Zakochałem się... :)

[Paweł]

Zakochałem się... w Spalskiej jesieni.

Piękne złote, żółte, bordowe, czerwone i brązowe liście spadające z drzew. Szosa, piękne jesienne drzewa. Cisza, spokój. Aż chce się tam żyć. Cudowne miejsce... Miałem okazję spędzić tam weekend... na prawdę cudnie.

Drzewa już prawie bez liści. Gdy troszkę mocniej wiatr zawiał z nieba sypał się deszcz złotych, przepięknych listków... suchutkich... aby zakączyć swój żywot,... acz kolwiek jednak nie tak do końca.

Szuru szuru... Chodzić tam można tylko po min. 5 cm warstwie liści... szuru szuru...

A Zimą też tam pewnie jest pięknie...


wyjaśnienie: nic nie brałem ( - :

[bober]

No, niesamowita podjara!

A po co ten temat?

[moniqua]

ja tez sie zakochalam :) nawet liscie do domu przywiozlam!!! :) a ich widok kiedy tysiacami spadaja z drzew jest... poprostu cudny:):)
Pawełku nie pozostaje nam nic innego jak tylko jechac w zime i sie przekonac :)

[*MysterY*]

A to ci psikus już wiem kim jesteś [zdemaskowana] a tak ogólnie to żeczywiście tam jest bosko dobrze sie giercuje w piłkę w liściach.

[Phantom]

Nie wiem, czy tak bosko tam jest! Gdy byłem tam ostatnio miałem kilka latek i ugryzła mnie osa! Głupia, nie chciała odlecieć :-/ I odmachać też nie :-/


=P

[Paweł]

kurde... to pewnie ta sama co już prawie mnie miala.
Ale ktos jej przyj****, ykhm... tzn. odgonił ją