SYLWESTER 2004

[bober]

Jakie plany u Was ?

Ja organizuję imprezę dla znajomych dalszych i bliskich... ogólnie koło 40-50 osób. Dużo rzeczy ciągle zostało do załatwienia, a czas nagli...

Ponawiam - Jakie plany u Was ?

[Wang]

Ehm... ja nie mam i chyba nie bede miał żadnych planów. W Chicago jestem prawie pół roku i nie mam za bardzo znajomych nie mówiąc o przyjaciołach... więc też nie mam gdzie się wybrać. Cóż... tym razem posiedze w domu, puszcze muzyke i wypije kilka (-naście) piw...

[Namarie]

w sumie ja jeszcze nie wiem... ale chyba impreza z moim facetem i o polnocy na rynek... beda disco polo grali

[Byczek]

Jak co roku najtrudniejsze pytanie

I jak zwykle nie ma gdzie sie udać

Pewnie wszystko sie wyjasni tego samego dnia co sylwek

Zwazywszy na to ze pracuje

[bober]

Nie martw się Wang, ważne żebyś zapił i wymyślił postanowienie ; )

[Wang]

Nie martw się Wang, ważne żebyś zapił i wymyślił postanowienie ; )

Zapić to zapije... wkońcu - bo ostatnio nic nie pije bo dużo jeżdże. Co do postanowienia... może coś wymyśle gdy będę w transie spojenia alkoholowego

[SkaTe_GirL]

hehehehe Wang tylko nie zapijaj zbyt mocno =]
Jesli chodzi o moje plany sylwestrowe... to tak do konca nie wiem gdzie wyladuje ale podejrzewam, ze tradycjonalnie bedzie sie odbywala rundka po Elblagu czyli razem z fręęędami bedziemy sie wbijali na kazda impreze po kolei =]

[Wang]

hehehehe Wang tylko nie zapijaj zbyt mocno =]

to zależy ile będę miał litrów napoju i jak szybko zaczne...

[Mróweczka :)]

ja nie mam planow. pewnie cos wpadnie nam do glowy dzien przed lub w tym samym dniu. ale podejzewam, ze spedze go z chlopakiem i przyjaciolmi

[Peggy]

ja spedzam sylwka ze starymi znajomymi jeszcze z czasow podstawowki (ok. 50 osób).

[amix]

A ja ma problem. Dostałam 5 zaproszen na imprezy i nie wiem które wybrac, żeby nikogo nie urazić.

[bober]

Zbierz ich w jednym miejscu i powiedz tak:

"Nie chcę nikogo z was urazić, dlatego odmawiam wszystkim, żeby było sprawiedliwie - a sama ten czas spędzę w milczeniu przed telewizorem!"

[Linka]

Ja w sumei nei wiem co bede robic, mialam jakeis tam zaproszenie ale niezbyt mi pasowało. W ogole bede pewnie w kiepskiej formie wiec nie wiem czy bedzie mi sie gdzies chcialo isc, a jak nie pojde to sie znajomi poobrazaja

[amix]

Niezby podoba mi sie rozwiaznie bobera. Może ktos inny ma ??

[Fighter]

Ja mialem full zaproszen. Jednak nie wiedzialem ktore wybrac.
Wiec sam organizuje impreze (zreszta tak bylo od poczatku w planach) z kumplami gdzie sporo osob do kupy zebralismy. Mamy domek, sprzet grajacy powyzej 2.000 zl (ostatnio spalilismy na imprezie sprzet za 2.000 zl ), kompa, stroboskop i inne rzeczy.
Ekipa powyzej 60 osob, ale dokladnie nie wiem, bo co chwila to sie zmienia .

PS: Najlepsze ze bedzie sporo panien, ktorych nie znam, trzeba bedzie to zmienic .

[::PiotreK::]

ja to w sumie niemam zadncyh planów więc pewnie z kolegą sie na miasto wbijemy potem do pakru w centrum tam moze kogoś sie uda poznac i gdzies po pólnocy na impreze sie wbijemy

[Archer]

Ja idę do qmpla, bo ma wolną chatę, więc może być bardzo ciekawie
Ale się teraz nieco rozchorowałem, więc to cały czas stoi pod znakiem zapytania :/

[Mirriam]

Ja tradycyjnie już - domóweczka - z moim chłopakiem u jego kumpla. Zapowiada się fajna impreza z duża liczba osob, z której znam tylko 3

[Fergie]

ja u siebie w domku robie imprezke