Metamorfoza
-
- Szalony pismak
- Posty: 884
- Rejestracja: 20.12.2002, 01:18
Metamorfoza
Wczoraj po obejrzeniu film "The New Guy", zrodzilo mi sie pewne pytanie.
Lecz od poczatku. Dla tych ktorzy nie ogladali, powiem krotko. Film opowiada o pewnym chlopaku, ktory jest traktowany jako obiekt zgrywow i posmiewiska. Pragnac to zmienic, przenosi sie do innej szkoly. Zmienia tam swoj sposob bycia, stara sie byc "cool". Zaczyna zdobywac respekt i ogolna sympatie.
Moja pytanie jest nastepujace.
Czy jest mozliwa metamorfoza, z osoby ktora jest nie zauwazana, badz stanowi obiekt smiechu, do osoby ktora budzi uznanie i szacunek???.
Jesli tak to w jaki sposob. Moze sami macie doswiadczenia w tym temacie. Wiec smialo piszcie dowoli.
Lecz od poczatku. Dla tych ktorzy nie ogladali, powiem krotko. Film opowiada o pewnym chlopaku, ktory jest traktowany jako obiekt zgrywow i posmiewiska. Pragnac to zmienic, przenosi sie do innej szkoly. Zmienia tam swoj sposob bycia, stara sie byc "cool". Zaczyna zdobywac respekt i ogolna sympatie.
Moja pytanie jest nastepujace.
Czy jest mozliwa metamorfoza, z osoby ktora jest nie zauwazana, badz stanowi obiekt smiechu, do osoby ktora budzi uznanie i szacunek???.
Jesli tak to w jaki sposob. Moze sami macie doswiadczenia w tym temacie. Wiec smialo piszcie dowoli.
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
-
- Wspaniały
- Posty: 2075
- Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
- Płeć: kobieta
Re: Metamorfoza
Zależy w jakim kręgu znajomości chce sie krecic ... Bo takie szpanerzy, coolaze i te sprawy .. to są dopiero cioty nie z tej ziemii . paradox . ciota chce byc ciota .. pffff .. do takich mam 0 szacunku. A dla takiego normalnego czlowieka .. po co sie zmieniac ?!? ... jesli nei akceptuje cie ktos takim jakim jestes . . jebac go .. jest glupi, niedorozwiniety i tyle.
Nie trafie tesz czegos takiego jak: jest se gosciu jest normalny, krotkie wloski, jeansy - kultura, a tu nagle po miesiacu .. caly na czarno .. wszystkie blackowe .. wita sie 'AVE' mofi ze czci szatana ... to jest dopiero ciotostwo i pozerstwo .. ! .. i wola ze zna np. Burzuma i zna wszystkich punków i z nimi piwe wino .. Z takich ludzi dopiero mi sie chce smiac ! .. Chca sie za wszelka cene wkrecic w towarzystwo .. ktore nie jest dla nich .. np wymiotuja po winie, a chleja go zeby być COOL .. takich ludzi nie rozumialem, nie rozumiem i nei zrozumiem ! . .ale tak widocznie musi by; p
Ja jestem czlowiekiem, ktorego pierdoli co ktos o nim mysle .. Slucham metala ,rocka, grunga, disco polo i innych pierdoł, ubieram sie na bialo, czerwono, zolto czarno bezowo i chuk go wie jak jeshcze w koszule golfy bluzy .. ble ble ble .. mam dlugie kjudly i nie obchodzi mnie czy akurat z TYM wypije se winko, bo bede mogl sie chcwalic ze go znam i bede wtedy ql .. beda mnei znac wszyscy beda mi mofic czesc a ja bede chodził z rozwaloną klatą i się chełpił sobą .. buehe .. taka filozofia nie wchodzi w gre .. odpada .. cza byc sobom, a nie jakims np. wyuzdanym metalem, czy skejtem, który wypierdziela sie o swój krok w kolanach ...
Nie trafie tesz czegos takiego jak: jest se gosciu jest normalny, krotkie wloski, jeansy - kultura, a tu nagle po miesiacu .. caly na czarno .. wszystkie blackowe .. wita sie 'AVE' mofi ze czci szatana ... to jest dopiero ciotostwo i pozerstwo .. ! .. i wola ze zna np. Burzuma i zna wszystkich punków i z nimi piwe wino .. Z takich ludzi dopiero mi sie chce smiac ! .. Chca sie za wszelka cene wkrecic w towarzystwo .. ktore nie jest dla nich .. np wymiotuja po winie, a chleja go zeby być COOL .. takich ludzi nie rozumialem, nie rozumiem i nei zrozumiem ! . .ale tak widocznie musi by; p
Ja jestem czlowiekiem, ktorego pierdoli co ktos o nim mysle .. Slucham metala ,rocka, grunga, disco polo i innych pierdoł, ubieram sie na bialo, czerwono, zolto czarno bezowo i chuk go wie jak jeshcze w koszule golfy bluzy .. ble ble ble .. mam dlugie kjudly i nie obchodzi mnie czy akurat z TYM wypije se winko, bo bede mogl sie chcwalic ze go znam i bede wtedy ql .. beda mnei znac wszyscy beda mi mofic czesc a ja bede chodził z rozwaloną klatą i się chełpił sobą .. buehe .. taka filozofia nie wchodzi w gre .. odpada .. cza byc sobom, a nie jakims np. wyuzdanym metalem, czy skejtem, który wypierdziela sie o swój krok w kolanach ...
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1021
- Rejestracja: 06.11.2003, 20:31
- Lokalizacja: Pabianice!!!!:)
Re: Metamorfoza
moim zdaniem taka metamorfoza jest mozliwa. zanm dziewczyne ktora w podstawowce byla ogolnie wysmiewana. nosila aprat na zebach, wielkieokulary, byla mocno przy kosci. nie widzialam jej przez 3 lata gimnazjum, a kiedy w zeszlym roku zobazczylam ją w liceum.... dlugie wlosy, sliczne zeby, o okularach nie bylo mowy, szczupla i wogole nie do poznania. jest w czolowce najbardziej popularnych dziewczyn w szkole. (na szczescie ni mojej, bo mialabym konkurentke )
HWDP-Hermiona Widziała Dupe Pottera
-
- Władca Smoków
- Posty: 4449
- Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: 3miasto
Re: Metamorfoza
tez ogladalem ten film
i w tym filmie nietylko z tego kolesia sie smiali ale robili mu glupie zarty byl praktycznie gnebiony jemu byla potrzebna taka meamorfoza ale na pewno nieudalo by mu sie to w tym samym towazystwie i dlatego przeniusl sie do innej szkoly zeby zaczac od nowa tam byl kul i wszyscy go lubili bo pomagal tym którzy ssa tacy jaki on byl w starej szkole
i w tym filmie nietylko z tego kolesia sie smiali ale robili mu glupie zarty byl praktycznie gnebiony jemu byla potrzebna taka meamorfoza ale na pewno nieudalo by mu sie to w tym samym towazystwie i dlatego przeniusl sie do innej szkoly zeby zaczac od nowa tam byl kul i wszyscy go lubili bo pomagal tym którzy ssa tacy jaki on byl w starej szkole
-
- Młody aktywny
- Posty: 172
- Rejestracja: 08.08.2003, 19:55
- Lokalizacja: sosnowiec
Re: Metamorfoza
TAKA PRZEMIANA JEST MOZLIWA ALE TYLKO WTEDY JESLI CHCESZ TO ZROBIC DLA SIEBIE...
NIKT NIE POWINIEN SIE ZMIENAC TYLKO DLATEGO ZE OCZEKUJA TEGO INNI LUDZE
JESLI CHCESZ SIE ZMIENIC-TO OKI-ALE ZROB TO DLA SIEBIE I TYLKO DLA SIEBIE...
NIKT NIE POWINIEN SIE ZMIENAC TYLKO DLATEGO ZE OCZEKUJA TEGO INNI LUDZE
JESLI CHCESZ SIE ZMIENIC-TO OKI-ALE ZROB TO DLA SIEBIE I TYLKO DLA SIEBIE...
CARPE DIEM!
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3140
- Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Metamorfoza
PRAWDA!! nic na siłę...co z tego jak ktoś np. nieśmiały zmieni swój wygląd tylko dlatego że się z niego śmieją a w nowym wizerunku będzie czuł się strasznie...NIC NA SIŁĘ I NIC DLA INNYCH!!alexandrynka pisze:TAKA PRZEMIANA JEST MOZLIWA ALE TYLKO WTEDY JESLI CHCESZ TO ZROBIC DLA SIEBIE...
NIKT NIE POWINIEN SIE ZMIENAC TYLKO DLATEGO ZE OCZEKUJA TEGO INNI LUDZE
JESLI CHCESZ SIE ZMIENIC-TO OKI-ALE ZROB TO DLA SIEBIE I TYLKO DLA SIEBIE...
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
-
- Szalony pismak
- Posty: 884
- Rejestracja: 20.12.2002, 01:18
Re: Metamorfoza
To jest oczywiste.alexandrynka pisze:TAKA PRZEMIANA JEST MOZLIWA ALE TYLKO WTEDY JESLI CHCESZ TO ZROBIC DLA SIEBIE...
NIKT NIE POWINIEN SIE ZMIENAC TYLKO DLATEGO ZE OCZEKUJA TEGO INNI LUDZE
JESLI CHCESZ SIE ZMIENIC-TO OKI-ALE ZROB TO DLA SIEBIE I TYLKO DLA SIEBIE...
Ja na szczescie nie musze dokonywac metamorfozy, bo znajomych mam od groma, szacunek, respekt i przyjazn tez sa (zycie jest piekne ).
Lecz niektorych ludzi mi naprawde jest szkoda. Probuja sie zmienic, nie tylko dla innych, ale przedewszystkim dla siebie i nic. Jest tak jak bylo.
Sa szarzy, niezauwazani, ale tez nieraz wysmiewani. To jest najgorsze. Zycie jest dla nich meka.
na pewno jesli chca cos zmienic to musza tez zmienic srodowisko. Tak jak bochater filmu przeniosl sie do innej szkoly. Nie byl tam znany i mogl tworzyc od nowa swoj wizerunek.
Hehe Pofilozofujmy
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
-
- Młody aktywny
- Posty: 172
- Rejestracja: 08.08.2003, 19:55
- Lokalizacja: sosnowiec
Re: Metamorfoza
tak jak w przypadku bohatera zmiana srodowiska mu pomogla ale nie zawsze pomaga-czasm tos bardzo chce zmienic otoczenie i zaczac wszystko od nowa...
nie zawsze jednak to pomaga... ludzie sa jacy sa...
to wypływa ze środka człowieka...
to jest jego dusza... jej nie da sie zmniec...
a to czy w takim czy innym srodowisku Cie zaakceptuja -zalezy tylko i wyłącznie od ludzi, ktorzy sie w nim wlansie znajduja...
nie zawsze jednak to pomaga... ludzie sa jacy sa...
to wypływa ze środka człowieka...
to jest jego dusza... jej nie da sie zmniec...
a to czy w takim czy innym srodowisku Cie zaakceptuja -zalezy tylko i wyłącznie od ludzi, ktorzy sie w nim wlansie znajduja...
CARPE DIEM!
-
- Truskafka
- Posty: 1532
- Rejestracja: 01.08.2003, 02:20
- Lokalizacja: Nie z tej ziemi... ;)
Re: Metamorfoza
Heh....ja znam taki przypadek....Tyle ze to nie bylo pozerstwo, tylko poprostu jakos tak wyszlo.
Pewna dziewczyna przeszla z bardzo spokojnej podstawowki do gimnazjum juz nie tak bardzo spokojnego gimnazjum. Tam pozbyla sie dlugich wlosow, okularow, przestala podporzadkowywac sie innym i zaczela miec wlasne zdanie (pomoglo jej w tym kilka osob). I tak jest do dzisiaj, tyle ze juz chyba nie jest tylko anonimowa uczennica tejze szkoly - jest lubiana przez wielu uczniow (szkola ma na dzien dzisiejszy ok.1200 uczniow). I jej jest z tym BARDZO dobrze
Czy muszę pisać, ze ta dziewczyna jestem ja?
Pewna dziewczyna przeszla z bardzo spokojnej podstawowki do gimnazjum juz nie tak bardzo spokojnego gimnazjum. Tam pozbyla sie dlugich wlosow, okularow, przestala podporzadkowywac sie innym i zaczela miec wlasne zdanie (pomoglo jej w tym kilka osob). I tak jest do dzisiaj, tyle ze juz chyba nie jest tylko anonimowa uczennica tejze szkoly - jest lubiana przez wielu uczniow (szkola ma na dzien dzisiejszy ok.1200 uczniow). I jej jest z tym BARDZO dobrze
Czy muszę pisać, ze ta dziewczyna jestem ja?
"Moje szczęście ma brązowe oczy "
-
- Władca Smoków
- Posty: 4449
- Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: 3miasto
Re: Metamorfoza
ze mna bylo moze troche podobnie z podstawówki do gimnazjum przeszlem razem z moja cala stara klasa bo u mnie gim i podstawówka jest przedzielona tylko sciana wiec niezmienialem specjalnie srodowiska i ludzie jakos zaczeli mnie coraz bardziej lubic teraz jak pszlem do nowej szkoly jest jeszcze lepiej a ja sie specjalnie niezmienialem moze ludzie robia sie coraz bardziej tolerancujni
-
- Szczęściara
- Posty: 1624
- Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
- Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)
Re: Metamorfoza
Ja sie zgodze z dziewczynami, taka zmiana jest mozliwa, ale nie moze byc ona jedynie na pokaz. Wcale nie potepiam ludzi, ktorzy zmieniaja image, ale podkreslam- nie na pokaz (bo tego nienawidze). Zreszta czasem taka metamorfoza wynika "sama z siebie", kiedy czlowiek idzie do nowej szkoly, przeprowadza sie do innego miasta, po prostu zmienia otoczenia- poznaje sie nowych ludzi i czy chcemy, czy nie maja oni na nas wplyw, co za tym idzie zmieniamy sie.
Ja osobiscie nie przeszlam az tak drastycznej metamorfozzy, ale jednak od czasow gimnazjum bardzo sie zmienilam, na tym chyba polega dorastanie ??
Ja osobiscie nie przeszlam az tak drastycznej metamorfozzy, ale jednak od czasow gimnazjum bardzo sie zmienilam, na tym chyba polega dorastanie ??
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
-
- Młody aktywny
- Posty: 172
- Rejestracja: 08.08.2003, 19:55
- Lokalizacja: sosnowiec
Re: Metamorfoza
ja tez sie chyba zmienilam...
spotkalam swietnych ludzi... dobrze mi to zrobilo...
w mojej bylej szkole zawsze jezeli tkos chcial cos wiedziec to od razu byl kujonej...
teraz swietnie sie odnalazlam...przez to tez zmienilam...
ci ludzie sa w gruncie rzeczy bardzo do mnie podobni ale z drugiej strony tacy inni... znalazlam grono przyjaciol o ktorych moglam kiedys tylko szczerze pomrzyc... teraz wiem ze ja jestem im potrzebna tak samo jak oni mnie...
np. jak bylam chopra w zeszlym tygodniu-przyszla mnie odwiedzic prawie cala klasa..-to bylo bardzo mile
takie zmiany sa potrzebne...
spotkalam swietnych ludzi... dobrze mi to zrobilo...
w mojej bylej szkole zawsze jezeli tkos chcial cos wiedziec to od razu byl kujonej...
teraz swietnie sie odnalazlam...przez to tez zmienilam...
ci ludzie sa w gruncie rzeczy bardzo do mnie podobni ale z drugiej strony tacy inni... znalazlam grono przyjaciol o ktorych moglam kiedys tylko szczerze pomrzyc... teraz wiem ze ja jestem im potrzebna tak samo jak oni mnie...
np. jak bylam chopra w zeszlym tygodniu-przyszla mnie odwiedzic prawie cala klasa..-to bylo bardzo mile
takie zmiany sa potrzebne...
CARPE DIEM!
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3140
- Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Metamorfoza
każdy się zmienia...zwłaszcza jak zmienia środowisko, znajomych, otoczenie...Ja po tych wakacjach spędzonych w Kanadzie na pewno wydoroślałam i zaczęłam inaczej patrzeć na życie...Ale zawsze jestem sobą i nie zmieniam nic na siłę!!
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
-
- Wspaniały
- Posty: 2075
- Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
- Płeć: kobieta
Re: Metamorfoza
fajny temat.. odświezamy : P
-
- Morphlorchack
- Posty: 6351
- Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Metamorfoza
Czy metamorfoza jest mozliwa? Na lepsze? Owszem... ja chyba jestem tego przykladem.Anuś pisze:każdy się zmienia...zwłaszcza jak zmienia środowisko, znajomych, otoczenie...
Jednak po pewnym czasie na pewno "pozostalości z przeszlości" wyjdą na wierzch... Mozemy sie zminic, a byc moze tylko inaczej "wygladac", dla nowych znajomych... ale to co kiedys było pozostanie i na pewno kiedys da znac o sobie.
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info