[(nie) dziękuję] Babskie przesądy

Każdego z nas nurtuja pytania i dylematy o których trudno myśleć, a co dopiero głośno rozmawiać. I to jest własnie odpowiednie miejsce na poruszanie trudnych, nurtujących Was tematów, także tabu. Żadnych ograniczeń moralno-etycznych!
macey
Prawie autorytet
Posty: 2087
Rejestracja: 09.09.2002, 20:50
Lokalizacja: poznania

Re: [(nie) dziękuję] Babskie przesądy

Post autor: macey »

nom powiedizenie przeszlo tuning :>
"odpukac w oplute" ((((((=
bober
Prawie autorytet
Posty: 2681
Rejestracja: 27.09.2002, 20:43

Re: [(nie) dziękuję] Babskie przesądy

Post autor: bober »

No Montanka zawiodłem się na Tobie... Ty naprawdę myślałaś, że pukanie... że samo pukanie, bez plucia może coś pomóc?????? : O
Polan
Człowiek czynu
Posty: 1023
Rejestracja: 04.07.2003, 11:59
Lokalizacja: z domciu w Łodzi

Re: [(nie) dziękuję] Babskie przesądy

Post autor: Polan »

Czyli jeśli ktoś mi powie kiedyś: Puknij się w głowę, to mam rozumieć, że kce żebym się opluł ? Ja tak nie kcę :( :D
Nie wiem czy wiecie ale jestem pOyEbAnY. A co ciekawsze, proces ten zupełnie mi się wymknął z pod kontroli. I jak tu se radzić ? <rotfl>
Montana
Szczęściara
Posty: 1624
Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)

Re: [(nie) dziękuję] Babskie przesądy

Post autor: Montana »

Boberku.....przepraszam.....obiecuje, ze nastepnym razem opluje :)
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Polan
Człowiek czynu
Posty: 1023
Rejestracja: 04.07.2003, 11:59
Lokalizacja: z domciu w Łodzi

Re: [(nie) dziękuję] Babskie przesądy

Post autor: Polan »

A znacie takie przesądy jak: myjcie zęby po każdym posiłku ? to dopiero bajer no nie ? :twisted:
Nie wiem czy wiecie ale jestem pOyEbAnY. A co ciekawsze, proces ten zupełnie mi się wymknął z pod kontroli. I jak tu se radzić ? <rotfl>
Polan
Człowiek czynu
Posty: 1023
Rejestracja: 04.07.2003, 11:59
Lokalizacja: z domciu w Łodzi

Re: [(nie) dziękuję] Babskie przesądy

Post autor: Polan »

Maturzyści ! Skoro już zamiast się uczyć siedzicie przed kompem to jak tam z przesądami ? Czerwone majtki i te sprawy były(są) ?? :ok:
Nie wiem czy wiecie ale jestem pOyEbAnY. A co ciekawsze, proces ten zupełnie mi się wymknął z pod kontroli. I jak tu se radzić ? <rotfl>
Montana
Szczęściara
Posty: 1624
Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)

Re: [(nie) dziękuję] Babskie przesądy

Post autor: Montana »

Wogole ja nie wiem po co Wy sie uczylisice.... przeciez wystarczy zalozyc czerwone majtki i studniowkowa koszule i matura w kieszeni ;)
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
ODPOWIEDZ