Kibicujmy naszym..., czyli EURO 2008

Piłka nożna, Koszykówka, Ping-pong czy choćby nawet golf ;)
Tutaj porozmawiasz o wszystkim co z nim związane!
ODPOWIEDZ
robek
Młody rozbrykany
Posty: 245
Rejestracja: 07.12.2006, 23:25
Lokalizacja: Radom

Kibicujmy naszym..., czyli EURO 2008

Post autor: robek »

Dziś o godz 20:45 mecz Polska-Niemcy. To pierwszy mecz naszej drużyny w Euro 2008 pod wodzą Leo Beenhakkera. Będziemy go rozgrywać w Klagenfurcie. Nasz kraj w tym meczu będą reprezentować: Artur Boruc, Marcin Wasilewski, Michał Żewłakow, Jacek Bąk, Paweł Golański, Wojciech Łobodziński, Dariusz Dudka, Mariusz Lewandowski, Jacek Krzynówek, Maciej Żurawski, Euzebiusz Smolarek. Niemcy wystąpią w składzie: Jens Lehmann, Phillip Lahm, Per Mertesacker, Christoph Metzelder, Marcell Jansen - Bastian Schweinsteiger, Torsten Frings, Michael Ballack, Lukas Podolski, Miroslav Klose, Mario Gomez.W dotychczas rozegranych meczach z Niemcami, polskim piłkarzom nie udało się odnieść zwycięstwa. Aż 11-krotnie, to nasi przeciwnicy schodzili z boiska jako zwycięzcy. Jednak ważne jest, że jesteśmy na Euro 2008 i mamy drużynę, która może walczyć z najlepszymi, a co najwazniejsze nie musi się ich bać. W końcu jest Leo i dobrzy zawodnicy tj. Boruc, Smolarek, Krzynówek. Miejmy nadzieję, że Polska drużyna zaprezentuje się dobrze i pokona przeciwnika. Trzymajmy za to kciuki.
Ostatnio zmieniony 16.06.2008, 22:23 przez robek, łącznie zmieniany 1 raz.
Robek
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: Kibicujmy naszym..., czyli EURO 2008

Post autor: Linka »

Trzymałam kciuki, nawet bardzo. Mecz oglądałam w pubie z tłumem innych kibiców, więc emocje i nadzieje były jeszcze większe. No cóż, chłopaki zagrali ładnie (zwłaszcza Lewandowski)- dużo ładniej niż 2 lata temu. 1-wsza bramka (niestety ze spalonego) i nasza niezunana ich pogrążyły. Ale szalik nadal wisi u mnie za oknem i musimy się zmobilizować na Austrię i Chorwatów.
Chociaż Kubica mnie pocieszył :)
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
Paweł
Morphlorchack
Posty: 6351
Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Kibicujmy naszym..., czyli EURO 2008

Post autor: Paweł »

bardzo fajny tekst: http://blondynka-o-euro2008.blog.onet.p ... index.html

ciekawe czy nadal polacy bedą tak dumnie okazywac swą "polskość" jak przed meczem z niemcami (co swoją drogą jest piękne) ...czy nadal beda jeździć z flagami, szalikami, trąbić itp itd...
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: Kibicujmy naszym..., czyli EURO 2008

Post autor: Linka »

Paweł pisze:ciekawe czy nadal polacy bedą tak dumnie okazywac swą "polskość" jak przed meczem z niemcami (co swoją drogą jest piękne) ...czy nadal beda jeździć z flagami, szalikami, trąbić itp itd...
myślę, że przed meczem z Austrią tak, chociaż trochę mniej- bo nadzieja skurczona, ale jeszcze jest ;p Jeśli jednak Polacy zawioda na tym meczu (tfu, tfu) to większość "niedzielnych" kibiców oleje mecz z Chorwacją.
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: Kibicujmy naszym..., czyli EURO 2008

Post autor: =MiLi= »

Oglądałam z Mężem, miałam nadzieję i strasznie było mi żal, że się nie udało... Sędzia ewidentnie pod niemców sędziował i aż mnie coś brało jak na to patrzyłam. I spalony był i wiedziałam to od początku. Poza tym wkurzali mnie Ci komentatorzy... jacyś antypolscy :/

Myślę, że nadal wszyscy będą kibicować, bo przecież najważniejsze jest pozytywne myślenie i wiara!

A jeśli chodzi o tekst wklejony przez Pawła... nie zgadzam się absolutnie z tą dziewczyną jeśli chodzi o Podolskiego.
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
Martuśka
Prawie autorytet
Posty: 2074
Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
Płeć: kobieta

Re: Kibicujmy naszym..., czyli EURO 2008

Post autor: Martuśka »

Nie oglądałam bo wiedziałam jaki będzie wynik wiec czasu nie marnowałam...
Centi66691
Człowiek czynu
Posty: 1241
Rejestracja: 23.09.2007, 13:13
Lokalizacja: Hollyłódź

Re: Kibicujmy naszym..., czyli EURO 2008

Post autor: Centi66691 »

Ja oglądałem jednym okiem, ale powiem wam że ten sędzia to był kalosz xD dla mnie powinno być 1:1 xD
"Wielcy Tancerze nie są wielcy z powodu swojej techniki, lecz pasji"
robek
Młody rozbrykany
Posty: 245
Rejestracja: 07.12.2006, 23:25
Lokalizacja: Radom

Re: Kibicujmy naszym..., czyli EURO 2008

Post autor: robek »

Zawiodłem się osobiście trochę na postawie i grze polskich piłkarzy na Euro 2008. Jeżeli tak chcieli grać to po co jechali na te mistrzostwa. Grali jak ociężali, ciagłe kontuzje,chwalenie się jak to dobrze grali, pozwolili nacierać na nasza bramkę i gdyby nie Boruc było by dużo bramek. Czy tam mieliśmy grać ? Mamy super trenera Leo, który zmienił nasz zespól. Ale ten zespół nic nie zrobił by nas godnie reprezentować. Cieszy jedynie fenomenalny Boruc i udany debiut Rogera. Także Podolski i Kloze są ok. Trzymajmy więc za Niemców. Bo tam też grają nasi. A naszym kibicujmy by w meczu z Chorwacją zagrali lepiej niż dotychczas.
Robek
aguśka
Człowiek czynu
Posty: 1108
Rejestracja: 14.07.2007, 14:33
Płeć: kobieta

Re: Kibicujmy naszym..., czyli EURO 2008

Post autor: aguśka »

a co do Podolskiego, to fajna sytuacja się przydarzyła mojemu koledze z klasy:
a więc wraca w nocy do domu ( już była końcówka meczu Polska-Niemcy )
wchodzi i widzi jak jego mam zawzięcie oglada mecz... no i odruchwo pyta jak tam, a jego mama na to: " jest super wygrywamy 2:0 Podolski strzelił 2 bramki"
jak nam to opowiedział to niezłą polewkę mieliśmy....

a mecz Polska-Austria wg. mnie był niesprawiedliwy.... ten karny nie był słuszny.... ale jak tylko powiedzieli, że karny będzie to wiedziałam, że nam strzelą.... :(
"Bywają takie dni i noce, które zmieniają wszystko. Bywaja takie rozmowy własne lub zaszłyszane, które są w stanie wywrócić do góry nogami cały nasz świat. Nie możemy ich przewidzieć. Nie możemy się na nie przygotować. Czyhaja gdzieś na nas zapisane w łańcuchu pozornych przypadków, nieuchronne jak świt po ciemności.."
"Hera moja miłość"
robek
Młody rozbrykany
Posty: 245
Rejestracja: 07.12.2006, 23:25
Lokalizacja: Radom

Re: Kibicujmy naszym..., czyli EURO 2008

Post autor: robek »

Dobre. Też mi się ta anegdotka z życia podoba. Ale przynajmniej miałaś ubaw. A mamy już takie są. W końcu Podolski to też Polak i można by się pomylić, że gra dla naszych.
Robek
gosiaamak
Młody aktywny
Posty: 123
Rejestracja: 22.12.2012, 23:31
Płeć: kobieta

Re: Kibicujmy naszym..., czyli EURO 2008

Post autor: gosiaamak »

temat dawno zamkniety
ODPOWIEDZ