11.09.2001 - wciąż pamietamy...

Dzisiejszy świat i Polska to wiele kontrowersji i pytań. W tym forum poruszamy wszystkie problemy polityczne, gospodarczo-społeczne i kulturalno-religijne świata. Tu możecie pisać co Wam się nie podoba w dzisiejszym systemie, który kraj będzie nowym supermocarstwem i który polityk jest skorumpowany (-;
ODPOWIEDZ
Paweł
Morphlorchack
Posty: 6351
Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

11.09.2001 - wciąż pamietamy...

Post autor: Paweł »

Wiecie co... tak sobie siedze i przegladam wszystkie wiadomości o obchodach, artykuły związane z tym wszystkim.... i nadal jak o tym pomysle chce mi sie po prostu plakac.

Dobiło mnie tylko jedno:
http://serwisy.gazeta.pl/fotografie/5,3 ... 7.html?x=1
Foto:"Kamery z lotniska Dullesa w Waszyngtonie zarejestrowały terrorystę z biletem na samolot American Airlines Flight 77, który kilka godzin później roztrzaskał się o Pentagon. Bramka bezpieczeństwa zabrzęczała, ale terrorysta przeszedł. Zdjęcia ujawnione wiosną tego roku"
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
Michal
Człowiek czynu
Posty: 1303
Rejestracja: 27.08.2004, 13:14
Lokalizacja: Łódź / Warszawa

Re: 11.09.2001 - wciąż pamietamy...

Post autor: Michal »

Ja cały czas poamietamo tym co sie stalo 3 lata temu.
...Wrocilismy z rodzina, z marketu do domu i wlaczylem tv na dziennik i pogode. Jako zobaczylem i uslyszalem o tym co sie stalo w NY to usiadlem i nie moglem sie ruszyc, nie wiedzialem co powiedziec. Moze to glupio zabrzmi ale w pierwszej chwili pomyslalem ze to zart ale niestety nie. Poprostu zamurowalo mnie.
Do konca zycia bede pamietal ta date - 11 wrzesnia... ;'-(
Juz nigdy nie bedzie tak samo...
Plik
Młody aktywny
Posty: 142
Rejestracja: 04.04.2004, 09:35

Re: 11.09.2001 - wciąż pamietamy...

Post autor: Plik »

no nie ja nie kumam jak mozna wpuscic teroryste na poklad samolotu ;/
ja tesh nie zapomne tego dnia baaardzo dlugo ;((
pamietam z tamtego dnia ze jak wszedlem do domku to zobaczylem w tv plonacy budynek i nie moglem uwierzyc w to co widzialem :/ pomyslem ze to dobry film ale sie troszke zdziwilem jak zobaczylem w tv newsy ze terrorysci zaatakowali i wtedy mina mi zrzedla :/ to wygladalo jak z filmu ale niestety to rzeczwistosc ... :( teraz bedzie tylko gorzej?!;[
ciekawe czy glupota zna granice?!;/
pozdrawiam :(
Linux Slackware 2.4.29 in 686.
Mirriam
Truskafka
Posty: 1532
Rejestracja: 01.08.2003, 02:20
Lokalizacja: Nie z tej ziemi... ;)

Re: 11.09.2001 - wciąż pamietamy...

Post autor: Mirriam »

Ja rowniez dobrze pamietam ten dzien. Wrocilam do domu kolo 20, jeszcze nikt nic u mnie nie wiedzial. Wlaczylam telewizor i akurat trafilam na dziennik informacyjny... Na pierwszym planie samolot wbijajacy sie w pierwsza wieze, a chwile potem nastepny... Bylam w szoku, bo nie miescilo mi sie w glowie, ze mozna byc az tak zlym...
"Moje szczęście ma brązowe oczy :D" :tak:
*MysterY*
Tuningowiec
Posty: 3122
Rejestracja: 28.02.2004, 23:44
Lokalizacja: 51°47'N 19°27'E

Re: 11.09.2001 - wciąż pamietamy...

Post autor: *MysterY* »

Ja tesh pamiętam ten dzień. Pamiętam jak ludzie zaczeli sie obawiać terrorystów. Bardzo ciekawie powiedzieli na którymś kanale że "Świat podzielił sie na dwa obozy, 1 obóz to terroryści, a 2 obóz to ludzie chcący to zwalczyć".
Ford Mondeo mk1 Ghia RS1800 115KM
kicia
Młody aktywny
Posty: 1
Rejestracja: 12.09.2004, 20:23
Lokalizacja: koty chodzą własnymi drogami

Re: 11.09.2001 - wciąż pamietamy...

Post autor: kicia »

co roku zapalam świeczkę za wszystkich zmarłych nie tylko w WTC 11 września,ale także za wszystkich tych co umarli w Madrycie i teraz w Biesłanie.Tych wydarzeń ludzkość tak szybko nie zapomni.Zbyt dużo niewinnych ludzi,DZIECI!! straciło życie z rąk terrorystów.
etiam sanato vulnere cicatrix manet
Peggy
Szalony pismak
Posty: 804
Rejestracja: 21.03.2004, 20:55
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: 11.09.2001 - wciąż pamietamy...

Post autor: Peggy »

ja tego dnia wrocilam ze szkoly i Mama powiedziala mi co sie stalo. Chwile po tym info, ze drugi samolot i druga wieza. Obiadu juz nie zjadlam....
Namarie
Młody rozbrykany
Posty: 260
Rejestracja: 30.08.2004, 15:50
Lokalizacja: Neverland :)

Re: 11.09.2001 - wciąż pamietamy...

Post autor: Namarie »

3 lata temu jak sie o tym dowiedzialam,. to bylam w szoku...
pierwsza mysl... czy nie zginal nikt z moich znajomych...
na szczescie nie...
na sama mysl do tej pory mam lzy w oczach...
Wszystko kreci sie jak pozytywka... w kolko ta sama melodia...
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: 11.09.2001 - wciąż pamietamy...

Post autor: Linka »

Mi sie to wydaje troche dziwne. Wiadomo to byla wielka tragedia itd, ale to nie jedyny taki zamach na swiecie. Było duzo innych atakow terrorystycznych w ktorych takze ginelo mnostwo ludzi, obecnie na swiecie jest pelno konflikto zbrojnych gdzie ciagle gina niewinni ludzie, cywile... Tylko dlaczego o nich sie tak nie wspomina jak o ofiarach WTC?
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
::PiotreK::
Władca Smoków
Posty: 4449
Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: 3miasto

Re: 11.09.2001 - wciąż pamietamy...

Post autor: ::PiotreK:: »

jak dla mniezdecydowanie gorszym atakiem była biesłana
Plik
Młody aktywny
Posty: 142
Rejestracja: 04.04.2004, 09:35

Re: 11.09.2001 - wciąż pamietamy...

Post autor: Plik »

hmm pwnie dlatego ze tam byly dzieci :/;( A w Ameryce wkoncu runely symbole USA i tak samo jak w Bieslanie niewinni ludzie ://
mowi sie moze o nim gdzy byl to nietypowy atak:/ przy pomocy samolotow :/
ehh...
Linux Slackware 2.4.29 in 686.
Namarie
Młody rozbrykany
Posty: 260
Rejestracja: 30.08.2004, 15:50
Lokalizacja: Neverland :)

Re: 11.09.2001 - wciąż pamietamy...

Post autor: Namarie »

oba ataki byly straszne...
tysiace ludzi zginelo...
niepotrzebnie...


"Jedna ofiara to tragedia,
milion, to statystyka"

:(
Wszystko kreci sie jak pozytywka... w kolko ta sama melodia...
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: 11.09.2001 - wciąż pamietamy...

Post autor: Linka »

Ciekawe czy co roku beda na swiecie takie "obchody" w rocznice ataku w Biesłanie :roll:
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
Paweł
Morphlorchack
Posty: 6351
Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: 11.09.2001 - wciąż pamietamy...

Post autor: Paweł »

mniej lub bardziej glosne na pewno...
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
Namarie
Młody rozbrykany
Posty: 260
Rejestracja: 30.08.2004, 15:50
Lokalizacja: Neverland :)

Re: 11.09.2001 - wciąż pamietamy...

Post autor: Namarie »

pozyjemy... zobaczymy...
Wszystko kreci sie jak pozytywka... w kolko ta sama melodia...
ODPOWIEDZ