Klotnie

Każdego z nas nurtuja pytania i dylematy o których trudno myśleć, a co dopiero głośno rozmawiać. I to jest własnie odpowiednie miejsce na poruszanie trudnych, nurtujących Was tematów, także tabu. Żadnych ograniczeń moralno-etycznych!
ODPOWIEDZ
Virgin
Szalony pismak
Posty: 743
Rejestracja: 19.08.2004, 22:15
Lokalizacja: LODZ

Klotnie

Post autor: Virgin »

Czy wy też zauważyliście, że jak z jakąś koleżanką/jakimś kolegą pokłócicie się
to oni wymyślają jakieś głupie gadki, żeby was to dotknęło?? JEZZUU to jets moim zdaniem bardzo infantylne!!! Na mnie to nie działa :) hehe mnie to bawi, znam swoje możliwości, wiem kim jestem i co jak robie, nie trafiają do mnie głupie gadki. Ale po czasie robi się to nudne, nie uważacie?

Ostatnio pokłóciłam się z koleżanką, bo zaczęła gadać głupoty (ale u niej to normalne, że nie zwraca uwagi na to, co mówi-mówi potem myśli; ale cóż, uważa ona w końcu, że Sienkiewicz ŻYJE hehe). Kiedy ja się wyraziłam na ten sam temat, pomyślała, że mowię bezpośrednio do niej i zaczęła do mnie z pretensjami pisać. Tak, pisze tylko maile, bo boi się ze mną w 4oczy pogadać (taka straszna jestem :twisted: ). Wkółko powtarza się, że jestem dwulicowa, ale nie umie powiedzieć mi dlaczego i że moje zachowanie jest "gówniarskie" ale tego uargumentować też nie umie. Poza tym zaczęła nagle być "szczera" hehe i mówi, co myśli o moich wierszach, tyle że ja znam ich wartość, bo były nie raz nagradzane i chwalone, a ona jak je czytała to prawie się posikała ze zdziwienia, że ja tak umiem pisać i mi zazdrościła.

Denerwują mnie te nagłe przypływy fałszywej szczerości! Ale również są zabawne :) Dawno tak się nie uśmiałam jak przy dzisiejszym jej mailu.

A co wy myślicie o kłótniach i ich skutkach??
Ostatnio zmieniony 13.11.2004, 16:52 przez Virgin, łącznie zmieniany 1 raz.
MIŁOŚCI MOWĄ NIE JEST SŁOWO,
LECZ BOSKI POCAŁUNEK.
you are the reason I wake up everyday and sleep through the night
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: Klotnie

Post autor: Linka »

Nie chce mowic tego wrednie czy cos w tym stylu ale kłocic sie pisze przez ó, ale nevermind.

Faktycznie takie kłotnie sa głupie. Tez sie nie raz o bzdury klocilam z kolezanka czy chlopakiem o bzdurne rzeczy. przy czym niezle sobie naublizalismy. Ostatnio bylam zla na kolezanke ze ona sie z inna typiara ciagle zadaje i ogolnie o taki glupi incydent i ze złosci zaczelam krzyczec ze mnie obgaduje i jest falszywa chociaz wiedzialam ze tak nie jest. Po całej klotni bylo mi troche głupio bo ja to bardzo urazilo i wyszla ode mnie bez słowa. Ale juz sie pogodzilysmy i jest luz :)
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
Virgin
Szalony pismak
Posty: 743
Rejestracja: 19.08.2004, 22:15
Lokalizacja: LODZ

Re: Klotnie

Post autor: Virgin »

Linka pisze:Nie chce mowic tego wrednie czy cos w tym stylu ale kłocic sie pisze przez ó, ale nevermind.:)
heh no faktycznie :) kiepsko u mnie z ortografia



tez raz tak ostro poklocilam sie z przyjaciolkom i niezle sobie nawrzucalysmy, ale dzieki temu teraz nasza przyjazn sie wzmocnila :D dziwne ale prawdziwe

teraz tak niestety nie bedzie...
MIŁOŚCI MOWĄ NIE JEST SŁOWO,
LECZ BOSKI POCAŁUNEK.
you are the reason I wake up everyday and sleep through the night
*MysterY*
Tuningowiec
Posty: 3122
Rejestracja: 28.02.2004, 23:44
Lokalizacja: 51°47'N 19°27'E

Re: Klotnie

Post autor: *MysterY* »

No nie wiem oglnie to ciężka sprawa bo nie wiem jakie piszesz wiersze nawet się nie pochwaliłaś. A tak poważnie podchodząc do tematu to potem powinno być dobrze pogodzicie się i pokłócicie jeszcze nie raz. No chyba nie jest tak źle
Ford Mondeo mk1 Ghia RS1800 115KM
Virgin
Szalony pismak
Posty: 743
Rejestracja: 19.08.2004, 22:15
Lokalizacja: LODZ

Re: Klotnie

Post autor: Virgin »

Jest gorzej niż źle!

Nie spodziewałam się po niej takich rzeczy. To, co do mnie wypisuje... paranoja.
MIŁOŚCI MOWĄ NIE JEST SŁOWO,
LECZ BOSKI POCAŁUNEK.
you are the reason I wake up everyday and sleep through the night
Paweł
Morphlorchack
Posty: 6351
Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Klotnie

Post autor: Paweł »

Virgin pisze:Czy wy też zauważyliście, że jak z jakąś koleżanką/jakimś kolegą pokłócicie się
to oni wymyślają jakieś głupie gadki, żeby was to dotknęło?? JEZZUU
A ja myślałem, że to było za czasów przedszkola... no i ew. podstawówki :zdziwko:


Jesli sie z kimś kłócę, to tylko z osobami które lubię. Jesli się z nimi juz kłóce, to nie minie wiele czasu i juz jest ok. Jestem typem czlowieka, nie do kłócenia, można w sumie tak powiedzieć...
Virgin pisze:Nie spodziewałam się po niej takich rzeczy. To, co do mnie wypisuje... paranoja
często tak bywa... z róznymi ludzmi. :nom:
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
tynka:)
Młody rozbrykany
Posty: 452
Rejestracja: 14.10.2004, 19:51
Lokalizacja: z marzeń...

Re: Klotnie

Post autor: tynka:) »

uuu kazdy kto mi cos zrobi jest biedny...zlewam takie osoby...chyba ze mi na nich zalezy...czasami skutki klotni sa okropne moja przyjazn po 9 latach sie popsula, zmienila przez klotnie i to na dodatek o chlopaka<hahaha> jak teraz na to spojrze po 2 latach to tylko mi sie chce smiac...ale ance nie ona nadal mi to wypomina i teraz ma chlopaka i go ode mnie chce odizolowac...niech go najlepiej w szafie zamknie...haha
infanytylne nie?no ale nic...przyjaznie sie z nia ale troche na innych zasadach niz wtedy...nie gadam jej wszystkiego bo po co jezeli ona nie ma do mnie zaufania to po co sie przyjaznic?a z reszta naopowiadala swojej przyjaciolce glupoty i ona namawia inne osoby zeby sie ze mna nie zdawaly...jakie to smieszne i infantylne...
"Wszystko to marnośc i pogoń za wiatrem..."
Kohelet
ODPOWIEDZ