No Drugs No Life ...
-
- Władca Smoków
- Posty: 4449
- Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: 3miasto
Re: No Drugs No Life ...
na pewno niejestes powazny jak piszesz takie pierdoly
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1021
- Rejestracja: 06.11.2003, 20:31
- Lokalizacja: Pabianice!!!!:)
-
- Młody aktywny
- Posty: 59
- Rejestracja: 24.04.2003, 19:25
- Lokalizacja: Toruń
Re: No Drugs No Life ...
Wasze zdanie obchodzi mnie tyle samo co was moje, wiec poczekam na kogos z kim bede mogl pogadac. See Ya'
A poatym temat był używki, a nie krytyka używek. Po co w ogóle prowadzić taki dział skoro i tak wszyscy mają to samo zdanie?
A poatym temat był używki, a nie krytyka używek. Po co w ogóle prowadzić taki dział skoro i tak wszyscy mają to samo zdanie?
BadAssMotherfuckin'GhettoPimp
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 489
- Rejestracja: 10.11.2003, 00:20
Re: No Drugs No Life ...
on ma trochę racji w końcu sami piszecie że pijecie, palicie, bierzecie (nie mówie że wszyscy) ale święty też nie jesteś! szczerze to nie wiem co robisz na tym forum bo interesują cię tylko używki
Wszystko ma swoje priorytety, Niestety
Wszystko ma swoje, Wady i zalety
Hierarchia wartości
Obowiązki, przyjemności
Hip hopowa podróż do przyszłości ...
Wszystko ma swoje, Wady i zalety
Hierarchia wartości
Obowiązki, przyjemności
Hip hopowa podróż do przyszłości ...
-
- Młody aktywny
- Posty: 59
- Rejestracja: 24.04.2003, 19:25
- Lokalizacja: Toruń
Re: No Drugs No Life ...
Ten temat mnie zaintrygował, pozatym chciałem się podzielić doświadczeniami. A spotkałem sie tylko z gwizdami w moim kierunku. Każdy zareagował by na to agresją stąd moje wrogie nastawienie.
p.s. I nigdy nie mówiłem że jestem święty, wręcz przeciwnie
p.s. I nigdy nie mówiłem że jestem święty, wręcz przeciwnie
BadAssMotherfuckin'GhettoPimp
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1021
- Rejestracja: 06.11.2003, 20:31
- Lokalizacja: Pabianice!!!!:)
Re: No Drugs No Life ...
dobra ja spadam z tego z tematu bo nie bede sie z nikim klocic zwlaszcza ze lipka tu przyjela stanowisko odmienne co do mojego, a z nia juz na pewno sie nie chce klocic. milo bylo
HWDP-Hermiona Widziała Dupe Pottera
-
- Wspaniały
- Posty: 2075
- Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
- Płeć: kobieta
Re: No Drugs No Life ...
Lol, prawie jak ogłoszenie matrymonialne .. .. tylko nasfa tematu troche nie pasuje do tresci .. Ale nie ma co, witamy speca od dragoof ; p
-
- Władca Smoków
- Posty: 4449
- Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: 3miasto
Re: No Drugs No Life ...
ty wyraziles swoje zdanie i ja wyrazilem swoje
wiec moze skaczmy ta bezsensowna dyskusje bo i tak nikt nieustapi
wiec moze skaczmy ta bezsensowna dyskusje bo i tak nikt nieustapi
-
- Wspaniały
- Posty: 2075
- Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
- Płeć: kobieta
Re: No Drugs No Life ...
O co ci chodzi, od czego znów ustąpić ? .. Gosciu wyrazil swoje zdanie i juz : ) .. i on ma od tego odstapic . e .. chyba jakiś błąd rzeczowy sie pojawil w twoim poscie .. no nic::PiotreK:: pisze: skaczmy ta bezsensowna dyskusje bo i tak nikt nieustapi
-
- Władca Smoków
- Posty: 4449
- Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: 3miasto
Re: No Drugs No Life ...
niepotrafie tego wyrazic slowami za bardzo ale chodzi mi oto ze nieustapi i skaczy piepszyc takie glupoty ale moze masz racje jest tam blad rzeczowy
-
- Szczęściara
- Posty: 1624
- Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
- Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)
Re: No Drugs No Life ...
BEZ SENSU.........
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2087
- Rejestracja: 09.09.2002, 20:50
- Lokalizacja: poznania
Re: No Drugs No Life ...
z sensem
-
- Władca Smoków
- Posty: 4449
- Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: 3miasto
Re: No Drugs No Life ...
bez sensu
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2087
- Rejestracja: 09.09.2002, 20:50
- Lokalizacja: poznania
Re: No Drugs No Life ...
z sensem
jeszcze raz krtos sie nei zgodzi bede kasowal
TAK TO JEST MOJA WLADZA
jak to mirriam powiedizala MAM KOMPLEKS i musze wam to pokazywac
jeszcze raz krtos sie nei zgodzi bede kasowal
TAK TO JEST MOJA WLADZA
jak to mirriam powiedizala MAM KOMPLEKS i musze wam to pokazywac
-
- Władca Smoków
- Posty: 4449
- Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: 3miasto
Re: No Drugs No Life ...
a co bedziesz kasowal ??
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2087
- Rejestracja: 09.09.2002, 20:50
- Lokalizacja: poznania
Re: No Drugs No Life ...
to co zwykle ;>
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1021
- Rejestracja: 06.11.2003, 20:31
- Lokalizacja: Pabianice!!!!:)
-
- Szczęściara
- Posty: 1624
- Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
- Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)
Re: No Drugs No Life ...
a ja tam sie nie boje ;) bez sensu
ale wrocmy do tematu uzywek.....
ale wrocmy do tematu uzywek.....
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
-
- Młody aktywny
- Posty: 1
- Rejestracja: 23.09.2004, 00:47
- Lokalizacja: bydgoszcz
Re: No Drugs No Life ...
więc przedewszystkim musiałem sie zarejstrować aby mojego małego shouta puścić w obieg, i chociaż jestem z nienawistnego miasta bydgoszczy (nigdy nie miałem nic do inengo miasta w tym do torunia przedewszystkim) to stane właśnie za badassem, a dlaczego ? - ponieważ to wam sie skończą horyzonty, to wy jesteście zamknięci nei my, i czasami jak sie nie raz okazywało, jest lepiej stracić coś, zginąć jak ikar i żyć naprawde, i popieram też tu fakt że po drugiej stronie kompa widze ludzi któryz przyowdziewają glany z dwukolorowymi szunurówkami, przysyzwająmisia z mcdonalda do plecaka i mają piórnik w łatki, jak możecie mówić o dragach wcale ich nei znając - tak samo jak są ludzie którzy mówili że mieli niesamowite jazdy paląc, owszem zgodze sie mozna mieć jazdy ale i poco, wychodza na osiedle i krążąć z ludźmi ujebanym naprawde rzadko sie zdarza mieć nietypowe jazdy, wychodząc do lasy dla zwały mozna mieć jazdy - ale to wszystko jest zależne tylko od nas, to jak wykorzystamy "jazde" zależy tylko od nas, można nawet ujebanym usiąść przed kompem - no ale dla mnei to juz jest skrajnosć w stylu picie do lustra, wracając do ludzi, coś tu jest nie tak - spróbujcie sie opowiedzieć od dragach na forach na hyperrealdrugs.info, chociażby w dziale kanaba; dulszczyzna, w pełnej okazałości nie jest domeną drugorzędowego dorum tylko ludzi którzy charakteryzują sie masowym solipsyzmem, i wnioski końcowe: czyli coś o mnie, jestem człowiekiem który pija wina marki wina wcześniej zagryzając ścierwem, jem kółka jak są, wychodze na tereny w las na kwasy i grzyby, jem psychotropy i pale "zioło"; co z tego mam ? to czego wy nie macie... no ale zaraz pewnie sie odezwie masa żę mają więc tu sie kończy moja polemika, a i mała uwaga, ekspresjonizm powstał z absyntu a chopin był kokainistą... jak podaje internet, a takzę źródła prasowe typu cogito... dziękuje...
-
- Tuningowiec
- Posty: 3122
- Rejestracja: 28.02.2004, 23:44
- Lokalizacja: 51°47'N 19°27'E
Re: No Drugs No Life ...
hehe fajnie mash gadane, ale pewnie nie mash jeshcze qmpli którzy nie ćpają, nie palą, niw wciągają, ani wogóle bo:
Przykład nr.1 Qmpell Filip rak płuc (od Baczki i fajek)
Przykład nr.2 Dziury w mózgu Kjio
Przykład nr.3 jw. i wiele wiele innych.
Wiesz ja pierdolę te jazdy (no może za jakiś cas znóff zajaram albo Versage)
Oczywiście że można ale w odpowiednich ilościach!
Przykład nr.1 Qmpell Filip rak płuc (od Baczki i fajek)
Przykład nr.2 Dziury w mózgu Kjio
Przykład nr.3 jw. i wiele wiele innych.
Wiesz ja pierdolę te jazdy (no może za jakiś cas znóff zajaram albo Versage)
Oczywiście że można ale w odpowiednich ilościach!
Ford Mondeo mk1 Ghia RS1800 115KM