windows 2003

Masz problem z komputerem, jakimś programem lub poprostu chesz wymienić swoje uwagi na ten temat? Możesz to zrobić tutaj! Nasze hasło: "format c:" (-;
ODPOWIEDZ
::PiotreK::
Władca Smoków
Posty: 4449
Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: 3miasto

windows 2003

Post autor: ::PiotreK:: »

czy widzieliscie nowy twór microsoftu ??
co o nim sadzicie ??
oczywiscie mowa o windowsie 2003
Paweł
Morphlorchack
Posty: 6351
Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: windows 2003

Post autor: Paweł »

chyba jestem cos nie na bierzaco :zdziwko:
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
PLAGIATT
Człowiek czynu
Posty: 1368
Rejestracja: 27.09.2002, 20:21
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: windows 2003

Post autor: PLAGIATT »

no ja go nawet mam :) Windows 2003 ponoć jest cool i ma dużo opcji i możliwości... mam go ale niestety nie mam do niego seriala (cd-keya) więc nie mam go zainstalowanego a z tego co szukałem na różnych stronkach nigdzie nie mogłem go znaleść... może ktoś z was ma ??
Kamil
Szalony pismak
Posty: 517
Rejestracja: 29.09.2002, 09:34

Re: windows 2003

Post autor: Kamil »

Widzę, że ktoś się na mnie uwziął i wywalił poprzedniego posta... :zdziwko:

Nie pamiętam co napisałem ale spróbuje to odtworzyć:
Miesiąc temu dostałem od Microsoftu wersje RC2. Pełne zachwycenie, 100% stabilnośc, ani jednego zawiasu. Od tygodnia używam wersjii full Enterprise edition. Również jestem mile zaskoczony, poprawiono mało niedociągnięć [w sumie to nie było co poprawiać, jakieś małe duperelki...]. W porównaniu do XP Pro [mówie o zastosowaniach biurowych] jest boski, wywalono wszystkie zbędne wodotryski, które spowalniały prace systemu. Standardowy wygląd przypomina Windows NT 5 [2k], chociaż na upartego możemy sobie włączyć te pamięciożerne skórki z XP. Kolejny, już 2 udany system Microsoftu z rodziny NT [ mowa o NT 5 [2000] i NT 5.2 [2003]] Jeżeli ktoś ma jakieś pytania chętnie służę odpowiedzią.

PS. PLAGIATT sprawdz PW :mrgreen:
Phantom
Prawie autorytet
Posty: 2298
Rejestracja: 28.03.2003, 16:38

Re: windows 2003

Post autor: Phantom »

Paweł Florczak pisze:chyba jestem cos nie na bierzaco :zdziwko:
Ja też nic nie słyszałem :? Aż wstyd się przyznać :oops: No chyba, że ktoś specjalnie zatrzymuje napływ informacji do Łodzi :zdziwko: :P
Paweł
Morphlorchack
Posty: 6351
Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: windows 2003

Post autor: Paweł »

PhantOm pisze:Ja też nic nie słyszałem :? Aż wstyd się przyznać :oops: No chyba, że ktoś specjalnie zatrzymuje napływ informacji do Łodzi :zdziwko: :P
No... to na pewno jakiś bład w Matrixie! :hihi: :mrgreen:
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
PLAGIATT
Człowiek czynu
Posty: 1368
Rejestracja: 27.09.2002, 20:21
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: windows 2003

Post autor: PLAGIATT »

pewnie MatriX coś zmienia... (agenci nadchodzą)

Dzieki Kamil ;) wypróbuje przed formatem mojego dysku :D
Amonte
Młody aktywny
Posty: 58
Rejestracja: 24.06.2003, 14:54
Lokalizacja: Sanok

Re: windows 2003

Post autor: Amonte »

mam pytanoki, czy w wszyscy mówicie o Windows Server 2003? :twisted:
Kamil
Szalony pismak
Posty: 517
Rejestracja: 29.09.2002, 09:34

Re: windows 2003

Post autor: Kamil »

A o czym innym jak nie ma innego '03?
TEDI
Młody aktywny
Posty: 151
Rejestracja: 09.06.2003, 19:18
Lokalizacja: Białystok

Re: windows 2003

Post autor: TEDI »

hmm zeby jeszcze byl polski, a moze jestem nie na bierzaco? ale windows podobny do 2000 a fajne bajerki tylko jak sie chce serwy rozne stawiac, brak wygladu xp, tyle ze stabilny. Ale ja wole xp prof
Anuś
Prawie autorytet
Posty: 3140
Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: windows 2003

Post autor: Anuś »

mi tam wystarcza stary dobry Window 98
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
ODPOWIEDZ