Co zrobić gdy...?

Każdy prędzej czy później Jej pragnie, każdego dosięga Ręka Miłości, dla jednych jest łaskawa, inni błądzą i muszą walczyć. W tym forum piszemy o pułapkach, rozterkach i radościach związanych z wyjątkowym stanem jakim jest jest Miłość.
ODPOWIEDZ
Visor
Młody aktywny
Posty: 11
Rejestracja: 16.11.2002, 02:04

Co zrobić gdy...?

Post autor: Visor »

Co zrobić gdy jest się zakochanym jednak nie ma się odwagi przyznać do tego lub powiedzieć to swojej wybrance prosto w oczy. Ja jestem z natury bardzo nieśmiały, i boję się że ta nieśmiałość mnie zgubi. Co mam w takich sytuacjach robic?? Pomóżcie mi. :?
"God's in his heaven, all's right with the world"
f
Młody aktywny
Posty: 29
Rejestracja: 15.11.2002, 13:45

Re: Co zrobić gdy...?

Post autor: f »

Visor pisze:Co zrobić gdy jest się zakochanym jednak nie ma się odwagi przyznać do tego lub powiedzieć to swojej wybrance prosto w oczy. Ja jestem z natury bardzo nieśmiały, i boję się że ta nieśmiałość mnie zgubi. Co mam w takich sytuacjach robic?? Pomóżcie mi. :?
Możesz napisać list i wrzucić jej do zeszytu/plecaka, możesz wysłać kwiaty z dopiskiem takim jakim będziesz chciał (np. Kocham Cię Twoję_Imię) takie mam pomysły..
Pozdrawiam
Kamil 'fovr' Szczygieł
mailto: fovr@rudykot.pl
Visor
Młody aktywny
Posty: 11
Rejestracja: 16.11.2002, 02:04

Re: Co zrobić gdy...?

Post autor: Visor »

No z listem do plecaka lub zeszytu to odpada gdyż ona chodzi do inej klasy. Z kwitami bo ja wiem można by zrobić jednak boję się że ona tego nie zaakceptuje, albo mnie oleje. Właśnie to jest mój główny powód, dlatego nie wiem co mam zrobic.
"God's in his heaven, all's right with the world"
Paweł
Morphlorchack
Posty: 6351
Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Co zrobić gdy...?

Post autor: Paweł »

w innym topicu napisałeś, że masz z nią raz w tygodniu w-f (bo to chyba o ta sama osobe chodzi)... tak wiec wykorzystaj to.... np. jakies zawody w grupach to postaraj się byc z nia... zagadaj do niej itp itd.... pomysłów jest naprawde wiele... a czasem wystarczy zwyłke spojrzenie w jej strone.... :> :> :> :tak: :ok: :cinol:

.... heh... raz tak miałem... patrzyłem poprostu na pewna dziewczyne gdy ta zawsze koło mnie przechodziła... i kiedyś sama do mnie zagadała i tak gadamy do dziś... tylko gadamy :> :cinol: :cinol: :cinol:
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
Visor
Młody aktywny
Posty: 11
Rejestracja: 16.11.2002, 02:04

Re: Co zrobić gdy...?

Post autor: Visor »

Paweł wiesz co to nie jest wcale taki głupi pomysł. Spróbuje to wykorzystać :P. 8)
"God's in his heaven, all's right with the world"
Cz@rek
Młody aktywny
Posty: 69
Rejestracja: 23.10.2002, 15:46
Lokalizacja: Wawwwwwwwwa

Re: Co zrobić gdy...?

Post autor: Cz@rek »

tylko ja będziesz się tak przyglądał, to niech to nie wygląda tak :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: bo wtedy to dasz bobu :mrblue: :mrblue: :mrblue: :mrblue:
ONLY LOVE---REMEMBER
dwie
Młody aktywny
Posty: 117
Rejestracja: 28.09.2002, 13:51

Re: Co zrobić gdy...?

Post autor: dwie »

hmmmmmm co tu siedza sami niesmiali ludzieeeee????!!!!!! hmmm nie no luz niom trza wyczuc dobra sutuacje zeby to powiedziec w odpowiednim miescu w ogole no wiecie i wtedy jak sie naprwde czuje cos to nie jest to trudne zaufajcieeeeee pozdro papaty
Roshowa
Młody aktywny
Posty: 131
Rejestracja: 09.10.2002, 19:42

Re: Co zrobić gdy...?

Post autor: Roshowa »

Jeszcze masz jedno rozwiązanie: dowiedz się czy ta osóbka ma neta - zdobądź jej maila czy nuemr gg =) Możesz najpierw pisac anonomowo, a dopiero póxniej się ujawnić =)
Catzz Rulzz!
Seth
Młody aktywny
Posty: 6
Rejestracja: 17.11.2002, 20:19

Re: Co zrobić gdy...?

Post autor: Seth »

Ja dam Ci taka rade:
SPROBOJ!!!

wiem to po sobie, tez BYLEM bardzo niesmialy, ael w koncu sie przelamalem i powiedzialem pewnej dziwczynie co i jak... mimo iz w tedy nie wyszlo, kolejne razy byly juz duzo prostrze... i taraz koledzy uwazaja mnie za najwiekszego podrywacza w naszym gronie :P

najwazniejsze jest sie nie bac i przelamac... wiem ze tak latwo sie mowi, ale to jest fakt!! 8)

powodzenia! :ok:
Cz@rek
Młody aktywny
Posty: 69
Rejestracja: 23.10.2002, 15:46
Lokalizacja: Wawwwwwwwwa

Re: Co zrobić gdy...?

Post autor: Cz@rek »

Seth pisze:... i taraz koledzy uwazaja mnie za najwiekszego podrywacza w naszym gronie :P
widzę że mam konkurencję :wink: :wink: :wink: :wink:

POZDROWIENIA Cz@rek
ONLY LOVE---REMEMBER
Seth
Młody aktywny
Posty: 6
Rejestracja: 17.11.2002, 20:19

Re: Co zrobić gdy...?

Post autor: Seth »

:wink:

a tak w ogole to witam... jestem nowy... troche tu zostane 8)
f
Młody aktywny
Posty: 29
Rejestracja: 15.11.2002, 13:45

Re: Co zrobić gdy...?

Post autor: f »

Seth pisze::wink:

a tak w ogole to witam... jestem nowy... troche tu zostane 8)
To miło ;)
Pozdrawiam
Kamil 'fovr' Szczygieł
mailto: fovr@rudykot.pl
Roshowa
Młody aktywny
Posty: 131
Rejestracja: 09.10.2002, 19:42

Re: Co zrobić gdy...?

Post autor: Roshowa »

Seth pisze::wink:

a tak w ogole to witam... jestem nowy... troche tu zostane 8)
Więc witamy cie w naszym gronie :P
Catzz Rulzz!
Dark_kNight
Młody aktywny
Posty: 26
Rejestracja: 10.12.2002, 23:56
Lokalizacja: Kraków

Re: Co zrobić gdy...?

Post autor: Dark_kNight »

Z tym patrzeniem to nie jest zly pomysl, chyba sam sprobuje :) A tak w ogole to sprobuj sie do niej usmiechnac, a jak juz poznacie swoje imiona to zapytaj "moge Cie od razy przeleciec czy trzeba z Tobą chodzić?" ; :D

Aha, i nie przyezywaj tak strasznie ze ona sie tez na Ciebie patrzy, usmecha a nwet mówi (wow), sprobun potraktowac to normalnie, pamietaj, najlepiej najpierw przyjaźń, potem miłość, wtedy pocałunki nabieraja lepszego smaku (tak mysle bo ten pierwszy mam przed sobą. no i mam 16 lat)
Ludzie dzielą się na trzy grupy: na umiejących, i nie umiejących liczyć.
ODPOWIEDZ