ALkoholik to nie zawod, bo sie nie ksztalcisz w jego kierunku .. po prostu wpadasz w to ; p . no i sklonnosci do tego ma kazdy czlowiek : ) .. wiec jest to przypadlosc ; pp ..
A ja i alkoholizm .. lubie piwo, bardzo lubie piwo, bardzo bardzo lubie piwo : > . .bpo tygodniu zicezkiej szkoly ide zwykle na piwo. po 1 piwie swiat jest fajny : ) .. No i nei to zebym sie snoof jednym najebal, nie ? : P
ja dzis widzialem 2 bardzo zapracowanych panó alkoholikow stalem w sklepie który raczej niejest przeznaczony do sprzedazy alkoholu jesli juz to raczej staly tam takie lepsze zeczy a ci dwaj weszli i na caly glos zaczeli robic awantóre ze niema tanich win ;P
macey pisze:ja fidzialem jak jeden pijaczyna narzygał na drugiego hyhy, myslisz anus, ze to czesc jego pracy???
hmmm... Jeżeli uznać że alkoholik to zawód, to można przyjąć, że to jeden z jego obowiązków służbowych
no co ty pier*****
Wszystko ma swoje priorytety, Niestety
Wszystko ma swoje, Wady i zalety
Hierarchia wartości
Obowiązki, przyjemności
Hip hopowa podróż do przyszłości ...
a co wy możecie o tym wiedziec ? siedzicie w domkach z mamą i tatusiem przy herbatce, lub w swich pokojach przy kompie. czy macie pojecie jak to jest ? jak to jest byc w nalogu ? gowno wiecie, sorki, bez obrazy ale tak uwazam
A to powiedz nam co ty wiesz na ten temat????? W mym przypadku to mam znajomych bliskoch ktoztry sa uzalerznieni i cos mi sie zdaje ze oni juz z tego nałogu nie wyjda bo bez alkocholu nie widza dalszej swej egzystencji.
Cns pisze:A to powiedz nam co ty wiesz na ten temat????? W mym przypadku to mam znajomych bliskoch ktoztry sa uzalerznieni i cos mi sie zdaje ze oni juz z tego nałogu nie wyjda bo bez alkocholu nie widza dalszej swej egzystencji.
Ze wszystkiego da sie wyjsc, trzeba tylko chciec.
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
::PiotreK:: pisze:ja dzis widzialem 2 bardzo zapracowanych panó alkoholikow stalem w sklepie który raczej niejest przeznaczony do sprzedazy alkoholu jesli juz to raczej staly tam takie lepsze zeczy a ci dwaj weszli i na caly glos zaczeli robic awantóre ze niema tanich win ;P
jak widzicie niejest to latwa praca
Znam taki sklep w którym z menelami nie ma przebacz.Co pół miesiąca jest nowa sprzedawczyni!!!Co do alkoholizmu.Z tym trzeba uważać bo nawet nie wiesz kiedy...Sam uważam bo bardzo lubie alkohol i mam od czasu do czasu tzw. ciągi pijackie,które chyba najczęściej prowadzą do alkoholizmu.Wydaje mi się że ze mną jest jeszcze dobrze i że nadal mam tylko dwa nałogi-fajki i kawa.
a co wy możecie o tym wiedziec ? siedzicie w domkach z mamą i tatusiem przy herbatce, lub w swich pokojach przy kompie. czy macie pojecie jak to jest ? jak to jest byc w nalogu ? gowno wiecie, sorki, bez obrazy ale tak uwazam
A racja co my moztemy wiedziec Ty jestes spec alkocholik z 30 letnim starzem 5-razy prubowałes wyjsc ale ci sie nie udało!!!!!!!! Jak nie wiesz co kto przezył to o czym Ty w ogóle gadasz.