Każdego z nas nurtuja pytania i dylematy o których trudno myśleć, a co dopiero głośno rozmawiać. I to jest własnie odpowiednie miejsce na poruszanie trudnych, nurtujących Was tematów, także tabu. Żadnych ograniczeń moralno-etycznych!
Widzisz Indianka, ja wiem co Bober czuje, bo sama mam to samo. Mnie wkurza to, ze wszystkie piszecie caly czas to samo az sie nudno tu robi. Jest jakis temta i wszystkie posty takie same.....Az mi sie tu wchodzic odechciewa, bo i tak wiem co napiszecie....
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."