Pokaż swoją prawdziwą twarz!!!

[eseczka_15]

Zostałam ostatnio nieźle pokarana przez los. Jakiś miesiąc temu zaczęłam chodzić z, jak mi się wtety zdawało, zakompleksinym, nieco nieśmiałym chłopakiem. Nasz związek był najpoważniejszym w jego życiu. A tu dzisiaj dostaję na gg wiadomość, że musi ze mną zerwać. Nie, nie jestem tym załamana, bo zaczął mnie wkurzać, ale dlaczego udawał kogo innego!? Wcześniej był taki wrażliwy, taki zakochany..... Chłopacy, jak można was naprawdę poznać???? Jak uniknąć takich sytuacji?

[*MysterY*]

yy nierozumiem problemu? Po prostu odwidziało mu się i jush. Powiem Ci szczerze że mi się wydaje że jestem taki sam jak, po prostu czuję że coś jest nie tak, ale to wshystko przezemnie. Dobra, po prostu facet może znalazł sobie inną i mu przeshły uczucia do Ciebie.

[Piqs - X]

A co do takiego zerwanai ma to ze byl jak ci sie zdawalo zakompleksiony i niesmialy. Bo moim zdaniem ,ze dla ciebi eznaczylo to tyle ze bedziesz go miala na stale bo nie bedzie podrywal ani nawet probowal spojrzec na zadna inna, ze bedziesz po prostu go miala pod kloszem. Niestety kochana widzisz jak to mezczyzna potrafi postawic na swoim .. mzoe nawet dorbze zrobil, jak ty sie teraz tak o nim wypowiadasz ?

[Peggy]

Moze bedac z toba chcial sie "nauczyc" całowania, bzykania, pieszczot itd. Moj znajomy kiedys tak perfidnie wykorzystal kolezanke, tylko po to, zeby sprawdzic czy umie bzykac........

[bober]

I umie? ; [

[Polan]

Jak dla mnie z Twojej wypowiedzi wogóle nie wynika, że udawał kogo innego. Zakładasz że człowiek nieśmiały i zakompleksiony nie może zerwać z dziewczyną, albo zakładasz że skoro był to najpoważniejszy związek w życiu to też nie może zerwać, a przecież mógł to być najpoważniejszy dlatego że innego do tej pory nie było, a więc wcale nie musiał być jakiś super. Eseczko, to że chłopak z Tobą zerwał to zapewne to że przemyślał, zastanowił się i zauważył że coś jest nie tak, że nie ma tu działania tej chemii jaka jest gdy człowiek jest zakochany, że kontynuując to skrzywdziłby Cię kiedyś jeszcze bardziej. A tak to po prostu urwał wszystko w zarodku, tak wydaje się czasem rozsądniej. Zatem nie udawał nikogo innego, tak to już po prostu w życiu bywa że każdy ma swoje przemyślenia, uczucia i ich nie zmieni. Mówił wcześniej, że Cię kocha (napisałaś że był zakochany), najwidoczniej tak mu się wydawało, potem się zaczął zastanawiać. Osobiście uważam że do zkochania związek musi pierw dorosnąć, to się stwierdzi dopiero po jakims czasie bycia ze sobą, coś mi ten miesiąc wydaje się zbyt krótkim czasem. Był to czas kiedy Twój chłopak właśnie się nad tym zastanawiał, tylko że za wcześnie się zadeklarował.

Jak uniknąć takich sytuacji ? Myślę że się nie da. Możesz liczyć na łutszczęścia, czyli na miłość od pierwszego wejrzenia, wtedy już jest wszystko jasne, ale tak to po prostu bądź nadal sobą, żyj, baw się, rozmawiaj i poznawaj ludzi, chłopaków. Kiedyś trafisz na właściwego, a on na Ciebie.

BTW. bardziej bym sie przejął tym, że chłopak zrywa przez GG, to zbytnio o nim dobrze nie świadczy, no chyba że teraz już takie czasy,a ja jestem za stary (21) i tego nie rozumiem.

A żeby nas, chłopaków, naprawdę poznać to wystarczy po prostu przebywać z nami zawsze i wszędzie. Nie wykonalne ? No cóż ... jesteśmy równie skąplikowani co wy dziewczyny

[bed]

skąd ja to znam

[Linka]

Chłopacy sa czaami wkurzajacy i nie zawsze mozna zakumac o co naprawde im chodzi. No, ale dziewczyny swiete tez nie sa bo kombinuja i oszukuja.

[Fighter]

I widzisz jak cie wykiwal. Cwana bestia z niego

[Linka]

Mike7 coż za olbrzymi skromnosc

[bober]

Mike 7 - Od Twojego pieprzenia na wymioty mnie bierze...

[Polan]

[JaQb]

Nie poznasz nikogo w 100% ani chłopaka ani dziewczyny a wiesz dlaczgo bo każdy się zmienia.. cały życie zmieniasz cząstki siebie, tak już jesteśmy wymysleni. Sama siebie nie znasz do końca moe ci to zagwarantować.

[Mokotowianka]

Tak to jest juz z tymi facetami - nikt ich nie zrozumie hihihi

[Montana]

Mike 7 - Od Twojego pieprzenia na wymioty mnie bierze...

Popieram- ja tez mam mdlosci jak to czytam...