nim wyciągnąć
i serce, aby kochać.
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1527
- Rejestracja: 16.03.2003, 11:05
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Milosc czy zauroczenie????
No cóż nie wiem czy ta planeta jest taka cudna. Czasami więcej niespodzianek przysparzają ludzie niż uczucia...
Dopiero wówczas, gdy dostrzeżemy, że żaden człowiek nie jest zupełnie czarny, ani też zupełnie biały, lecz, że wszyscy jesteśmy, jak zebry w paski lub szarzy, jak orły i dopiero wówczas, gdy wyciągniemy z tego spostrzeżenia praktyczny wniosek, mamy możność naprawdę zrozumieć ludzi.