MiLoSc A szKolA . . .?

Każdy prędzej czy później Jej pragnie, każdego dosięga Ręka Miłości, dla jednych jest łaskawa, inni błądzą i muszą walczyć. W tym forum piszemy o pułapkach, rozterkach i radościach związanych z wyjątkowym stanem jakim jest jest Miłość.
ODPOWIEDZ
SkaTe_GirL
Prawie autorytet
Posty: 2969
Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
Płeć: kobieta
Lokalizacja: NY! :D

MiLoSc A szKolA . . .?

Post autor: SkaTe_GirL »

Ostatnio spotkalam sie na "potach" z przyjaciolka.Powiedziala ze jest bardzo szczesliwa poniewaz chodzi ze wspanialym chlopakiem, kocha go a on ja.Jest tylko jedno ale... z tej calej milosci nie moze sie skupic na lekcjach.Nie moze sie uczyc z pozadanym skutkiem tylko ciagle i ciagle mysli o nim ;P
Ja osobiscie no nigdy nie mialam takiej sytuacji ze milosc przeszkadzala mi w nauce.Nigdy nie mialam takiego czegos jak brak skupienia z powodu wzdychania do chlopaka ;P Zawsze potrafilam podzielic swoj czas na nauke i na przyjemnosc.I sie z tego ciesze =) A jak jest z Wami czy wasze drugie polowy badz ciche milosci przeszkadzaja Wam w nauce?
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
;)
Anuś
Prawie autorytet
Posty: 3140
Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: MiLoSc A szKolA . . .?

Post autor: Anuś »

mi nic nie przeszkadza. umiem znaleźć czas na wszystko i nic mi się nie plącze między sobą :) jak chłopak to chłopak a jak nauka to nauka :) i jest OK :)
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
Mirriam
Truskafka
Posty: 1532
Rejestracja: 01.08.2003, 02:20
Lokalizacja: Nie z tej ziemi... ;)

Re: MiLoSc A szKolA . . .?

Post autor: Mirriam »

Ja tez umiem sobie podzielic czas, ale zdarza sie, ze poprostu nic mi sie nie chce... Ale przewaznie staram sie dzielic sobie dzien na poszczegolne zajecia.
"Moje szczęście ma brązowe oczy :D" :tak:
Fighter
Szalony pismak
Posty: 884
Rejestracja: 20.12.2002, 01:18

Re: MiLoSc A szKolA . . .?

Post autor: Fighter »

Znalesc czas na wszystko:
do 15.00 poucze sie, a potem potesknie, a puzniej poczuje sie zakochany(a) :D
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
SkaTe_GirL
Prawie autorytet
Posty: 2969
Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
Płeć: kobieta
Lokalizacja: NY! :D

Re: MiLoSc A szKolA . . .?

Post autor: SkaTe_GirL »

nO to fajnie ze nikt nie ma takiego problemu z podzieleniem czasu :hihi:
lUuuzik :ok:
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
;)
Anuś
Prawie autorytet
Posty: 3140
Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: MiLoSc A szKolA . . .?

Post autor: Anuś »

dziś mój chłopak mi powiedział że za dużo o mnie myśli i nie może się skupić na lekcjach w szkole :) Ale to już nie mój problem i nie moja wina :) hahaha
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
Magduś
Młody rozbrykany
Posty: 386
Rejestracja: 28.09.2003, 18:32
Lokalizacja: Sz-n

Re: MiLoSc A szKolA . . .?

Post autor: Magduś »

Anya błaaaaahahaaa nieźle nieźle jaki teraz wielki zakochany ;P błaaahahaaaa dobreee pozdrów go ;P
Żyj tak aby Twoim przyjaciołom zrobiło się nudno gdy umrzesz.
Anuś
Prawie autorytet
Posty: 3140
Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: MiLoSc A szKolA . . .?

Post autor: Anuś »

Magduś pisze:Anya błaaaaahahaaa nieźle nieźle jaki teraz wielki zakochany ;P błaaahahaaaa dobreee pozdrów go ;P
pozdrowię pozdrowię, nie bój się :) wielki zakochany?? może wcale nie to. Po prostu jak na razie jest nam ze sobą dobrze i fajnie :)
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
bober
Prawie autorytet
Posty: 2681
Rejestracja: 27.09.2002, 20:43

Re: MiLoSc A szKolA . . .?

Post autor: bober »

Anusia25 pisze:poprostu jak na razie jest nam ze sobą dobrze i fajnie :)
? ;>
- Przepraszam.
- Cebula u pani po wilu?
- 30gr
- A to dziękuję.
Anuś
Prawie autorytet
Posty: 3140
Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: MiLoSc A szKolA . . .?

Post autor: Anuś »

no na razie to tylko tyle :) Może niedługo będzie coś więcej...:)
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
bober
Prawie autorytet
Posty: 2681
Rejestracja: 27.09.2002, 20:43

Re: MiLoSc A szKolA . . .?

Post autor: bober »

Achjam... ale ja myślałem, ze go kochasz itp ;> bo tak piszesz jaki to on fajowy ciągle! ;>
- Przepraszam.
- Cebula u pani po wilu?
- 30gr
- A to dziękuję.
Guru ®
Młody aktywny
Posty: 81
Rejestracja: 04.09.2003, 17:54
Lokalizacja: BrodnicA

Re: MiLoSc A szKolA . . .?

Post autor: Guru ® »

Ja nie mam tego problumu bo sie tylko ucze zeby bylo . nie lubie sie uczyc i szkoly wiec ten problemix mnie dotyczy :P
ZAkochalem sie i to w bardzo fajnej lasce.
ODPOWIEDZ