Sylwester 2003/2004
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1527
- Rejestracja: 16.03.2003, 11:05
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Sylwester 2003/2004
Oj Montana to wszystko tylko z powodu jednego mężczyzny!
Dopiero wówczas, gdy dostrzeżemy, że żaden człowiek nie jest zupełnie czarny, ani też zupełnie biały, lecz, że wszyscy jesteśmy, jak zebry w paski lub szarzy, jak orły i dopiero wówczas, gdy wyciągniemy z tego spostrzeżenia praktyczny wniosek, mamy możność naprawdę zrozumieć ludzi.
-
- Władca Smoków
- Posty: 4449
- Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: 3miasto
Re: Sylwester 2003/2004
ja juz mam co na sywlka robic i nawet zaraz wychodze ;P
a wiec: szczesliwego nowego roku zycze wszystkim
no wejde tu dopiero za rok
a wiec: szczesliwego nowego roku zycze wszystkim
no wejde tu dopiero za rok
-
- Truskafka
- Posty: 1532
- Rejestracja: 01.08.2003, 02:20
- Lokalizacja: Nie z tej ziemi... ;)
Re: Sylwester 2003/2004
Ja tez wiem co bede robic, ale...... jakoś mi wcale nie wesoło jest... Szczęśliwego nowego roku....ehhh.......
"Moje szczęście ma brązowe oczy "
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3140
- Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sylwester 2003/2004
Ja też wiem co będę robić i nic to szczególnego... Będę ja i jeszcze 5 koleżanek... będzie taki babskie wieczór...mam tylko nadzieję że nam humorki dopiszą, jak tak to będzie spox, ale jak zmuła kogoś złapie, to już po wieczorze... :/
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2087
- Rejestracja: 09.09.2002, 20:50
- Lokalizacja: poznania
Re: Sylwester 2003/2004
traaaalallalalla u mnie sylwex jest i bedize czzzzaaaaaaddddd:D
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1527
- Rejestracja: 16.03.2003, 11:05
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Sylwester 2003/2004
A ja nadal nie mam żadnych planów. Więc chyba spędzę go w domu
Dopiero wówczas, gdy dostrzeżemy, że żaden człowiek nie jest zupełnie czarny, ani też zupełnie biały, lecz, że wszyscy jesteśmy, jak zebry w paski lub szarzy, jak orły i dopiero wówczas, gdy wyciągniemy z tego spostrzeżenia praktyczny wniosek, mamy możność naprawdę zrozumieć ludzi.
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3140
- Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sylwester 2003/2004
DianaR nie smutaj się, jak coś to wpadaj do mnie Babski wieczór, więc wpadaj
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2087
- Rejestracja: 09.09.2002, 20:50
- Lokalizacja: poznania
Re: Sylwester 2003/2004
sieeee zaczyyyyynaaaaa
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3140
- Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sylwester 2003/2004
no ja już jestem po
i mimo że był to babski sylwester, muszę przyznać że było super Czego my tam nie robiłyśmy... nie, no spoko było... I doszłam do wniosku że nieważne ile osób będzie się bawiło, ważne jest to żeby dobrze się bawiło. Nas było mało, ale jesteśmy zgrane, dogadujemy się i było spox A przed północą poszlyśmy an miasto bo tam zawsze się ludzie spotykają i tylu znajomych spotkałam że oooo :D:D
pozdro dla Chudego , kamila, piooootrka (miał najlepszego szampana) , sąsiada;d, michałów;d;d;d, pozdro dla wszystkich!!
Dziewczynki, dziękuję wam!!
A wam wszystkim kochani życzę szczęsliwego nowego rokU!! [/url]
i mimo że był to babski sylwester, muszę przyznać że było super Czego my tam nie robiłyśmy... nie, no spoko było... I doszłam do wniosku że nieważne ile osób będzie się bawiło, ważne jest to żeby dobrze się bawiło. Nas było mało, ale jesteśmy zgrane, dogadujemy się i było spox A przed północą poszlyśmy an miasto bo tam zawsze się ludzie spotykają i tylu znajomych spotkałam że oooo :D:D
pozdro dla Chudego , kamila, piooootrka (miał najlepszego szampana) , sąsiada;d, michałów;d;d;d, pozdro dla wszystkich!!
Dziewczynki, dziękuję wam!!
A wam wszystkim kochani życzę szczęsliwego nowego rokU!! [/url]
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2087
- Rejestracja: 09.09.2002, 20:50
- Lokalizacja: poznania
Re: Sylwester 2003/2004
ouuuuu zapomnialem wpasc hehehe czad
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2087
- Rejestracja: 09.09.2002, 20:50
- Lokalizacja: poznania
Re: Sylwester 2003/2004
jak narazie kolo 150 fotek
-
- Władca Smoków
- Posty: 4449
- Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: 3miasto
Re: Sylwester 2003/2004
a ja wlasnie wrócilem (godz. 06.39) ledwo stoje na nogach impreza spoko zdjec tez ma pelno znaczy kumpel robil to on ma pelno wiec i ja moze bede mial ;P
ide spac niebudzic mnie ;P
ide spac niebudzic mnie ;P
-
- Truskafka
- Posty: 1532
- Rejestracja: 01.08.2003, 02:20
- Lokalizacja: Nie z tej ziemi... ;)
Re: Sylwester 2003/2004
Ja dopiero teraz wrocilam. Impreza byla w miare, choc nie powiem - nie obylo sie bez kilku "niespodzianek". Fotek mam kilka, robionych jeszcze w domu, jedna mi chyba jeszcze Lipka cyknela... No w kazdym razie jak da rade to zeskanuje je i wrzuce tu :):D
"Moje szczęście ma brązowe oczy "
-
- Wspaniały
- Posty: 2075
- Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
- Płeć: kobieta
Re: Sylwester 2003/2004
Fuck mać .. u nas sie skonczylo kolo 6.00 - ale normalnie powiem wam jedno : NIE MAM KACA .. i wszystko jasne : ) .. A impra byla wywalona w kosmos i juz ; p..
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1527
- Rejestracja: 16.03.2003, 11:05
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Sylwester 2003/2004
Ja wróciłam przed 7. Byłam z kumplami w pracy. robiłam za takiego małego ochroniarza Było w sumie mało alkoholowo, ale to było najlepsze co mogło mnie spotkać Może za rok tam wróce
Dopiero wówczas, gdy dostrzeżemy, że żaden człowiek nie jest zupełnie czarny, ani też zupełnie biały, lecz, że wszyscy jesteśmy, jak zebry w paski lub szarzy, jak orły i dopiero wówczas, gdy wyciągniemy z tego spostrzeżenia praktyczny wniosek, mamy możność naprawdę zrozumieć ludzi.
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 489
- Rejestracja: 10.11.2003, 00:20
Re: Sylwester 2003/2004
ja wróciłam to było coś koło 8.00 poszlam spac no i właśnie wstałam
jesteś pewna że będziesz chciała się pokazać w takim stanie?Mirriam pisze:Ja dopiero teraz wrocilam. Impreza byla w miare, choc nie powiem - nie obylo sie bez kilku "niespodzianek". Fotek mam kilka, robionych jeszcze w domu, jedna mi chyba jeszcze Lipka cyknela... No w kazdym razie jak da rade to zeskanuje je i wrzuce tu :):D
Wszystko ma swoje priorytety, Niestety
Wszystko ma swoje, Wady i zalety
Hierarchia wartości
Obowiązki, przyjemności
Hip hopowa podróż do przyszłości ...
Wszystko ma swoje, Wady i zalety
Hierarchia wartości
Obowiązki, przyjemności
Hip hopowa podróż do przyszłości ...
-
- Truskafka
- Posty: 1532
- Rejestracja: 01.08.2003, 02:20
- Lokalizacja: Nie z tej ziemi... ;)
Re: Sylwester 2003/2004
eeee..........w jakim?? cala noc bylam trzezwa, a tym bardziej u ciebie w domulipa pisze: jesteś pewna że będziesz chciała się pokazać w takim stanie?
"Moje szczęście ma brązowe oczy "
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2087
- Rejestracja: 09.09.2002, 20:50
- Lokalizacja: poznania
Re: Sylwester 2003/2004
zief.. spac podzelem o 10 ;> do 12 a pozniej od 13 do 15 hehehe czzzzzaaaaaad:D
-
- Morphlorchack
- Posty: 6351
- Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Sylwester 2003/2004
Hehe...
A ja bawilem sie zajebiscie! Byl to najlepszy sylwester w moim zyciu! Bawilismy sie do 9:00 rano, nikt nie spal! Sasiedzili nie wytrzymywali... Bylo zajebiscie! :D!
Potem spalem tylko do 14, ale wogole nie bylem do urzytku, dzis za to nabrala mnie wena, czego niedlugo mam nadzieje efekt juzz zobaczycie... ;>
A ja bawilem sie zajebiscie! Byl to najlepszy sylwester w moim zyciu! Bawilismy sie do 9:00 rano, nikt nie spal! Sasiedzili nie wytrzymywali... Bylo zajebiscie! :D!
Potem spalem tylko do 14, ale wogole nie bylem do urzytku, dzis za to nabrala mnie wena, czego niedlugo mam nadzieje efekt juzz zobaczycie... ;>
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
-
- Truskafka
- Posty: 1532
- Rejestracja: 01.08.2003, 02:20
- Lokalizacja: Nie z tej ziemi... ;)
Re: Sylwester 2003/2004
A ja juz dzisiaj bylam na imprezie... I bylo zajebiscie!!!!!!!!!!!!!!! Sylwester przy tym to byl pikus....
Piqs bez obrazy
Piqs bez obrazy
"Moje szczęście ma brązowe oczy "