Bezpośrednio??

[Montana]

Kolega ostatnio powiedzial mi, ze facetom trzeba mowic prosto z mostu, ze sie komus podobaja....Ja mam taka sytuacje, ze podoba mi sie chlopak, ktorego w zasadzie nie znam, nie wiem teraz, czy sprobowac wymyslic jakis "plan" zeby go poznac, czy poprosic kolege, ktory go zna (ten sam, ktory mi to pwiedzial), zeby zagadal z nim cos o mnie.....Wiem, ze to glupie jak teraz to tu opisuje, ale to dla mnie wazne a juz sama nie wiem co robic

[Phantom]

Ja bym proponował się poznać najpierw trochę i ewentualnie potem powiedzieć mu to prosto z mostu.

Takto wychodzi na to samo, jakby na ulicy jakaś dziewczyna mi się spodobała, której nie znam, bądź znam tylko z widzenia, i ja bym do niej podszedł i to powiedział No i pytanie tylko co dalej

[Paweł]

Kolega ostatnio powiedzial mi, ze facetom trzeba mowic prosto z mostu, ze sie komus podobaja....

Z tym muszem sie zgodzić
Jednak tak jak napisał mój poprzednik nie tak odrazu... pierw trzeba sie trochę poznac.

Myśle, że w Twojej sytuacji powiedziec koledzie możesz..., zresztą jezeli on takie coś Ci mówi, to może sam juz sie skapnoł o co biega..., wkażdmy bądz razie pierw go choć trochę poznaj.

[DianaR]

Czasem warto się komuś przypatrzeć bliżej zanim się dokona jakiś wyznań. Czasem ta osoba przy bliższym poznaniu okazuje się nie warta tego! Albo okazuje nam niehęć i po co z siebie robić wariata?!

[Montana]

Ale ja nie chce sama mu tego powiedziec!! Wlasnie chodzi o to, zeby ten kolega "cos" o mnie napomknal...

[DianaR]

To lepiej niech mu nic nie mówi, a zplanuje coś tak, zebyś miala okazję go bliżej poznać...

[Phantom]

Lepiej żebyś sama się zaprezentowała z jak najlepszej strony

[DianaR]

I o tym ja właśnie mówie!!!

[Montana]

Dzieki, macie chyba racje....Ale i tak pogadam jeszcze z tym kumplem, co o tym mysli..

[Basko]

Mam podobny problem. Tyle, że koleś który baaaaaaaaardzo mi się podoba jest mi już dobrze znany itd. Tez nie wiem jak w wyraźny sposób dać mu do zrozumienia, ze chce z nim być. Ale spoglądając w przeszłość wiem z własnego doświadczenia, że warto powiedzieć tej osobie co się do niego czuje, bo można wiele sytłacji uniknąć.

[Montana]

Powinnas dac mu ot zrozumiena albo jakiems "specjalnym" usmiechem, spojrzeniemm, powiedziec cos dwuznacznego. Jesli inteligenty, to sie polapie. Jesli nie to popros kogos (tak ja to zrobilam ) zeby napomknal cos o tobie!!
A ja powiedzialam najlepszemu kumplowi tego chlopaka o tym i teraz kombinuje jak nas poznac!! trzymajcie kciuki!!