CzYm DlA wAs JeSt życie <?>
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1023
- Rejestracja: 04.07.2003, 11:59
- Lokalizacja: z domciu w Łodzi
Re: CzYm DlA wAs JeSt życie <?>
życie to, nareszcie spokój. Odpoczynek od całego cholernego pierdolnika jaki nas otacza. na pewno nie nazwał bym jej ucieczką choć czasem to tak wygląda... szczególnie jak sobie ludziki życie sami odbierają. ale najwidoczniej mieli powód... c'est triste
Nie wiem czy wiecie ale jestem pOyEbAnY. A co ciekawsze, proces ten zupełnie mi się wymknął z pod kontroli. I jak tu se radzić ? <rotfl>
-
- Szalony pismak
- Posty: 884
- Rejestracja: 20.12.2002, 01:18
Re: CzYm DlA wAs JeSt życie <?>
życie, to cos nowego. Lepszego czy gorszego nie wiem.
życie przyjdzie po kazdego, wiec nie warto tym zaprzatac glowy.
życie przyjdzie po kazdego, wiec nie warto tym zaprzatac glowy.
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
-
- Młody aktywny
- Posty: 107
- Rejestracja: 12.02.2004, 16:09
- Lokalizacja: Poznań
Re: CzYm DlA wAs JeSt życie <?>
Dla mnie życie to coś przerażającego a jednocześnie fascynującego.Staram się o niej nie myśleć, jednak gdy odchodzi ktoś z bliskich przeklinam ją, Boga i cały świat. Wiele razy zastanawiałam się co jest po drugiej stronie i nigdy nie znajdowałam odpowiedzi. Jednak nieważne jak tam może być pięknie ja wole zostać tu, na tym cholernym świecie który tylko czasami wydaje się piękny...
Najbardziej pieką łzy, które toczą się powoli.
-
- Szalony pismak
- Posty: 568
- Rejestracja: 14.02.2004, 21:53
Re: CzYm DlA wAs JeSt życie <?>
Bez obrazy ale jak czytam posty niektórych osób na całej strefie(zwłaszcza kolesia który gdzieś napisał że jak dziewczyna jest dziewicą to nie może dojść do zapłodnienia)to życie wydaję się dla mnie wybawieniem.:-)SĄ LUDZIE I TABORETY!!!!!
-
- Szczęściara
- Posty: 1624
- Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
- Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)
Re: CzYm DlA wAs JeSt życie <?>
Oui, s'est tres triste.....Polan pisze:życie to, nareszcie spokój. Odpoczynek od całego cholernego pierdolnika jaki nas otacza. na pewno nie nazwał bym jej ucieczką choć czasem to tak wygląda... szczególnie jak sobie ludziki życie sami odbierają. ale najwidoczniej mieli powód... c'est triste
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
-
- Szalony pismak
- Posty: 884
- Rejestracja: 20.12.2002, 01:18
Re: CzYm DlA wAs JeSt życie <?>
Polan pisze:życie to, nareszcie spokój. Odpoczynek od całego cholernego pierdolnika jaki nas otacza. na pewno nie nazwał bym jej ucieczką choć czasem to tak wygląda... szczególnie jak sobie ludziki życie sami odbierają. ale najwidoczniej mieli powód... c'est triste
Czemu spokoj??. Uwazasz ze zycie dalo tobie w kosc????. Zycie cie tak wyciecza???.
Zycie odbieraja ci co sa slabi.
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"