no bo mój blok ma naprawde ciekawą historie.. heheh....
może nie będe wszystkiego opowiadal, ale ostatnio u mnie na klatce grasuje jakiś zboczeniec.... no i nie wiem czy to takie śmieszne... chciał jakąś babke (...) no i ta zleciała z 3 piętra po schodach wrzeszcząc na całe gardło..... pedant lezał GOŁY na 4 pietrze, a winde zablokowal wycieraczką, żeby ktoś wcześniej czy później wchodził po schodach.... brrr...

.... dobrze, że mieszkam na 1 pietrze
