Ponoć to najpiękniejszy okres w życiu.... a jednak czasem daje sie we znaki - przerastające problemy; brak zrozumienia; nowe, nieznane sytuacje; ale także radości i powodzenia. Tu możesz napisać o tym wszystkim, co Cię boli, denerwuje, zastanawia i cieszy w Twoim obecnym życiu.
Nie ma kobiet niezrozumiałych, są tylko mężczyźni niedomyślni.
Piszcie ( dziewczyny) co sadzicie o tej myśli, a także podzielmy się własnymi spostrzeżeniami...hehehehe POWIEDZMY CAŁĄ, NO CHOCIAŻBY CZĘŚC PRAWDY O FACETACH
[/b]
mOze byc ciekawie ale takze moze byc nieciekawie =P hehe nO ale cO mysle o facetach hmMMMm mysle mysle mysle zEEEe bez nich bylo by nudno hehe nie byloby za kim sie na ulicy obejrzec ani z kim pogadac w kolejsce do klasy w jakims super markecie pozatym przez kOgO dziewczyny mialay by dola ? =P I dla kogo by sie stroily... jednym slowem dopshe ze faceci sa na tym beznadziejnym swiecie
Bez facetow byloby strasznie nudno, ale mysle, ze brakuje Wam - polskim chlopakom troche delikatnosci i szacunku do dziewczyn...
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Montana.. nie wrzucaj wszystkich facetów do jednego worka. Ja szacunek do kobiet mam duży, czasem wydaje mi się, że aż za dużo w niektórych przypadkach. Bo nawet gdy kobieta mnie zdradza, to potchodze do tego ze... spokojem, nie wyzywam, tylko rozmawiam. Wiele takich przykładów mógłbym podać. A co do delikatności... to nie ja gryzłem moją dziewczyne, tak, że krew się lała Tylko na odwrót. Staram się też być delikatny w tym co mówie, żeby nie urazić osoby na której mi zależy.
Jesli kogos urazilam, to przepraszam, ale chyba musisz mi przyznac, ze sposob w jaki wiekszosc polskich facetow traktuje laski nie moze sie rownac z podrywaniem np.przez Francuzow.....dlatego nie moge po tych wakacjach wrocic do szarej rzeczywistosci...
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
niestety są na tym świecie mężczyźni którzy traktują kobiety jak lalki jak zabaweczkę którą można się pobawić a potem odstawić ale są i dżentelmeni i dla nich buziaki :***********
jest dużo świń, idiotów i frajerów na świecie, którzy nie wiedzą, że kobieta to nie rzecz tylko osoba, płeć piękna... i największy skarb tego świata.
A co do tych francuzów... to tak jak napisał bober... wiadomo o co im chodzi
oj, nie zawsze. Ja doswiadczylam tego, ze nie do konca tak jest. Ale najbardziej podobalo mi sie, jak poznalam kolesia z Wloch i opowiadal mi, ze u nich jest tak, ze jesli w klubie chlopak postawi dziewczynie drinka, ona go przyjmie, musi sie z nim przespac, a przynajmniej jest juz jego "oficjalna" dziewczyna....
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Bez jaj... to zdeka dziwne i nieprawdopodobne jak dla mnie, ale jak to się mówi: co kraj to obyczaj! ;>
Hehe tam Włosi mogą łatwo 'wyrwać' nieświadomą cudzoziemke! ;D
- Przepraszam.
- Cebula u pani po wilu?
- 30gr
- A to dziękuję.
i dlatego jakoś nie przepadam za włochami... byłem tam rok temu i na dyskotekach nie raz była z nimi wojna. Obmacywali nasze piękne polki... to nas rozwścieczyło. Mieli pecha bo wszyscy od nas to sportowcy... zapaśnicy, koszykarze, pływacy itd... więc mieliśmy troche pary w łapach
Wlasnie dla mnie na poczatku to tez bylo nieprawdopodobne, ale tak jest...
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
a co sądzimy o facetach to trudno tak ogólnie powiedzieć jedni są tacy że jak mówicie utopić, inni powini zginąć życie męczarną, ale są też tacy bez których żyć nie możemy :PP