Każdy prędzej czy później Jej pragnie, każdego dosięga Ręka Miłości, dla jednych jest łaskawa, inni błądzą i muszą walczyć. W tym forum piszemy o pułapkach, rozterkach i radościach związanych z wyjątkowym stanem jakim jest jest Miłość.
No to trzeba jakies tematy bez dna.
Mozna o kobietach (ale uwarzaj raz spytalem panne czemu dziewczyny sa takie jakie sa, to wyszlo gorzej niz telenowela )
O zyciu.
O zwiazkach.
O polityce
Albo o niej. Jak nie wiesz co pisac to poprostu sluchaj, co mowi / pisze .
W morde przeziebiony jestem nic mi do glowy madrego dzis nie przychodzi
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
O ładnej pogodzie heheh, a tak serio to tematy zazwyczaj same sie nawijaja mowiac o czyms tam zaraz sie zbacza z tematu i znajduje cos nowego do obgadania. Wyslij jej kilka fajnych dowcipow (byle nie jakis mocno swinskich czy wulgarnych bo moze jej sie to nie spodobac), a wtedy bedziecie mieli co wspolnie komentowac :]
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
Proponuje nie zastanawiac sie nad tym 'o czym z nia rozmawiac'...
tylko poprostu rozmawiac...jezeli pasujecie do siebie..w 100% bedziecie mogli rozmawiac chocby o najwiekszych gluptach jak uprawa roli w kurdstanie...nie nudzac sie przez 5 a nie 3 godziny..
jezeli nie mozesz sie z nia dlugo porozumiewac bez 'rozmow symulowanych'...sugeruje szukac dalej...
Puablo ma racje... jeśli Ty ciągle wymyślasz i zapisujesz sobie na kartce jakieś tematy do rozmów to jest troche bezsensu - wkrótce rzeczywiście CI się skończą tematy i będzie cisza.
Jeśli macie odpowiednio dopasowane charakterki to rozmowa sama będzie się toczyła. Chociaż i bywa tak, że na żywo rozmowa kręci się niesamowicie, ale na gg nic z tego. To zależy czy ktoś umie przelać swoje myśli na słowa pisane.
wang pisze:Jeśli macie odpowiednio dopasowane charakterki to rozmowa sama będzie się toczyła. Chociaż i bywa tak, że na żywo rozmowa kręci się niesamowicie, ale na gg nic z tego. To zależy czy ktoś umie przelać swoje myśli na słowa pisane.
Racja...
zapisywanie tematow jest bez wiekszego sensu.
a zapytaj wprost o czym masz ochotę pogadać? albo powoli: jak minął dzień? co ciekawego Ci się zdarzyło? jaki masz nastrój? fajnie że znowu możemy pogadać! czekałem na to żebyśmy znowu pogadali! itd a z odpowiedzi wypłynie stooo różnych tematów chodzi o to żeby nie było sztucznie... no to dzisiaj o różach.... koniec ...dobranoc
Z doświadczenia zauważyłem, że jak się do kogos pasuje to nie potrzbea żadnych tematów, po prostu sie rozmawia, aczas leci i leciiiiiiii i tak Ci się przypomina, że jutro masz 5 sprawdzianów i nic nie umiesz... ale czego to się nie robi z milości
--> Najlepsza chwila poranka - nowa w łóżku koleżanka <--
Mike7 pisze:Właśnie... Heh... Przez te rozmowy oboje się opuściliśmy w nauce A tematy jak mówicie same przychodząz biegiem pisania :p
...
tak to już jest jak się z laską zagadasz godziny lecą a tu by się gadało i gadało nie macie czasami takiego uczucia gadając np na gg że tak bardzo się znacie i pasujecie do siebie jak byście od małego się znali?
yeah.. ja kilka razy tak sie zagadałem... i pobijałem rekordy. W tej chwili wynosi on ponad 6 godzin ciągłej rozmowy. Nie było właściwie żadnych przerw, a że oboje szybko pisaliśmy to nie miałem czasu na nic innego
Oczywiście pisze o GG.
Jezeli tak mow jej poprostu to co chce uslyszec...
Zaczynajac od ogolow stworz swoj wizerunek chlopaka wartosciowego, ktory/emu
a) nie zalezy na wygladzie a charakterze
b) jest przebojowy a nie LAMUSEM
c) jest zabawny lecz w pozytywnym tego slowa znaczeniu
inteligencja, pewnosc siebie, wyglad, opiekunczosc to najwazniejsze cechy...reszte ona sama juz wywnioskuje..
A kto powiedział że trzeba mówić non stop? czasem wystarczy wspólnie pomilczeć.. I to też jest piekne i wartościowe. Zastanawiam się tylko... nie miejcie żalu - czy nie lepiej i przyjemniej bezpośrednio niż przez gg. Wiem ze tak łatwiej i że prościej wyrazić to czego boimy sie osobiście, ale jednak nic nie zastąpi spotkania twarza w twarz, żadne gg, sms czy e-mail.. Wtedy nawet milczenie nabiera sensu
moim zdanie nie mozna spisywac sobie tematow na kartce poniewaz powinna to byc rozmowa o wszystkim i o niczym.mam takiego przyjaciela Darka z ktorym potrafie 5 godz na gg siedzec i gadac i piszemy to wszystko co nam do glowy przyjdzie sa to tematy smieszne,smutne,nawet intymne