Kto lubi W-f ?????
-
- Młody aktywny
- Posty: 186
- Rejestracja: 17.02.2004, 22:30
- Lokalizacja: Katowice
Kto lubi W-f ?????
W-fu nie lubie bo to jest durne!!!!!! Oswiata jest walnieta czemu w programie nauczania jest W-f nawet w szkole Sredniej tam to jest przeciez nie potrzebne nie dsoc ze sie lekcje ma długo to jeszcze tza łazic na W-f.
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3140
- Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kto lubi W-f ?????
ja w-fu nie lubię! nienawidzę!
w ogóle uważam że powinnam uczyć się tylko matmy, polaka, infy i angielskiego reszta mi nie potrzebna
w ogóle uważam że powinnam uczyć się tylko matmy, polaka, infy i angielskiego reszta mi nie potrzebna
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
-
- Morphlorchack
- Posty: 6351
- Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Kto lubi W-f ?????
Ja osobiscie mam zwolnienie całoroczne...
Ale moja klasa ma 3 h w-f'u tygdoniowo, klasa informatyczna; podczas gdy moja kolezanka jest w klasie z rozszerzonym w-f'em i ma tylko 2 godziny cwiczen ;> Spoko... no nie?
Ale moja klasa ma 3 h w-f'u tygdoniowo, klasa informatyczna; podczas gdy moja kolezanka jest w klasie z rozszerzonym w-f'em i ma tylko 2 godziny cwiczen ;> Spoko... no nie?
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
-
- Władca Smoków
- Posty: 4449
- Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: 3miasto
Re: Kto lubi W-f ?????
a ja lubie wf ogólnie mozna sobie pograc wyzyc sie po meczacym tygodniu bo akurat tak mi wypadlo ze mam 1 wf w czwartek i 2 w piatek na ostatnich lekcjach
-
- Szalony pismak
- Posty: 568
- Rejestracja: 14.02.2004, 21:53
Re: Kto lubi W-f ?????
Ja mam wf na studiach i jest on obowiązkowy!!! Jak nie zaliczysz to do widzenia...na chuj mi wf na ekonomi?!!!Cns pisze:W-fu nie lubie bo to jest durne!!!!!! Oswiata jest walnieta czemu w programie nauczania jest W-f nawet w szkole Sredniej tam to jest przeciez nie potrzebne nie dsoc ze sie lekcje ma długo to jeszcze tza łazic na W-f.
-
- Młody aktywny
- Posty: 186
- Rejestracja: 17.02.2004, 22:30
- Lokalizacja: Katowice
Re: Kto lubi W-f ?????
Mi sie dzaje ze tylko do gimnazjum powinnien byc W-f a potem juz go nie powinno byc chyba ze moze byc ale nie obowiazkowy i by było fanie tak.
-
- Szalony pismak
- Posty: 568
- Rejestracja: 14.02.2004, 21:53
Re: Kto lubi W-f ?????
Albo zrobic na zasadzie "kto chce"podobnie jak to jest z religią !!!Nie wszyscy lubią w-f.
-
- Młody aktywny
- Posty: 186
- Rejestracja: 17.02.2004, 22:30
- Lokalizacja: Katowice
Re: Kto lubi W-f ?????
Nio dokładnie tak powinno byc a oni mysla ze jak ktos z przymusu chodzi na W-f to bedzie na bank jakims sportawcem. W mym przypadku ja mam obrzydzenie z tym W-fem.
-
- Władca Smoków
- Posty: 4449
- Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: 3miasto
Re: Kto lubi W-f ?????
ja uwazam ze wf powinien byc obowiazkowny zeby nie to to niektórzy jednyny ruch jaki by wykonywali to droga z pokoju w którym jest kompóter do lodówki i do wc
-
- Szalony pismak
- Posty: 568
- Rejestracja: 14.02.2004, 21:53
Re: Kto lubi W-f ?????
Może masz rację,ale kwestia zdrowia jest sprawa indywidualną.::PiotreK:: pisze:ja uwazam ze wf powinien byc obowiazkowny zeby nie to to niektórzy jednyny ruch jaki by wykonywali to droga z pokoju w którym jest kompóter do lodówki i do wc
Ja osobiście jestem przeciwny wychownaiu fizycznemu na studiach.Siedzę od godziny 8 do 17 na wykładach,doliczmy do tego 40 min. dojazdu a wf mam zaliczac po zajęciach.Niestety jedyne na co mam siły to dojscie na peron.Nie jestem jedynym studentem co ma taką sytuację.
-
- Młody aktywny
- Posty: 186
- Rejestracja: 17.02.2004, 22:30
- Lokalizacja: Katowice
Re: Kto lubi W-f ?????
ja uwazam ze wf powinien byc obowiazkowny zeby nie to to niektórzy jednyny ruch jaki by wykonywali to droga z pokoju w którym jest kompóter do lodówki i do wc
A to dobre ale wiesz zawsze musza sie dokulac z szkoły do domu wiec jakis ruch jeszcze maja. W mym przypadku to nie szkodzi bo nie siedze ciagle w domu trenuje jakeis tam rzecz.
-
- Szalony pismak
- Posty: 884
- Rejestracja: 20.12.2002, 01:18
Re: Kto lubi W-f ?????
Zanosisz dla wfisty litra i masz zglowy, albo sie zapisujesz do jakiejs sekcji, proponuje na jakas sztuke walkiORZO pisze:Ja mam wf na studiach i jest on obowiązkowy!!! Jak nie zaliczysz to do widzenia...na chuj mi wf na ekonomi?!!!
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 402
- Rejestracja: 10.01.2004, 18:39
- Lokalizacja: PoLsKa =P
Re: Kto lubi W-f ?????
lubie wf, ale nie powinno byc za to ocen, nie kazdy jest wysportowant itp itd hmmm.... ale taka siatkowka lub koszykowka na swiezym powietrzu miodzio.... a teraz zima
...;;;>>> ZeRo PoMySłóW <<<;;;...
ZoStAjE mI JeDyNiE TrAwKa ^-^-^-^-^-^
ZoStAjE mI JeDyNiE TrAwKa ^-^-^-^-^-^
-
- Morphlorchack
- Posty: 6351
- Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Kto lubi W-f ?????
W sumie tez tak uwazam. Ale zmienił bys zdanie, gdybys mial tak poje**** babke od w-f'u jak jest w mojej szkole. Czesto rozumiem nauczycieli, wszystkich w mojej szkole lubie, ale ona to juz przegiecie :-/::PiotreK:: pisze:ja uwazam ze wf powinien byc obowiazkowny zeby nie to to niektórzy jednyny ruch jaki by wykonywali to droga z pokoju w którym jest kompóter do lodówki i do wc
Ja pomimo ze na w-f w szkole nie chodze, to i tak na brak ruchu nie narzekam... dzis znowu lodowisko
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
-
- Szalony pismak
- Posty: 568
- Rejestracja: 14.02.2004, 21:53
Re: Kto lubi W-f ?????
Raz wpadłem na zajęcia karate i to był błąd.Zaprzeczyłem teori kolesia co do przydatności podstaw karate na ulicy.Miałem pięc minut nauczania indywidualnego.Po tych pięciu minutach nigdy nie widziałem tak błyszczącego parkietu,kolo byłby doskonałym sprzątaczem. Od tego czsu mam uraz do tego kolesia. Podobno na następnych zajęciach był smutny że mnie nie było.Fighter pisze:Zanosisz dla wfisty litra i masz zglowy, albo sie zapisujesz do jakiejs sekcji, proponuje na jakas sztuke walki