Uważam że wszystko jest dla ludzi, a jak ktoś jest głupi i nie potrafi z tego korzystać [zupełnie jak alkohol i alkoholizm] to wina jednostki. Czemu ogól ma za to cierpieć będąc ograniczonym ?
Marihuana nie powoduje dużych zmian emocjonalnych, każdy może spróbować. Zresztą w innych krajach można to czemu u nas nie?! Dodatkowo legalizacja oznaczałaby dodatkowe miliardy z podatków dla państwa każdego roku, a wiec co na to Tusk?
Byłabym za tak, ale obawiam się, ze u nas w kraju jakby pozwolili na palenie Marihuany to mogłoby byc nieciekawie...lepiej jak jest to w ryzach a ten co popala niech popala ale nie dla wszystkich to jest dobre!
krabożaba pisze:Byłabym za tak, ale obawiam się, ze u nas w kraju jakby pozwolili na palenie Marihuany to mogłoby byc nieciekawie...lepiej jak jest to w ryzach a ten co popala niech popala ale nie dla wszystkich to jest dobre!
Prawda jest taka, że teraz przynajmniej ludzie trochę uważają, prawdopdoobnie wraz z legalizacją byłoby więcej przypadków uzależnień i wyniszczeń.
kiedyś, jak chodziłam do szkoły średniej gardziłam narkotykami, teraz mam 30-lat i palę zioło regularnie, ironia losu, tylko w ten sposób mogę się zrelaksować, więc jestem za, uważam że powinno się ją zalegalizować
Kiedyś ludzie nie palili aż tak zioła i nie było takiej wielkiej potrzeby. Więc uważam że dla szanowania zdrowia nie musi być wprowadzone, tylko za dużo ostatnio o tym się nawija i ludzie wkońcu zaczynają z ciekawości po to sięgać.
Sam nie palę ale jasne, że jestem za! A co do celów medycznych to nie wiem dlaczego jeszcze jest zakaz skoro udowodnione jest, że trawa pomaga np. przy raku! No ale mamy takich polityków że...
Jak najbardziej na tak. O wiele lepsza, bezpieczniejsza i zdrowsza używka od alkoholu. Gdyby alkohol wynaleziono dopiero teraz to na 100% byłby zakazany i nielegalny.
Jestem ZA ! Po tej używce nie ma żadnej agresji , natomiast ludzie po alkoholu często ją mają . Można sobie usiąść na ławeczce i zapalić choć to nielegalne