Duże kłopoty z policją : mieliście :?:

[Drako]

Czy mieliscie kiedys klopoty z policja jak tak to dlaczego i jak do tgo doszlo ja mialem 2 razy jak ktos chce sie dowiedziec jakie niech pisze ale wy tez piszcie swoje.

[Paweł]

no pochwal nam się

co do moich złych chwil to takowych nie było
były za to dobre, ale to już inna historia...

[Drako]

Pawel tu nie ma sie czym chwalic

1. Wpadka to jak nrabany wracalem dodamu i zaczelem z kumplem uciekac przed olicja nie udalo to sie bo psa na nas pusiili, obszukali nas, i zabrali na komisariat gdzie dmuchalismy sobie w balinik mialem niecale 1,9 promila. Poznie sprawa doszla do sadu grakiego gdzie tylko dostalem naganę.

2. Wpadna do siedzialem sobie na rynku i byla akcja narkotyki, ja spredaje lufki d papierosów wiecie czyste byly nowe, ale palicja jak policja se doczepi pojechalem na komisariiat i siewytlumaczylem.

Taie przydogy, na pewno w zyciu cos jeszcze sie tam zrobi

[Piqs - X]

hehe .. zle przygody, ja nie mialem, a wręcz przeciwnie, moja mama pracuje w Policji i chodzem sobie i gram z policjntami w noge na hali, całkiem dobra zabawa

[emailowiec]

też na szczęście nie miałem z "glinami" doczynieniea

[ANO]

czemu na szczęście jak się ma kolegę, którego ojciec jest komendatem policji to można się fajnie zabawić na koszt gliniarzy

[emailowiec]

no tak, ale mi chodzi o te mniej pozytywne sprawy

[ANO]

tak czy siak Policja nie jest, aż taka zła....
ostatnio mój tata jechał za szybko (kara 250zł i 3 pkt bodajże), a oni mu wystawili mandat tylko za złe parkowanie na 50 zł....

[emailowiec]

Czyżby korupcja????

[PAL MAL]

A ja się tam policji nie boje. Ja w zasadzie nigdy nie miałem problemów z prawem z wyjątkiem 3 spraw. Ale nie będe się na ten temat rozpisywał. Gdy nie ma się szacunku do nich to tak bywa.

[ANO]

żadna korupcja, mój tata nic im w łape nie dał, poprostu pogadał, że ma prawko od 15 lat i to jego pierwsze przekroczenie....

PAL MAL a czy ktoś się ich boi ??

[PAL MAL]

Przypuszczam że jeśli nikt nie miał problemów to nie ma co się bać, a jeśli coś już zrobił to powinien mieć jakiś respekt do nich

[ANO]

qmpla kiedyś złapali jak kradł z księgarni książe, tzn podręcznik do szkoły, do tej pory ani szłoła ani rodzice nic nie wiedzą....

[PAL MAL]

Zależy na kogo się trafi, bo jeśli policjant jest troche ostrzejszy to wtedy raczej nic się nie da. Ja akurat miałem dobrze bo jak kiedyś jechałem na spływ na mazury to paliłem w przedziale dla niepalących. Przyszedł konduktor i zabrał mi dokumenty, potem policja i zaczeli mnie spisywać. Ale jakoś się wytłumaczyło. Kara była nawet duża jak na mój budżet, więc trzeba było być grzecznym. Pogrozili mi tym że wyślą list do zakładu pracy rodziców, że zabiorą mi legitymacje kolejową no i mandat. Mandat mi darowali, legitke oddali, a do rodziców nie doszedł żaden list

[ANO]

masz legitke kolejową to witaj w klubie a co do palenia w przedziale dla niepalących to nie ladnie nie lepiej wyjśc na korytarz

[PAL MAL]

No ale ja tabliczki nie widziałem (bo jej nie było!) że nie można palić akurat w tym przedziale Napoczątku ostarżali nas o to że ją usuneliśmy, ale po dłuższej rozmowie uwieżyli nam

[Paweł]

rozmawiamy o koleii czy o policji?

[ANO]

no przecież sokiści to też gliniarze

[koculek]

Jestem aniołkiem i nie miałam do czynienia z policją. I nie chcę mieć, bo policjancji (nie wszycsy) irytują mnei tym, ze nadużywają swojej władzy (czytaj:łamią przepisy)

[ANO]

a gdyby tak jakiś Ci się spodobał