Całkiem pytanie na miejscu.... jest zima.
Prawie codziennie na feriach chodziłem na stadion zimowy na lodowisko...poprostu uwielbiam jeżdzić na łyżwach.
Kimkolwiek jestem; Kimkolwiek myśle, że jestem;
zawsze pozostanę SOBĄ !
Faktycznie na łyżwach nauczyć się jeździć nie jest trudno... a jesli ktos na rolkach radzi sobie dobrze to już całkowicie nie ma problemu Pojeździć fajna rzecz... tylko te piruety jakoś mi nie wychodzą Nigdy nie będzę jeździć tak jak Jagudin... ale cóż... jak na niego patrzę to od razu mi lepiej... bardzo lubię mistrzostwa w łyżwiarstwie figurowym ogladac
Mamy w życiu prawo popełniać wiele błędów oprócz jednego- tego, który niszczy nas samych.....
A dzis... smigam ciagle na łyzwach... kocham to, nie wyobrazam sobie tygodnia chociaz bez godzinki na lyzwach (-; Wczoraj bylem, dzis bylem... cale ferie praktycznie łyżwy i łyzwy.... lol
Ja w tym roku byłam aż raz i jestem z tego powodu dumna bo się nie wywalilam!!!!! jakoś ani pogoda mi się nie podoba bo co chcę sie umówić z kimś to deszcz pada albo nikogo nie ma bo sa ferie
Żyj tak aby Twoim przyjaciołom zrobiło się nudno gdy umrzesz.
Hehehe - ja tez lubie sobie posmigac na lyzwach... Bylam kilka razy, ale odkad zaczely sie ferie to ciezko jest sie zalapac, bo tyle ludzi przychodzi na to lodowisko co jest za hala sportowa... Wiem ze jeszcze jedno jest na Retkini, ale nie wiem gdzie dokladnie... Moze wy chlopaki wiecie?? Skrobnijcie tu adres albo jakos mniej wiecej napiszcie jak tam dojechac, bede wdzieczna <----adresowane do chlopakow z Łodzi
Mirriam...!!! Wpadaj na to lodowisko na Stefanowskiego (kolo Hali Sportowej), tam jest o wiele lepiej... no i ja tam bardzo czesto bywam z Polanem (albo osobno (; )
... mozna nas poznac po czerwonych kurteczkach, albo czerwonych krzyzykach... ;p
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Ale wiecie co... nudno na się jeździ, no nie? trzeba uważać żeby się nie wywalić i nie wiechać w innych ludzików
A tak szczerze to Montanka, uważaj jak byś zamierzała zacząć znowu bo Cię wciągnie ;p
Nie wiem czy wiecie ale jestem pOyEbAnY. A co ciekawsze, proces ten zupełnie mi się wymknął z pod kontroli. I jak tu se radzić ? <rotfl>
eh, no dobra przyznaje sie bez bicia...... chcialabym znow jedzic, ale nie mam za bardzo gdzie hehe czekam na zaproszenie
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Kurcze blade Kurde balans... głupio się przyznać ale chyba mi lodowiska brakuje... mimo że nie przepadam, ale jak sobie pomyślę że jutro znów je zobaczę to jakoś tak lżej na serduchu ;p
Nie wiem czy wiecie ale jestem pOyEbAnY. A co ciekawsze, proces ten zupełnie mi się wymknął z pod kontroli. I jak tu se radzić ? <rotfl>