Po Internecie krążą wojenne dzienniki amerykańskich żołnierzy w Iraku. Autentyczne?
Internet najpierw ożywił zapomnianą sztukę pisania listów, a teraz wskrzesza pamiętnikarstwo. Hitem sezonu stały się blogi, czyli internetowe dzienniki amerykańskich żołnierzy w Iraku. Autentyczne?
Ale armia amerykańska podłączona jest do sieci komputerowej Nippernet (Nonsecure Internet Protocol Network) oraz sieci Army Knowledge Online. Ta druga jest siecią zabezpieczoną przed włamaniami i z niej najczęściej korzystali żołnierze, by kontaktować się z rodzinami oraz przeglądać strony WWW. Były tylko dwa ograniczenia: nie mogli rozsyłać pornografii oraz przekazywać szczegółów działań wojennych.
To właśnie dzięki tym sieciom żołnierze prowadzili blogi wojny. Wirtualne pamiętniki to dowód na bezsilność dowódców wobec internautów w mundurach. Ale z drugiej strony blogi żołnierzy były i są swego rodzaju wentylem bezpieczeństwa pomagającym rozładować emocje, stres i niezadowolenie oraz doskonałym źródłem wiedzy o stanie ducha żołnierzy dla generalicji. Blogi w końcu mogą być środkiem medialnej manipulacji. Podszywając się pod prostych żołnierzy można przecież dezinformować lub uprawiać propagandę.
Blogi pisane przez żołnierzy pokazują wojnę widzianą oczami poruczników, kaprali lub sierżantów będących na froncie
http://www.sgtstryker.com/ <-- blog jednego z sierżantów
Blogi (od ang. weblog – dosłownie: rejestr, diariusz sieciowy), czyli internetowe pamiętniki, piszą znani aktorzy, naukowcy, uczniowie szkół średnich. Codziennie zasiadają przed komputerami, by do globalnej sieci wrzucić swoje najskrytsze sekrety i najgłębiej ukrywane kompleksy. Wyznania może przeczytać i skomentować każdy internauta.
Czyżby blogi opanowały wszystkich ??? czy to moze nowy łatwiejszy i ciekawszy pamiętnik ?? jak to z tym blogiem wkońcu jest co ??
Cierpienia młodego blogera
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1368
- Rejestracja: 27.09.2002, 20:21
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
-
- Truskafka
- Posty: 1532
- Rejestracja: 01.08.2003, 02:20
- Lokalizacja: Nie z tej ziemi... ;)
Re: Cierpienia młodego blogera
heh........................chetnie bym sobie poczytala takiego bloga, jednak niestety nie ucze sie angielskiego..............macie moze jakiegos linka do bloga polskiego żołnierza??
"Moje szczęście ma brązowe oczy "
-
- Szalony pismak
- Posty: 884
- Rejestracja: 20.12.2002, 01:18
Re: Cierpienia młodego blogera
Niezle miejsce wyladowania emocji.
PS: Patrze ze z moim angielskim jest calkiem dobrze
PS: Patrze ze z moim angielskim jest calkiem dobrze
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"