Każdy prędzej czy później Jej pragnie, każdego dosięga Ręka Miłości, dla jednych jest łaskawa, inni błądzą i muszą walczyć. W tym forum piszemy o pułapkach, rozterkach i radościach związanych z wyjątkowym stanem jakim jest jest Miłość.
Siemqa!
Mam pewna koleżankę w klasie która do mnie niedawno zarywała a ja ja olewałem, lecz teraz role się odwróciły i to ona teraz mi się spodobała.Teraz w szkole patrzymy sobie w oczy, ale ze sobą nawet nie rozmawialiśmy! Mój kumpel dal mi do niej nr telefonu, ja jej wysłałem sms-a ze mi się ona bardzo podoba, ona nic nie odpowiedziała ale następnego dnia w szkole dziwnie sie zachowywała, była spokojniejsza, zamyślona, po jej zachowaniu można wywnioskować ze ja jej tez się podobam.
Co powinienem zrobić aby z nią zacząć chodzić? (Zaprosić do McDonalds'a i z nia o tym pogadać czy jak?)
warloger pisze: (Zaprosić do McDonalds'a i z nia o tym pogadać czy jak?)
to chyba nie najlepszy pomysł... poprostu z nią pogadaj, lub napisz jej eska może odpisze
"Bywają takie dni i noce, które zmieniają wszystko. Bywaja takie rozmowy własne lub zaszłyszane, które są w stanie wywrócić do góry nogami cały nasz świat. Nie możemy ich przewidzieć. Nie możemy się na nie przygotować. Czyhaja gdzieś na nas zapisane w łańcuchu pozornych przypadków, nieuchronne jak świt po ciemności.."
"Hera moja miłość"
pogadać z nią możesz, ale nie proś jej od razu o chodzenie czy coś takiego... daj jej trochę czasu na przemyślenie sytuacji. Szczerze pogadajcie, a jak już się zdecydujesz na to chodzenie to raczej nie przez telefon;)
"Na zawsze stajesz się odpowiedzialny za to, co oswoiłeś." Saint-Exupery
........................:::::::::::::::::::::.............................
"Nie przejmuj się zbytnio tym, co ludzie powiedzą. Rob, co ci się w życiu podoba, jeśli tylko będziesz mogla potem w lustrze spojrzeć sobie w twarz." L.M Montgomery
A nie sądzisz, że wydawało Ci się, że takie jest jej zachowanie?? Moim zdaniem to po prostu podchodzisz do dziewczyny i mówisz jej to co chcesz jej powiedzieć W sensie, że starasz się gdzieś ją na bok poprosić i umówić się. Potem rozmawiasz z dziewczyną i mówisz, że bardzo Ci się podoba, że może moglibyście spróbować i tak dalej A tak wogóle to niech dziewczyny się wypowiedzą bo chyba najlepiej wiedzą czego chcą xD
Dasz rade, laski ogolnie wiedza czego chca, daj jej troche czasu, a ona sama do Ciebie przyjdzie. Co jednak nie oznacza, zebys nie okazywal jej dalej zainteresowania, poniewaz, jezeli przestaniesz, moze sobie pomyslec, ze juz sie nia "znudziles", lub cos takiego!
Powodzenia!:D
Ja powiem odwrotnie: dziewczyny właśnie nie wiedzą czego chcą i to Ty jako pierwszy musisz wyjść z inicjatywą. Ona może czekac na Twój pierwszy krok i minie Wam w ten sposób cały rok. Najelpiej bedzie jeżeli do niej podejdziesz i po prostu pogadasz. Zobaczysz że zadziała.
Może wyślij jej bukiet kwiatów z liścikiem w którym zaprosisz ją na przykład do kina czy na kawę i ciasto podając swój numer telefonu? Jak będzie zainteresowana to napisze smsa albo zadzwoni... i już będziesz miał pierwszy krok z głowy. Powodzenia Ci życzę
Może wyślij jej bukiet kwiatów z liścikiem w którym zaprosisz ją na przykład do kina czy na kawę i ciasto podając swój numer telefonu? Jak będzie zainteresowana to napisze smsa albo zadzwoni... i już będziesz miał pierwszy krok z głowy. Powodzenia Ci życzę
Moim zdaniem to po prostu podchodzisz do dziewczyny i mówisz jej to co chcesz jej powiedzieć 
Dasz rade, laski ogolnie wiedza czego chca, daj jej troche czasu, a ona sama do Ciebie przyjdzie. Co jednak nie oznacza, zebys nie okazywal jej dalej zainteresowania, poniewaz, jezeli przestaniesz, moze sobie pomyslec, ze juz sie nia "znudziles", lub cos takiego!