Uzależnienie.....
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 267
- Rejestracja: 28.09.2002, 15:01
Uzależnienie.....
Czy jesteście od czegoś(kogoś ) uzależnieni
Ja niestety musze stwierdzic, że tak.... może na początku nie wydawało się takie groźne, no ale potem, coraz więcej i dłużej, aż nie można przestać....
mówię tu o komputerze, a dokładnie o Internecie. Jest to naług z którego trudno się wydostać, prubuję teraz z nim walczyć, ale jakoś mi to nie wychodzi Ostatnio widze u sibie pewne postepy, już nie siedzę po 7-8 godzin w dni szkolne a po 14 w weekendy..... obniżyło się to jakośc do 3-4, a w weekendy do 5. Wiem, że to dużo, ale dla mnie to jest męczarnia....
Ja niestety musze stwierdzic, że tak.... może na początku nie wydawało się takie groźne, no ale potem, coraz więcej i dłużej, aż nie można przestać....
mówię tu o komputerze, a dokładnie o Internecie. Jest to naług z którego trudno się wydostać, prubuję teraz z nim walczyć, ale jakoś mi to nie wychodzi Ostatnio widze u sibie pewne postepy, już nie siedzę po 7-8 godzin w dni szkolne a po 14 w weekendy..... obniżyło się to jakośc do 3-4, a w weekendy do 5. Wiem, że to dużo, ale dla mnie to jest męczarnia....
-
- Szalony pismak
- Posty: 877
- Rejestracja: 23.10.2002, 18:16
- Lokalizacja: O.
Re: Uzależnienie.....
Ja też niestety jestem uzależniony od internetu....
niestety...
P.S Troszkę źle wybrałeś nazwe forum dla tego tematu...
"Narkotyki" to uzależnienie, ale tu nie tylko mowa o narkotykach, ale jak zdążyłeś zauważyć również o internecie
niestety...
P.S Troszkę źle wybrałeś nazwe forum dla tego tematu...
"Narkotyki" to uzależnienie, ale tu nie tylko mowa o narkotykach, ale jak zdążyłeś zauważyć również o internecie
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 267
- Rejestracja: 28.09.2002, 15:01
Re: Uzależnienie.....
moim skromnym zdaniem to jest najlepsze miejsce na taki własnie temat....
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 381
- Rejestracja: 21.10.2002, 21:53
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Uzależnienie.....
Dla mnie też bo można to nazwać uzależnieniem. teraz jakbym nie miał neta to bym nie wytrzymał i wydawałbym fortune w cafe.
YO MY BROTHER!
-
- Morphlorchack
- Posty: 6351
- Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Uzależnienie.....
po pierwsze temat jest w dobrym miejscu....
a po drugie to nommmm ..... ja tez jestem uzależniony od netu, ale nie zdradze ile dziennie siedze przed kompem, bo niech to już będzie moją słodką tajemnią
a po drugie to nommmm ..... ja tez jestem uzależniony od netu, ale nie zdradze ile dziennie siedze przed kompem, bo niech to już będzie moją słodką tajemnią
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 267
- Rejestracja: 28.09.2002, 15:01
Re: Uzależnienie.....
a jakim stopniu już jesteście uzależnieni np tak, że jak nie usiądziecie przed netem przez 24h to już wasz coś bierze albo np jesteście w szkole i myślicie już kiedy to zasiąde przed kompem i włącze neta, nie umiecie się doczekać
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 381
- Rejestracja: 21.10.2002, 21:53
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Uzależnienie.....
Ja jak siedze wieczorem to mógłym siedzieć całą noc ale potrzeba snu niweczy moje plany oraz starsi (chyba że jest weekend). Rano wstaje wlanczam kompa patrze czy mam jakieś wiadomości i musze się zbierać do szkoły. Już jak siedze w szkole myśle że jak przyjade do domu to siadne na necie, ale jeszcze mam dwie siostry które też lubią posiedzieć na necie i wtedy musze czekać jak się komp zwolni. Przeważnie wtedy ide się położyć lub zjeść. Aż się we mnie gotuje jak sobie nie moge siąść! A teraz jak nie miałem neta od soboty wieczorem to myślałem że pierdolca dostane
YO MY BROTHER!
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 267
- Rejestracja: 28.09.2002, 15:01
Re: Uzależnienie.....
współczycia z tym netem do soboty ja w sumię kiedyś tak miałem, jak tylko neta mi podłączyli, a teraz coraz bardziej net mi się nudzi, już nie wiem co mam tam robic, wchodze spram pocztę, aukcje i wyłanczam kompa, niekiedy to sprawdzanie trwa około 2 godziny, ale to juz inna sprawa , co do tego z nocą, to mysle, że i tak byś całą noc nie wysiedział, sen by Cię złapał koło godziny 4, no chyba, że siedziałbyś z kimś, to już co innego....
-
- Morphlorchack
- Posty: 6351
- Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Uzależnienie.....
w wakacje znalazło sie pare nocek przed kompem, ale tylko dlatego, że pracowałem nad nowy designem dla Strefyzso9... a teraz to nie mam na nie czasu.... bo cały czas mam co robić, ale trza sie wyspać...
... co do mojego uzależnienia, to nie jest ono takie wielki, ponieważ... hmmmm... tego się nie da opisać.... ale wiem, że spokojnie wytrzynał bym bez kompa 3 tygodnie
... co do mojego uzależnienia, to nie jest ono takie wielki, ponieważ... hmmmm... tego się nie da opisać.... ale wiem, że spokojnie wytrzynał bym bez kompa 3 tygodnie
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 267
- Rejestracja: 28.09.2002, 15:01
Re: Uzależnienie.....
hmm, a wytrzymasz tydzień z kompem, którego nie bedzie włanczał chodzi mi o to, że będą w domu, mając kompa przed nosem, czy starczy Ci na tyle sił by go nie włanczać, chodźby przez głupi tydzień
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 381
- Rejestracja: 21.10.2002, 21:53
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Uzależnienie.....
Jeśli byłby to zakład o kase to wogóle bym do domu nie wchodził. Przychodziłbym tylko na noc. Jeżeli miałbym kare to olałbym to i jakby starszych nie było w domu to bym siedział.
Nie wytrzymałbym bo kompa mam przy łóżku, a zawsze jak przychodze do domu włanczam go
Nie wytrzymałbym bo kompa mam przy łóżku, a zawsze jak przychodze do domu włanczam go
YO MY BROTHER!
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 267
- Rejestracja: 28.09.2002, 15:01
Re: Uzależnienie.....
kiedyś próbowałem sobie tak zrobić, tzn siedziec w pokoju, koło kompa, ale go nie włanczać, wytryzmałem tak przez 2 dni....
-
- Morphlorchack
- Posty: 6351
- Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Uzależnienie.....
jeżeli miałbym cos do roboty, albo gdyby były wakacje to spoko bym wytrzymał.... gorzej teraz zimą kiedy mi się cały czas nudziANO pisze:hmm, a wytrzymasz tydzień z kompem, którego nie bedzie włanczał chodzi mi o to, że będą w domu, mając kompa przed nosem, czy starczy Ci na tyle sił by go nie włanczać, chodźby przez głupi tydzień
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2087
- Rejestracja: 09.09.2002, 20:50
- Lokalizacja: poznania
Re: Uzależnienie.....
ja lubie sobie siedziec przy kompie jak wiem ze mam cos do roboty np PS i forum ( w koncu forum to tez uzaleznienie... wchodzisz to codziennie , patrzysz czy ktos ci odpisal, a jak nie mozesz zobaczec jakie nowe posty dodane to az kurfica bierze.. ;P ) tak wiec najwiekszym (ale nie az takim duzym) uzaleznieniem to ogólnei jest komp... choc da sie jakos bez niego wytrzymac...
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 356
- Rejestracja: 29.09.2002, 15:52
Re: Uzależnienie.....
kurde, nie macie innych uzaleznien??? Ja np. jestem uzależniony od kompa ale w tym sensie, ze jesli by mi go ktoś zabrał np. na tydzień to był sie musiał pochlastać To cafe bym chodził i kase tracił, łeeeee. A oprócz kompa i netu to jeszcze od fajek jestem uzależniony. Ostatnio miałem 3 tygodnie nie palenia, ale jak zaczałem znowy chodzic z qmplami na przerwach do palarni.... ehh.... pale dziennie 4-8 fajek. wiem ze w stosunku do innych jest to mało, ale ja naprawde chce z tym skoczyć i wiem ze dopoki nie wyjde z gimnazjum nie uda mi sie rzucić.
wiedz , ze ... albo juz nic ]]]
-
- Młody aktywny
- Posty: 117
- Rejestracja: 28.09.2002, 13:51
Re: Uzależnienie.....
my jestesmy uzaleznione od neta a szczegolnie od gadki z ludzmi na gg:P hyhy nie no ogolnie net:) i nie koniecznie sa wlasnie uzaleznienia od narkotykow alkoholu itdddddd hyhy
-
- Młody aktywny
- Posty: 144
- Rejestracja: 23.12.2002, 11:55
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Uzależnienie.....
zaznaczyłem - nie, ponieważ uważam że 2h siedzenia dziennie przy kompie to nie jest uzależnienie, tyle samo siedzę przy książkach i TV, a także przy czasopismach.
Przeciż jakos trzeba umilic sobie wolny czas, a co mam siedzieć i patrzeć w sufit
Przeciż jakos trzeba umilic sobie wolny czas, a co mam siedzieć i patrzeć w sufit
Kimkolwiek jestem; Kimkolwiek myśle, że jestem;
zawsze pozostanę SOBĄ !
zawsze pozostanę SOBĄ !
-
- Młody aktywny
- Posty: 9
- Rejestracja: 20.12.2002, 16:30
-
- Młody aktywny
- Posty: 6
- Rejestracja: 29.12.2002, 14:53
Re: Uzależnienie.....
No ja też jestem uzależniony od netu. Codziennie siedzę dobre 8-10 godzin, choć ostatnio robie już jakieś postępy, ale dalej jest to stanowco za dużo. Zaś moje uzależnienie jest o tyle duże, że jak mi raz kompa szlag trafił i przez pare dni był w naprawie to stałem sie okropnie nerwowy i ulżyło mi dopiero jak jechałem do jakieś kawiarenki internetowejANO pisze:a jakim stopniu już jesteście uzależnieni np tak, że jak nie usiądziecie przed netem przez 24h to już wasz coś bierze albo np jesteście w szkole i myślicie już kiedy to zasiąde przed kompem i włącze neta, nie umiecie się doczekać
-
- Młody aktywny
- Posty: 125
- Rejestracja: 28.09.2002, 19:13
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Uzależnienie.....
Ja moge z czystym sumieniem napisac, ze nie jestem od niczego uzalezniony... uzaleznienie to oznaka ludzkiej slabosci, z ktora nalezy walczyc... Nie rozumiem Was! Stwierdzacie ze jestescie uzaleznieni, a siedzicie nadal przed kompami czytajac te glupie posty!?! Przeciez to jest chore... otworzcie okna... wezcie gleboki wdech i wydech.. wylaczcie kompa i polozcie sie spac... rano gdy wstaniecie to nie wlaczajcie kompa tylko znow otworzcie okna... wdech.... wydech... wykapcie sie, zjedzcie cos... porozmaiwajcie z kims prawdziwym (nie z kolego z neta)... wyjdzcie na dwor i cieszcze sie zyciem! nie dostaniecie przeciez drugiego! zycie jest zbyt piekne zeby spedzic je przed ekranem komputera... przemyslcie to...