Nikt nie kocha...nikt nie tuli...

Każdy prędzej czy później Jej pragnie, każdego dosięga Ręka Miłości, dla jednych jest łaskawa, inni błądzą i muszą walczyć. W tym forum piszemy o pułapkach, rozterkach i radościach związanych z wyjątkowym stanem jakim jest jest Miłość.
ODPOWIEDZ
SkaTe_GirL
Prawie autorytet
Posty: 2969
Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
Płeć: kobieta
Lokalizacja: NY! :D

Nikt nie kocha...nikt nie tuli...

Post autor: SkaTe_GirL »

Macie czasem dOlka...?Ale tak bez niczegO?Siedzish se nieraz w fotelu czy na kanapie i se tak myslish "Kurde smutne te moje zycie, nikogo nie mam ani nic :(" Ja osobiscie czasem ja smiagam ulicami E-g i widze pary chodzace za raczeke, tulace sie do siebie itd to ogarnia mnie taki niemile uczucie i mysl "Nikt nie kocha...nikt nie tuli..." hMmmm macie cos takiego czy raczej nie zwracacie uwagi na takie cos ...?
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
;)
Wang
Capo di Tutti Capi
Posty: 1488
Rejestracja: 01.06.2003, 21:47
Lokalizacja: Chicago

Re: Nikt nie kocha...nikt nie tuli...

Post autor: Wang »

czasem się zdarza, ale staram się o tym nie myśleć. Tak jak teraz... robie wszystko żeby się tylko nie nudzić, żeby za wiele nie myśleć. I jest całkiem nieźle... ale czasem gdy się siedzi w parku samemu, to takie uczucia często mnie ogarnia......
Veni Vidi Vici
Anuś
Prawie autorytet
Posty: 3140
Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nikt nie kocha...nikt nie tuli...

Post autor: Anuś »

oczywiscie ze tak mamy...prznajmniej ja...ale nie zawsze :) bo jak wczesniej spotkalo mnie cos milego, to na nic nie zwracam uwagi :) ale jak mam dolka i jeszcze jakies pary...
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
MIKE
Młody aktywny
Posty: 9
Rejestracja: 17.07.2003, 11:42
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Re: Nikt nie kocha...nikt nie tuli...

Post autor: MIKE »

Bardzo często towarzyszy mi coś takiego... :zdziwko: Niestety... za często. Szczególnie teraz, kiedy znów zostałem na przysłowiowym "lodzie" kiedy widzę obejmującą się czule parę, myślę sobie: "Qrcze, czemu ja tak nie mogę"... :? Zawsze, kiedy sądzę, że zaczyna się jakoś związek układać, wszystko się NAGLE rozpada. Tak jak ostatnio - spotykaliśmy się kilka razy, od razu "poczuliśmy" coś do siebie (tzn. ja poczułem, jak się teraz okazało) i nagle przestała się odzywać. nie mogę zrozumieć jak mogła oszukiwać mnie prosto w oczy...
:? Mam już tego serdecznie dość, nie wiem co z sobą robić...
Szczególnie w tej sytuacji często mam takie odczucia, jak napisane w temacie... :(
pozdawiam
macey
Prawie autorytet
Posty: 2087
Rejestracja: 09.09.2002, 20:50
Lokalizacja: poznania

Re: Nikt nie kocha...nikt nie tuli...

Post autor: macey »

tez mi smutno... chlip
jeeeeeeeeebać :>
Diana
Młody rozbrykany
Posty: 290
Rejestracja: 11.02.2003, 23:54
Lokalizacja: rzeszów

Re: Nikt nie kocha...nikt nie tuli...

Post autor: Diana »

ja też mam czasem cos takiego
szkoła jest jak wibrator - dobrze robi ;)
DianaR
Człowiek czynu
Posty: 1527
Rejestracja: 16.03.2003, 11:05
Lokalizacja: Śląsk

Re: Nikt nie kocha...nikt nie tuli...

Post autor: DianaR »

Chyba wszyscy mają!
Dopiero wówczas, gdy dostrzeżemy, że żaden człowiek nie jest zupełnie czarny, ani też zupełnie biały, lecz, że wszyscy jesteśmy, jak zebry w paski lub szarzy, jak orły i dopiero wówczas, gdy wyciągniemy z tego spostrzeżenia praktyczny wniosek, mamy możność naprawdę zrozumieć ludzi.
SkaTe_GirL
Prawie autorytet
Posty: 2969
Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
Płeć: kobieta
Lokalizacja: NY! :D

Re: Nikt nie kocha...nikt nie tuli...

Post autor: SkaTe_GirL »

pOwiem wam jedno...cholerenie mi zle :[
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
;)
bober
Prawie autorytet
Posty: 2681
Rejestracja: 27.09.2002, 20:43

Re: Nikt nie kocha...nikt nie tuli...

Post autor: bober »

Eno przestańcie lamentować, życie potrafi być parszywe i dać w kość, samotność tym bardziej, ale takie żale w niczym Wam nie pomogą! Bierzcie życie w własne ręce i motto maceya 'jeeeebać' w tej chwili jest najlepszym wyjściem dla niektórych z tego co widzę... ;-]
- Przepraszam.
- Cebula u pani po wilu?
- 30gr
- A to dziękuję.
macey
Prawie autorytet
Posty: 2087
Rejestracja: 09.09.2002, 20:50
Lokalizacja: poznania

Re: Nikt nie kocha...nikt nie tuli...

Post autor: macey »

<rotfl> zycie jest piekne :D :lol: i trzeba miec wiekszosc rzeczy w dupi* :>
Basko
Młody rozbrykany
Posty: 442
Rejestracja: 18.04.2003, 20:29
Lokalizacja: Pabianice

Re: Nikt nie kocha...nikt nie tuli...

Post autor: Basko »

Ja owszem miałam takie doły i depresje. Kiedyś byłam baaaaaaaaaardzo samotna i bardzo brakowało mi choć jednej pokrewnej duszy, której mogłabym się wyżalić, przytulić, która otrze mi łzy i pocieszy. Teraz jest przy mnie mój chłopak i wiem że mogę na niego liczyć zawsze.
MIKE
Młody aktywny
Posty: 9
Rejestracja: 17.07.2003, 11:42
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Re: Nikt nie kocha...nikt nie tuli...

Post autor: MIKE »

No tak, najlepiej się nie przejmować i wierzyć, że w końcu nadejdą lepsze dni. Choć wierzę w to coraz mniej, to jednak wierzyć trzeba... :zdziwko:

------------------------------------------------------
Our love never dies
With the voices off hell
I call you again
SkaTe_GirL
Prawie autorytet
Posty: 2969
Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
Płeć: kobieta
Lokalizacja: NY! :D

Re: Nikt nie kocha...nikt nie tuli...

Post autor: SkaTe_GirL »

macey pisze:<rotfl> trzeba miec wiekszosc rzeczy w dupi* :>
Racja...inaczej doly wygraja...wiec jeeeeeeeeebać bo wszystko co sie dzieje zlego :hihi:
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
;)
Diana
Młody rozbrykany
Posty: 290
Rejestracja: 11.02.2003, 23:54
Lokalizacja: rzeszów

Re: Nikt nie kocha...nikt nie tuli...

Post autor: Diana »

hehe i odrazu lepiej :mrgreen:
szkoła jest jak wibrator - dobrze robi ;)
ylka
Człowiek czynu
Posty: 1122
Rejestracja: 30.07.2003, 22:37
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nikt nie kocha...nikt nie tuli...

Post autor: ylka »

Tak. Zdarzalo mi sie to nieraz. Do tej pory nie mam przyjaciol. To smuci. (:?) A kiedys na zakochane pary nie moglam nawet patrzec. Nie dalam rady...
smile like a melon slice : )
Diana
Młody rozbrykany
Posty: 290
Rejestracja: 11.02.2003, 23:54
Lokalizacja: rzeszów

Re: Nikt nie kocha...nikt nie tuli...

Post autor: Diana »

przyjaciel to ważna osoba w życiu każdego człowieka i wydaje mi się że warto go posiadac
szkoła jest jak wibrator - dobrze robi ;)
Basko
Młody rozbrykany
Posty: 442
Rejestracja: 18.04.2003, 20:29
Lokalizacja: Pabianice

Re: Nikt nie kocha...nikt nie tuli...

Post autor: Basko »

Przyjaźń jest równie ważna i piękna jak miłość, dlatego trzeba ją równie pielęgnować. Trzeba doceniać swoich przyjaciół, bo są oni największym skarbem (coś o tym wiem) ale łatwo ich stracić (o tym też coś wiem, niestety) i wtedy może się okazać , że przy tobie nie ma juz nikogo.
alexandrynka
Młody aktywny
Posty: 172
Rejestracja: 08.08.2003, 19:55
Lokalizacja: sosnowiec

Re: Nikt nie kocha...nikt nie tuli...

Post autor: alexandrynka »

masz racje-przyjaciel jest kims wyjatkowym i jedynym w swoim rodzaju-tedo prawdziwego przyjaciela nikt i nic nie zastapi, bo on jest czescia ciebie juz na zawsze... wiem cos o tym... -ostatnio poklocilam sie z takim wlasnie prawdziwym przyjacielem-blyo mi bardzo zle i bardzo tego zalowalam... ale teraz jest juz oki no i nadal patrze na swiat przez rozowe kulary.Zycie jest zbty krotkie i zbyt piekne by marnowac je na cos takiego jak klotnia... :D [/b]
CARPE DIEM!
Diana
Młody rozbrykany
Posty: 290
Rejestracja: 11.02.2003, 23:54
Lokalizacja: rzeszów

Re: Nikt nie kocha...nikt nie tuli...

Post autor: Diana »

Masz racje. A o przyjaciół trzeba bardzo dbać bo łatwo coś stracić cennego ale potem trudno odzyskać.
szkoła jest jak wibrator - dobrze robi ;)
Montana
Szczęściara
Posty: 1624
Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)

Re: Nikt nie kocha...nikt nie tuli...

Post autor: Montana »

Ja rzadko lapie takie nastroje, ale teraz mam cos takiego i to po maxie... Mowicie, ze przyjaciele sa wazni, macie swieta racje, ale moi wszysyc przyjaciele znalezli swoje drugie polowki i maja coraz mniej czasu dla mnie :(
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
ODPOWIEDZ