Każdego z nas nurtuja pytania i dylematy o których trudno myśleć, a co dopiero głośno rozmawiać. I to jest własnie odpowiednie miejsce na poruszanie trudnych, nurtujących Was tematów, także tabu. Żadnych ograniczeń moralno-etycznych!
Zaraz mnie zlinczują inne blondynki na tym forum, wiec musze to wyprostowac
Nie mam nic do blondynek, a Megan wie o co chodzi w tym tekscie...
Owszem, blondynki sa inteligentne, ale Ty Megan sie do nich nie zaliczasz
Hehe, powiem szczeze ze narazie cos w tym jest ze blondynki sa nietypowe nie tylko intelektualnie (nie odnos tego do siebie sa wyjatki i wierze ze jestes jednym z nich)
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
brawo brawo!! ja stawiam na blondynki bo do nich należę!!
Ale to był temat o Mikołaju...
Więc Mikołaj istnieje i aktualnie przebywa u Piotrka (to dla wszystkich niedoinformowanych )
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
mikolja prosil zeby wam przekazac ze jezeli niebedziecie grzecdzne (grzeczne oznacza sluchac sie mnie i robic wszystko o co poprosze)
to niebedzie chcial sie przeprowadzic
Fighter pisze:
Hehe, powiem szczeze ze narazie cos w tym jest ze blondynki sa nietypowe nie tylko intelektualnie (nie odnos tego do siebie sa wyjatki i wierze ze jestes jednym z nich)
dziekuje, doceniam nie jestem taka typowa bladynka, chociaz musze przyznac ze czasem mam zagrania ze sie sama z siebie smieje... Mirriam..."euro" no ale nie wnikajmy w szczegoly.
co do Mikusia, ja nadl uwazam ze macie jakiegos podstawionego bo Mikus prowadzi bar!!! i jezdzi harlejem!! (przynajmniej tak to wygladalao... )