Która godzina?

Każdego z nas nurtuja pytania i dylematy o których trudno myśleć, a co dopiero głośno rozmawiać. I to jest własnie odpowiednie miejsce na poruszanie trudnych, nurtujących Was tematów, także tabu. Żadnych ograniczeń moralno-etycznych!
ODPOWIEDZ
Anuś
Prawie autorytet
Posty: 3140
Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Która godzina?

Post autor: Anuś »

O której godzinie wracacie do domq? Bo moje qmpele dziś poszły o ... 20:30 :/ I przez nie ja także od tejże godziny siedzę w domq nudząc się potwornie :/
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
::PiotreK::
Władca Smoków
Posty: 4449
Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: 3miasto

Re: Która godzina?

Post autor: ::PiotreK:: »

hmm jezeli ci chodzi o wraacanie ogólnie do domu to zazwyczaj jak jest brzydka pogoda to siedze w domu jak wróce ze szkoły ale jak jest ładnie i wyjde wieczorem na rower wracam o 21 - 22 ale jak wychodze posiedziec na ławeczce to zazwyczaj jak robi sie ciemno zaczynaja wpdaac pomysły do głowy i zaczyna sie zabawa to wracam o 23 - 2 w nocy

nieuwzgedniam tu róznych imprez bo wtedy jest bardzo róznie
*MysterY*
Tuningowiec
Posty: 3122
Rejestracja: 28.02.2004, 23:44
Lokalizacja: 51°47'N 19°27'E

Re: Która godzina?

Post autor: *MysterY* »

Ja tam se wracam do domu tak koło 22-23. A jak skończą się praktyki to pewnie tak około 21-22. A jak są wakacje to wracam tak koło 12-2 w nocy. ..::HeH::.. ---------->> i kręci się free style...!!!
Ford Mondeo mk1 Ghia RS1800 115KM
Mirriam
Truskafka
Posty: 1532
Rejestracja: 01.08.2003, 02:20
Lokalizacja: Nie z tej ziemi... ;)

Re: Która godzina?

Post autor: Mirriam »

u mnie to wszystko zależy od tego gdzie i z kim jestem. przeważnie pomiędzy 20:30 a 22:00, czasem jak ide gdzieś z Moim Drugim Połówkiem :wink: to on rozmawia z moimi rodzicami i wtedy czas sie znacznie potrafi wydłużyć :D
"Moje szczęście ma brązowe oczy :D" :tak:
ORZO
Szalony pismak
Posty: 568
Rejestracja: 14.02.2004, 21:53

Re: Która godzina?

Post autor: ORZO »

A ja ogólnie wracam o której mi się podoba.Tylko jak mam szkołę to jestem na chacie coś koło 24,nie że muszę tylko sam tak wracam.Nie lubię siedzieć na wykładach na pół przytomny.
Shirya
Młody rozbrykany
Posty: 215
Rejestracja: 25.02.2003, 23:04
Lokalizacja: Kosmos

Re: Która godzina?

Post autor: Shirya »

Ja mam nienormowany czas, w końcu idiotyczne byłoby nakazywanie mi wracanie np. o 22 z racji mojego wieku :D :lol: ale najczęściej z własnego wyboru jestem w domu w granicach 23:00 :lol:
Mamy w życiu prawo popełniać wiele błędów oprócz jednego- tego, który niszczy nas samych.....
Fighter
Szalony pismak
Posty: 884
Rejestracja: 20.12.2002, 01:18

Re: Która godzina?

Post autor: Fighter »

Zalezy kiedy i z kim, ale ogulnie to roznie bywa.
Raz o 20.00 a innym razem o 5.00, chodz i jeszcze bardziej Hardcorowe godziny sie zdarzaly. :mrgreen:

Ale jestem grzeczny i spokojny, wiec mamusia mi pozwala, glupot nie odwalam :mrgreen:
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
Paweł
Morphlorchack
Posty: 6351
Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Która godzina?

Post autor: Paweł »

A ja.... zazwyczaj w tygodniu bywa to kolo 20-21 najpóźniej, choć ostatnio wracałem 23-24 i tak tez bywa jak jest jakis "zapieprz" w "firmie" (-;

Wakacje, imprezy i inne okolicznosci dodatkowe nie zostały tu uwzglednione :twisted: :P
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
peexie
Młody aktywny
Posty: 48
Rejestracja: 18.01.2003, 23:45

Re: Która godzina?

Post autor: peexie »

mega trudne pytanie
ja wracam kiedy chcę, czasem nawet nst. dnia, jeśli jestem u przyjaciółki
w tygodniu powiedzmy o 12-1 żeby się w miarę wyspać do szkoły
Montana
Szczęściara
Posty: 1624
Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)

Re: Która godzina?

Post autor: Montana »

ze mna to jest tak, ze mam raczej nieograniczony czas... ale ze jestem madra dziewczynka ;) to jak nie ma zadnej imprezy wracma do domciu ok 22-23. A jak jest impreza to juz roznie bywa :twisted:
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Polan
Człowiek czynu
Posty: 1023
Rejestracja: 04.07.2003, 11:59
Lokalizacja: z domciu w Łodzi

Re: Która godzina?

Post autor: Polan »

Wiosna przyszła i się robi w Łodzi niebezpiecznie ( już nie tylko ja miałem spotkanie z żulami/drechami) więc wcześniej trzeba będzie wracać albo na taxówki się kosztować :emm: Ale tak to koło 23 do domciu ostatnio zachodzę, tak że ostatnim tramwajem przyjeżdżam po prostu. Zresztą później to i tak nie ma co robić :P oprócz grania w Q3 :twisted:
Nie wiem czy wiecie ale jestem pOyEbAnY. A co ciekawsze, proces ten zupełnie mi się wymknął z pod kontroli. I jak tu se radzić ? <rotfl>
DianaR
Człowiek czynu
Posty: 1527
Rejestracja: 16.03.2003, 11:05
Lokalizacja: Śląsk

Re: Która godzina?

Post autor: DianaR »

ja do domciu wracam zazwyczaj kolo 23. No czasami jak wyjde ze swoim słoneczkiem to potrafie wrocic po trzech dniach. oczywiście wczesniej krotki fon do rodzicow. Czasem wracam wczesniej ale to wtedy zazwyczaj z Miskiem i wtedy zazwyczaj on wychodzi rano. Luz :mrgreen:
Dopiero wówczas, gdy dostrzeżemy, że żaden człowiek nie jest zupełnie czarny, ani też zupełnie biały, lecz, że wszyscy jesteśmy, jak zebry w paski lub szarzy, jak orły i dopiero wówczas, gdy wyciągniemy z tego spostrzeżenia praktyczny wniosek, mamy możność naprawdę zrozumieć ludzi.
ODPOWIEDZ