emailowiec pisze:'Jedziesz windą na 100 piętro wieżowca, wychylasz isę przez okno i zastanawiasz się czy skoczyć, po czym skaczesz...
'
Emailowiec, tak się nie opłaca, bo jakie będziesz miał samopoczucie po tych kilku sekundach lotu?
Luki pisze:(...)"LEGIA DO BOJU, WIDZEW DO GNOJU". Jeśli przezyjesz...
Nie przeżyjesz... hehe
Moje odpowiedzi:
b - jest u nas taki 100-piętrowy wieżowiec?
d - muza niekoniecznie optymistyczna i spokojna, ale też nie aż taka jeszcze bardziej dołująca =P
e - rower, rower i jeszcze raz rower (wszystko jasne
). 4 ściany i spokój też robią swoje, chociaż czasami cięzko ten spokój utrzymać, bo jakoś trzeba odreagować (: