Czy dziewczyna...

Każdy prędzej czy później Jej pragnie, każdego dosięga Ręka Miłości, dla jednych jest łaskawa, inni błądzą i muszą walczyć. W tym forum piszemy o pułapkach, rozterkach i radościach związanych z wyjątkowym stanem jakim jest jest Miłość.
Anuś
Prawie autorytet
Posty: 3140
Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy dziewczyna...

Post autor: Anuś »

aaaa...piqs wkracza do akcji...ja już uciekłam...Albo nie, wracam... Ja się ciebie nie boję :D
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
SkaTe_GirL
Prawie autorytet
Posty: 2969
Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
Płeć: kobieta
Lokalizacja: NY! :D

Re: Czy dziewczyna...

Post autor: SkaTe_GirL »

Piqs - X czekam z niecierpliwoscia co Ty na ten temat sadzish ... potem jak cos bede uciekac ; -]]]]
Co do tematu nie zmienilam jeszcze zdania ;p
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
;)
Nessos
Młody aktywny
Posty: 7
Rejestracja: 30.01.2004, 22:13

Re: Czy dziewczyna...

Post autor: Nessos »

Prawdziwa dziewczyna (miłość) nie znudzi ci się. Jeżeli lubisz dziewczynę dłuższy czas i dotąd ci się nie znudziła to najprawdopodobniej jest już twoją dobrą koleżanką lub kimś bliższym i nie rzucisz jej ot tak sobie. Błędem jest podejście : poznałem fajną dziewczynę, zacznę z nią chodzic, a nóż się uda. Według mnie dziewczynę należy najpierw dobrze poznać bo można wyrządzić póżniejszym zerwaniem krzywdę nie tylko jej ale i sobie.
W skrócie chodzi mi o to że jeżeli dziewczyna jest twoją prawdziwą miłością to nie znudzi ci się nigdy a jeżeli ci się znudziła to znaczy że zbyt pochopnie podjąłeś decyzję o waszym związku.
Piqs - X
Wspaniały
Posty: 2075
Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
Płeć: kobieta

Re: Czy dziewczyna...

Post autor: Piqs - X »

Idealista sie znalazł ; p

Ma fajny tyłek .. trza poznać .. ma miła buzie .. trza poznac .. ma fajne piersi, trza poznac .. cala filozofia : )))

No a potem mzoe cooooos .. ; ]

Wczoraj na jumprze gosciofka sie najebala, gosciu sie najebal. Gosciu obmacywal goscioofke centralnie po wszystkim .. dzie on jej rak nie wkładał w tańcu. Potem sie lizać zaczeli i wogole byl zajeb. Mogl ja spokpjnie przeleciec. . ale dekiel z niego ; p .. Gupi chopak i ze wsi ; )

No i powiedzcie mi, gdzie ta nuda ? . . ; p .. albo te idealistyczne podejscie "najpierw poznać, potem chodzić"

Smiac sie ; p
Anuś
Prawie autorytet
Posty: 3140
Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy dziewczyna...

Post autor: Anuś »

ehh... Piqs po części masz rację, aczkolwiek nie do końca. Bo ja np. nie mogłabym chodzić z chłopakiem którego kompletnie nie znam! musiałabym chociaż troszkę go poznać! A tak jak opisana przez ciebie dziewczyna nie zachowałabym się nigdy! to wg mnie brak szacunku dla siebie samej...
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
Piqs - X
Wspaniały
Posty: 2075
Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
Płeć: kobieta

Re: Czy dziewczyna...

Post autor: Piqs - X »

Zaparci z was idealisci, idealisci, idealisci ! . . Albo po prostu sie zgrywacie i udajecie, albo sa z was sztywniacy poswieceni swojemu ego i pracy nad soba .. najwazniejszy w zyciu jest looz .. bez loozu nic nie ma ... ( to byko do [prawie] calego forum)
Anuś
Prawie autorytet
Posty: 3140
Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy dziewczyna...

Post autor: Anuś »

ja wiem że looz jest ważny i uwierz że ja nie siedzę w domu 24h/dobę i się nie uczę non stop :/ bawię się, spotykam ze znajomymi i robię masę ciekawych rzeczy... Aczkolwiek gdy mam do wyboru LOOZ i SZACUNEK DO SIEBIE SAMEJ to jednak wybiorę szacunek...
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
DianaR
Człowiek czynu
Posty: 1527
Rejestracja: 16.03.2003, 11:05
Lokalizacja: Śląsk

Re: Czy dziewczyna...

Post autor: DianaR »

Cały problem polega na tym że trzeba wiedzieć jakiej granicy nie wolno nam przekroczyć by nie stracic szacunku do samej siebie. Baw się człeku ile wlezie, ale pamiętaj że widzą to inni i to oni potem wystawiają ci opinie. Lecz nie rób wszystkiego pod dyktando innych bo wtedy jesteś przegrany. Kulka w łeb to jedyne wyjście!!!
Dopiero wówczas, gdy dostrzeżemy, że żaden człowiek nie jest zupełnie czarny, ani też zupełnie biały, lecz, że wszyscy jesteśmy, jak zebry w paski lub szarzy, jak orły i dopiero wówczas, gdy wyciągniemy z tego spostrzeżenia praktyczny wniosek, mamy możność naprawdę zrozumieć ludzi.
Piqs - X
Wspaniały
Posty: 2075
Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
Płeć: kobieta

Re: Czy dziewczyna...

Post autor: Piqs - X »

wczoraj impra do 3.00
dziś impra do 3.00
jutro - caly dzien nagrania z profesjonlna kapelą w Płocku
poniedzialek - impra do 4.00-5.00

Of. ... fuck ; p
DianaR
Człowiek czynu
Posty: 1527
Rejestracja: 16.03.2003, 11:05
Lokalizacja: Śląsk

Re: Czy dziewczyna...

Post autor: DianaR »

A myslałam że tylko ja tak baluje!!! :mrgreen: Od środy nie ma dnia! Ale czas wziąć sie do roboty bo jutro egzamin!!! :?
Dopiero wówczas, gdy dostrzeżemy, że żaden człowiek nie jest zupełnie czarny, ani też zupełnie biały, lecz, że wszyscy jesteśmy, jak zebry w paski lub szarzy, jak orły i dopiero wówczas, gdy wyciągniemy z tego spostrzeżenia praktyczny wniosek, mamy możność naprawdę zrozumieć ludzi.
bober
Prawie autorytet
Posty: 2681
Rejestracja: 27.09.2002, 20:43

Re: Czy dziewczyna...

Post autor: bober »

Nie kciało mi się tego czytać co tam żeście nabazgrali, ale czy dziewczyna czy chłopak... czy silne czy słabe uczucie... czy prawdziwa miłość (co dla mnie jest śmieszne bo kochać prawdziwie może dziadek babcie, z którą jest od 60 lat) czy flirt...
Nudzi się jedno drugiemu, prawdziwą sztuką jest aby tego w związku nie dopuścić.
tribalka
Młody aktywny
Posty: 107
Rejestracja: 12.02.2004, 16:09
Lokalizacja: Poznań

Re: Czy dziewczyna...

Post autor: tribalka »

no i wszyscy pouciekali...:P nie strasz nas już więcej!!!
Najbardziej pieką łzy, które toczą się powoli.
Montana
Szczęściara
Posty: 1624
Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)

Re: Czy dziewczyna...

Post autor: Montana »

No ale Bober ma racje.... Czesto uzywacie wielkich slow.... naduzywacie ich i to jets troszke smieszne..... Ja tez tak robilam swego czasu, ale jak powiedzial Piqs chyba dojrzewam emocjonalnie ;) i staram sie tego nie robic... A moze to wynika z tego, co sie dzieje w moim zyciu teraz....??
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
ODPOWIEDZ